Stek ze ślimaków?
Placek ze ślimaków zawiera o wiele więcej składników odżywczych niż wołowina. Porównaniem zawartości odżywczej mięsa mięczaka i steku wołowego zajęła się Ukpong Udofia z Uniwersytetu Uyo.
Jakie zalety ma serwowanie dzieciom ślimaków na obiad? Ślimaki są tanie i zawierają więcej białka niż wołowina – przekonuje Ukpong Udofi. Jeżeli chodzi o wartości odżywcze, to w 100 g mięsa ślimaczego mieści się: 25 g białka, 2 g tłuszczów i tylko 50 mg cholesterolu. Dla porównania w wołowinie jest 18,7 g białka, 66 mg cholesterolu i aż 17,1 g tłuszczu.
Poza tym chude mięso ślimaków zawiera też sporo cynku, magnezu, miedzi, potasu, selenu i wapnia. Jeszcze jedna ważna rzecz – mięso ślimaka nie zawiera zanieczyszczeń. Mięczaki te są bardzo wybredne jeżeli chodzi o wybór stołówki i żerują tylko w miejscach wolnych od zanieczyszczeń.
A co ze smakiem? Jak przekonać dziecko do jedzenia ślimaków? Według Ukpong Udofi to nie problemem. Po poczęstowaniu dzieci plackami ze ślimaków i plackami z wołowiną okazało się, że większość z nich uznała placek ze ślimakiem za smaczniejszy i ładniej wyglądający. Amatorzy mięczaków przekonują, że mięso ślimaków jest delikatniejsze w smaku i bardziej kruche od mięsa wołowego czy drobiu.
Zdaniem nigeryjskiej specjalistki łatwo dostępne w Afryce ślimaki z gatunku Achatina marginata pomogą zniwelować problem niedożywienia i niedoborów żelaza u nigeryjskich dzieci. Z danych WHO wynika, że niska zawartość białka i żelaza w diecie jest przyczyną poważnych problemów zdrowotnych wielu dzieci i młodych matek w wielu krajach rozwijających się.




Kupię każdą ilość ślimaka winniczka. Więcej informacji na stronie http://www.skupslimakow.pl lub pod nr tel. 691572982.
hej.. właśnie zajadam pomidorowe curry ze ślimakami, tofu, orzeszkami i serem owczym na posypce.. z makaronem.. na słodko kwaśno ostro.. samo zdrowie..
Ślimaki to białko bez ości i kości…jest takie” Bistro Ślimaka” gdzie serwują tylko ślimaki i to w Polsce.
uhahaha, dziś nzabieram obiad za chałupą
Chyba już Was popier….ło z tymi ślimakami!! Zostawcie je w spokoju i dajcie im żyć… Wstyd, że w ogóle taki artykuł pojawia się na takim portalu. A może steki z wiewiórki i zupka z żuczków?
muszę się z Panią zgodzić, ludzie muszą jeść:) Jeśli ślimaki są zdrowe, smaczne i łatwo dostępne marnotrawstwem jest nie wykorzystać ich w kuchni:) w wielu restauracjach to rarytas, przecież są łatwo dostępne i jak sami zbierzemy to tanie, wiele z nich to szkodniki, czy nie lepiej zebrać je ręcznie i mieć z nich pożytek kulinarny niż wytruc insektycydami, często nie do końca i zatruć też ważki, pszczoły, jetki i inne pożyteczne i niewinne owady i bezkręgowce
Dlaczego wstyd? Badania, które mogą polepszyć życie w kraju, gdzie o białko trudniej są złe czy nie “eko”? Tak jak nie każdy “ekolog” jest wege tak i nie wszędzie na świecie można przebierać w żywności i zwyczajnie je się to co się ma. Takie żuki czy szarańcza są zdrowsze niż niejeden kurczak z super i hipermarketu. W Indiach dawna kasta szczurołapów żywi się tym co złapie dzięki temu ich dzieci nie chorują z powodu niedoboru białka. Na wybrzydzanie może sobie pozwolić wyłącznie bogata północ i żadne pseudoideologiczne dyrdymały (nawet kierowane dobrem zwierzą) tego nie zmienią. ,
Winniczki w Polsce są pod ścisłą ochroną !
Eeee no tak….. Winniczek w Polsce objęty jest ochroną częściową. W Rozporządzeniu Ministra Środowiska z dnia 12 października 2011 r. w sprawie ochrony gatunkowej zwierząt zezwolono na zbiór osobników o średnicy muszli powyżej 30 mm, przez 30 dni łącznie w danym roku, w okresie od dnia 20 kwietnia do dnia 31 maja!
Przepis na winniczka: głodzimy ślimaka, żeby oczyścić jego układ pokarmowy lub dajemy mu środki przeczyszczające, musimy odczekać czas ich działania przed przyrządzenie, po tym czasie myjemy ślimaki, gotujemy, odcinamy nogę od reszty ciała, tylko ona jest jadalna. Worek trzewiowy wyrzucamy. Można je usmażyć na maśle ze szczypiorkiem, podawać w sosie zamiast pieczarek. Tylko, że winniczki są chronione i można je zbierać w określonych miejscach w maju. W innym czasie i miejscach nie wolno:)
Winniczek w Polsce objęty jest ochroną częściową. W Rozporządzeniu Ministra Środowiska z dnia 12 października 2011 r. w sprawie ochrony gatunkowej zwierząt zezwolono na zbiór osobników o średnicy muszli powyżej 30 mm, przez 30 dni łącznie w danym roku, w okresie od dnia 20 kwietnia do dnia 31 maja!
Winniczki są w Polsce pod ścisłą ochroną !
co za głupoty piszesz, aż przykro się czyta twój komentarz.