Udana reanimacja zatrutego bielika

Pięcioletni orzeł bielik walczy o życie w stołecznym zoo. Jest duża szansa, że uda się go uratować.

Ptaka znaleziono w środę pod Płockiem. Leżał na ziemi, najwidoczniej czymś się zatruł.
Najpierw trafił do łódzkiego zoo, skąd został przewieziony do stołecznego ptasiego azylu, który dysponuje odpowiednim sprzętem do ratowania zwierząt.

Orła ogrzano elektryczną poduszką, dostał elektrolity i aminokwasy oraz dożylny zastrzyk z witamy B. Z pomocą sondy wprowadzonej do wola, podano mu węgiel leczniczy, który ma osłabić objawy zatrucia. Dziś bielik będzie miał przebadaną krew.

„Na szczęście orzeł poza zatruciem nie ma innych obrażeń, jest duży (jego rozpiętość skrzydeł wynosi 1,8 m), waży 4 kg. To dobrze rokuje, jest silny, a to ważny czynnik w leczeniu” – mówi szef azylu, dr Andrzej Kruszewicz.