W Lutowiskach o wilkach, rysiach i niedźwiedziach
Festiwal „Dzikie Bieszczady”, poświęcony trzem polskim drapieżnikom – wilkowi, rysiowi i niedźwiedziowi odbył się 25 lipca w Lutowiskach (Podkarpackie). Bieszczady to największa i praktycznie ostatnia tak duża ostoja tych trzech drapieżników. Z kolei Lutowiska uważane za bramę do najbardziej dzikiego i najwyższego rejonu Bieszczadów.
Jak poinformowała Agnieszka Sznyk z WWF, organizatora festiwalu, celem imprezy było przybliżenie ludziom tych zagrożonych wyginięciem zwierząt oraz pokazanie w jaki sposób można je chronić.
„W ramach projektu staramy się m.in. edukować mieszkańców terenów zamieszkanych przez drapieżniki, pomagać bezpośrednio hodowcom i pszczelarzom w zabezpieczaniu stad i pasiek przed atakami tych zwierząt” – wyjaśniła Sznyk.
W związku z tym w programie imprezy znalazła się m.in. wystawa i pokaz psów pasterskich, pokaz zabezpieczania stad owiec przed wilkami, prezentacja ogrodzeń np. pasiek, chroniących przed niedźwiedziami brunatnymi oraz pogadanki i konkursy na temat znajomości tych drapieżników.
Nie zabrakło także występów zespołów lokalnych, jarmarku rękodzieła artystów bieszczadzkich. Zainteresowani będą mogli wziąć udział w warsztatach wyplatania z wikliny, a także odlać z wosku wilka, rysia lub niedźwiedzia.
Według danych WWF, na terenie kraju żyje około 600 wilków. Można je spotkać jeszcze w dużych lasach na wschód od Wisły. Rysie, których populacja liczy zaledwie 200 sztuk, żyją jedynie w północno-wschodniej Polsce (populacja nizinna) i w południowo-wschodniej części kraju (populacja karpacka). Niewielka, sztucznie zasiedlona, populacja rysi egzystuje też w Puszczy Kampinoskiej. Niedźwiedzie występują już tylko na południowych i południowo-wschodnich (górskich) krańcach Polski. Żyje ich tutaj tylko 90 sztuk.
Jak podkreślają organizatorzy festiwalu, drapieżniki te niemal zupełnie wyginęły na zachodzie Europy, m.in. na skutek polowań i niszczenia środowiska naturalnego. Dlatego WWF prowadzi działania, które mają wesprzeć ochronę polskich wilków, rysi i niedźwiedzi, m.in. poprzez zagwarantowanie tym zwierzętom dostatecznej ilości naturalnego pożywienia (np. ograniczenie odstrzału zwierząt, którymi żywią się te drapieżniki).
- PAP Nauka w Polsce;