Czym dokarmiać ptaki? Na pewno nie chlebem | ekologia.pl
Ekologia.pl Wiadomości Ciekawostki przyrodnicze Czym dokarmiać ptaki? Na pewno nie chlebem

Czym dokarmiać ptaki? Na pewno nie chlebem

Dokarmianie ptaków w mieście, to dość powszechne zjawisko. Jednak, to z pozoru niewinne hobby może być bardzo groźne. Karmienie ptaków chlebem szkodzi nie tylko ptakom, ale całym ekosystemom. – alarmują eksperci z „The Canal and River Trust”.

fot. shutterstock

fot. shutterstock

Wycieczki nad rzeki i jeziora z torbami pełnymi chleba to już niemal tradycja, której korzenie sięgają XIX wieku.

Okazuje się jednak, że taki sposób dokarmiania ptaków czyni więcej szkody niż pożytku. Eksperci ostrzegają, że dokarmianie ptactwa wodnego chlebem, a w szczególności chlebem białym, przetworzonym, może prowadzić do chorób układu pokarmowego, a nawet śmierci zwierząt.

Ptaki to nie śmietniki – nie możemy traktować ich jako sposobu na utylizację domowych odpadków. Pleśń jest dla nich trująca, podobnie jak dla nas. Poza tym chleb ma bardzo niewiele wartości odżywczych, a przyjmowany przez ptaki przez dłuższy czas prowadzi do powstawania schorzeń układu pokarmowego.

Przyrodnicy zwracają uwagę na kolejny problem – niezjedzony chleb tonie i gnije, powodując poważne spustoszenia w ekosystemie.

Według organizacji „The Canal and River Trust” gnijący chleb powoduje nadmierny rozkwit glonów na powierzchni zbiorników wodnych, które pochłaniają tlen, gniją i wydzielają toksyny groźne dla ryb.

Nadmiernie rozwijająca się bujna roślinność przyczynia się zaciemnienia wody i utrudnia dostęp światła, a w rezultacie ogranicza lub hamuje proces fotosyntezy. Poza tym im więcej chleba – tym więcej ptasich odchodów, które też nie są obojętne dla środowiska.

Przyrodnicy zwracają także uwagę, iż rozkładający się chleb może być również siedliskiem pleśni, która wydziela toksyny trujące dla kaczek. Co więcej dokarmianie kaczek w mieście przyciąga szczury, które tez są nosicielami groźnych chorób.

Czym w takim razie karmić? Winogrona, sałata, mrożony groszek, kukurydza, owies, nasiona, ryż – tym bez obawy możemy dokarmiać kaczki – przekonują eksperci The Canal and River Trust.

 

Bibliografia
  1. The perils of feeding bread to ducks (https://www.bbc.com/news/blogs-magazine-monitor-31903778);
4.7/5 - (10 votes)
Post Banner Post Banner
Subscribe
Powiadom o
63 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments

Już lecę z moim winogronem -_-

Bo trujący chleb jest dla ludzi a nie dla ptaków…

A co w takim razie zrobić z resztkami wyschniętego chleba? Są na to jakieś eko – rozsądne sposoby?

Zmielić chleb na tartą bułkę

Zrób kwas chlebowy.

Możesz go np spalić w piecu, lub wysuszyć i zmielić na tarta bułkę! Kreatywności ludzie!!!! wasza wyższość w świecie zwierząt ma polegać na myśleniu a o środowisko dbać to wasz obowiązek. Po to masz rozum żeby czasem go używać nie tylko w swoim interesie!

Jeśli nie ma pleśni to posmaruj masłem przykryj żółtym serem i zrób zapiekanki:)

Jaki ryż, surowy czy gotowany?

Bo jest słodki jak owoce. I nie suchy, a naturalny rosnący i bez pestycydów czy gmo. Kaczki jedza owady więc twierdzenie że są wege to kłamstwo. Problem to śmieci ktore ludzie jedza zabijac siebie rodzine i zwierzeta – nie jedza zdrowego karmionego trawa bez soli bez weglowodanowej macznej panierki I kancerogennych olejów roślinnych.

w komunistycznych Chinach wybili wróble bo podobno wyżerały ryż klasie robotniczej,gdy się zorientowali że zaburzyli ekosystem, sprowadzili duże ilości z ZSRR. W atlasach ptaków z głębokiej komuny pisano o wróblach że to szkodniki. Ale dlaczego wróble żarły ryż, skoro im szkodzi? Mój pies ma 11 lat (duży) dostaje chleb od początku, nie jako podstawę karmienia ale jako dodatek, do tego makaron – ryżu nie tknie, kaszy także nie, choć wiem że inne psy to lubią. Z garnka mojego psa od zawsze żarły wróble, biły się o to żarcie. Może jest jak ze wszystkim – tajemnica sukcesu to umiar i rozsądek u ludzi, zwierzęta i ptaki też go mają (instynkt itp)

Żadne ptaki nie jedzą ryżu, ani owsianki, ani grochu, ani prosa, ani jęczmienia. Nie patrzcie na tych, którzy żywią się tylko sałatą i chcą tak samo dietetycznie żywić resztę żyjących istot. Dawajcie im jeść to co sami jecie. Nie zepsute, spleśniałe, zgniłe czy przestarzałe. Ręczę wam – nic się ptakom nie stanie.

Nie słyszałam o tym, myslałam, że surowe ziarna są bardziej naturalne niż przetworzone:) Pozdrawiam serdecznie:)

Nie słyszałam o tym, myslałam, że surowe ziarna są bardziej naturalne niż przetworzone:) Pozdrawiam serdecznie:)

Kilka lat temu czytałam, ze nie powinno się dokarmiać ptaków nie gotowanym ryżem itp bo pęcznieje w ich przewodzie pokarmowym i też może prowadzić do różnych schorzeń nawet do pęknięcia żołądka

Surowy ryz pecznieje w brzuchach! Nawet na slubach nie zaleca sie rzucac ryzem, bo woble i inne ptactow go wyjadaja, a to sieje spustoszenie w ich brzuchach.

Surowy jest bardziej naturalny dla ptaków:)

Ziarna, mięso, słonia, owoce, gotowe mieszanki ze sklepów zoologicznych:)

Ptaki takie jak: kaczki, łabędzie TO ROŚLINOŻERCY !!! i w żadnym wypadku NIE WOLNO karmić je odpadami mięsa, szynki, pieczonego schabu, kotletami, makaronem, spleśniałym i bardzo suchym chlebem (świeży chleb tylko jako ciasteczko na deser) itp. … widziałam taki przypadek ma żywo i po takim incydencie zaledwie nie minął tydzień jak kilka ptaków padło śmiertelnie w styczniu 2017r (odkryto objawy z układem trawiennym, zarobaczeniem oraz zwyrodnienia stawów, skrzydła).

Dowiedziałam się po przebadaniu ptaków przez Państwowy Instytut Weterynaryjny – Państwowy Instytut Badawczy w Puławach https://www.piwet.pulawy.pl/

Niestety ludzie głównie dokarmiają kaczki chlebem i to póki co się nie zmieni

Niestety próby zwrócenia uwagi kończą się jedynie tym, że można sobie szarpać nerwy próbując dyskutować z idiotą. Jeśli ktoś ma rozum, to sam się doedukuje i wie, że nie powinno się wrzucać pieczywa do stawu, z wielu powodów. Zatrudnić straż miejską do wlepiania mandatów za zaśmiecanie środowiska. Jeśli idioty nie pogoni się batem, to nie ma na takiego sposobu.

Czajka; owoce, gotowane bez soli warzywa, ziarna jak najbardziej ale słodkości (pączki, ciasta) czy paluszki słone ??? to już gruba przesada! Człowiekowi szkodzą w nad ilościach a ptakom ma nie zaszkodzić?!

A niech się spróbuje zwrócić uwagę, to zdumienie, zgorszenie i w ogóle. „Ale przecież im to smakuje, poza tym gdyby było trujące, to by nie jadły…” U mnie kaczki jadają jabłka, gotowaną marchew i ziemniaki (bez soli oczywiście). Ale niestety zdrowa żywność przegrywa z chlebem i słodkimi bułkami. Tak, drożdżówki tez idą w ruch. Albo paluszki (tak, takie cieniutkie, solone przekąski…)