Borsuki adaptują się do trudnych warunków
Ekologia.pl Wiadomości Ciekawostki przyrodnicze Borsuki adaptują się do trudnych warunków

Borsuki adaptują się do trudnych warunków

Borsuki z zachodniej części Karpat, nie mogąc kopać nor, chętnie chronią się w jaskiniach, szczelinach skalnych, w przestrzeniach pod stosami desek, a nawet schronach bojowych z czasów wojny lub pozostałościach szałasów pasterzy – ustalili naukowcy.

Borsuk, autor: 	Peter Trimming/ Wikipedia CC

Borsuk, autor: Peter Trimming/ Wikipedia CC

O wynikach badań nad górskimi populacjami borsuków, opublikowanych w czasopiśmie naukowym „Folia Zoologica”, poinformował PAP jeden z autorów pracy, dr Robert Mysłajek ze Stowarzyszenia dla Natury „Wilk”. Wraz z dr Sabiną Nowak ze stowarzyszenia i prof. Bogumiłą Jędrzejewską z Instytutu Biologii Ssaków PAN badał on schronienia wykorzystywane przez borsuki, żyjące na różnych wysokościach w zachodniej części polskich Karpat.

Jedną z największych trudności, na jakie napotykają borsuki z gór, jest gleba – płytka i pełna odłamków skał. W takim podłożu trudno jest wykopać odpowiednio głęboką norę, w której możliwe byłoby bezpieczne wychowanie potomstwa. „Od kuzynów z nizin, którzy bez problemu mogą sobie sami dom wykopać, borsuki górskie różnią się tym, że są skazane na wyszukiwanie gotowych schronień dostępnych w środowisku” – opowiada dr Mysłajek.

W ramach swoich badań w zachodniej części Karpat, naukowcy znaleźli 77 borsuczych nor. Te wykopane w ziemi stanowiły niewiele ponad połowę (53 proc.). Jako alternatywę dla kopanych jam, borsuki często wykorzystują niewielkie jaskinie i szczeliny skalne. Taki rodzaj schronienia stanowił 43 proc. wśród badanych kryjówek.

Kolejne 4 proc. stanowiły nory wykopane pod opuszczonymi budynkami. Borsuki wykorzystują też schronienia tymczasowe – przestrzenie pod stosami desek, schrony bojowe z okresu II wojny światowej i pozostałości szałasu pasterskiego – informują autorzy publikacji.

Z badania wynika również, że nory kopane występują wyłącznie w strefie pogórza (do wysokości 640 m n.p.m.). Nory w jaskiniach i szczelinach skalnych zdarzały się do wysokości 1 050 m n.p.m. Borsuki najczęściej zakładały nory w lasach (83 proc.), rzadziej wśród krzewów i roślinności zielnej (12 proc.) i na terenach otwartych (5 proc.). W strefie pogórza borsuki zakładały nory przede wszystkim na zboczach niewielkich wzniesień, rzadziej na terenach płaskich.

Dr Mysłajek zwraca uwagę, że borsuk jest w Polsce gatunkiem łownym. Poluje się na niego m.in. dla sadła, które – zwłaszcza na terenach wiejskich – uchodzi za medykament. „Przy wielu norach w piętrze pogórza stoją łowieckie ambony. Myśliwi zabijają z nich borsuki u progu ich własnych nor. To jak egzekucja!” – denerwuje się badacz.

Borsuki występują praktycznie w całej Eurazji, m.in. w Polsce. Trzymają się okolic lesistych, zwłaszcza lasów mieszanych i liściastych z bogatym podszyciem, otoczonych polami. Prowadzą nocne życie. Dni spędzają w norach, które często miewają skomplikowaną budowę. Do głównej komory prowadzi kilka krętych korytarzy, których wejścia są od siebie znacznie oddalone.

Skalisty krajobraz Karpat sprawia, że mieszkające tam borsuki nie są w stanie kopać tak rozbudowanych systemów. „W górach cztery wejścia do nory to już wiele. Z reguły zwierzęta mają do dyspozycji tyle otworów, ile zastaną w jaskini czy szczelinie. Często zajmują schronienia z otworami pojedynczymi” – opowiada badacz.


Z badań dr Mysłajka wynika, że borsuki żyjące w Karpatach różnią się od nizinnych kuzynów nie tylko sposobem wykorzystania schronień, ale i taktyką zdobywania pokarmu. Borsuki jedzą głównie dżdżownice i owoce. Nisko jest ich w bród, ale w górach gleba jest płytka i kwaśna, a więc uboga w dżdżownice. Nie ma tam też sadów, co najwyżej podjedyncze drzewa czereśni. A jednak górskie borsuki sobie radzą. „Budzą się po drzemce, trochę się czochrają, i z nory położonej na wysokości 900 m. ruszają w stronę pogórza, żeby się najeść. Potem wracają. I tak codziennie” – opowiada. Każdego dnia pokonują 2–3 km. „To duża wycieczka. Spory wysiłek, zwłaszcza dla małego zwierzątka z krótkimi nogami” – zauważa badacz.

Dr Mysłajek zwraca uwagę, że polska populacja borsuków jest dość słabo przebadana, i zapowiada kolejne publikacje na ich temat.

Ekologia.pl
Bibliografia
  1. Czasopismo naukowe „Folia Zoologica”;
4.8/5 - (10 votes)
Post Banner Post Banner
Subscribe
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments