Latające świnie? Rośnie wykorzystanie tłuszczów zwierzęcych w biopaliwach | ekologia.pl
Ekologia.pl Wiadomości Wpływ człowieka na środowisko Latające świnie? Rośnie wykorzystanie tłuszczów zwierzęcych w biopaliwach

Latające świnie? Rośnie wykorzystanie tłuszczów zwierzęcych w biopaliwach

Tłuszcz martwych świń, bydła i kurczaków jest wykorzystywany do produkcji „bardziej ekologicznego paliwa” do silników odrzutowych. Niestety rosnące ich wykorzystanie do napędzania samochodów i samolotów staje się coraz bardziej niezrównoważone – wynika z nowego badania przeprowadzonego na zlecenie Transport & Environment (T&E). Grupa Zielonych wzywa do większej przejrzystości, aby konsumenci wiedzieli, co trafia do ich samochodów i napędza ich loty.

Fot. Mr.Samarn Plubkilang/Shutterstock

Fot. Mr.Samarn Plubkilang/Shutterstock
Fakt, że tłuszcze zwierzęce są wykorzystywane jako paliwo, dla wielu będzie zaskoczeniem. Tłuszcze zwierzęce są uważane za odpad, więc paliwo lotnicze wyprodukowane z tego materiału ma znacznie niższy ślad węglowy. Oczekuje się, że popyt na paliwo wytwarzane z produktów ubocznych pochodzenia zwierzęcego potroi się do 2030 r., przy czym prym wiodą linie lotnicze.

Europejscy prawodawcy promują produkt uboczny przemysłowej hodowli mięsa jako sposób na zmniejszenie wpływu paliw transportowych na emisję dwutlenku węgla. Prawie połowa wszystkich tłuszczów zwierzęcych w Europie trafia już do biodiesla, mimo że są one szeroko stosowane wpisano przemyśle karmy dla zwierząt domowych, mydła i kosmetyków.

Barbara Smailagic, ekspert ds. biopaliw w T&E, powiedziała: „Okazuje się, że świnie będą latać. Od lat spalamy tłuszcze zwierzęce w samochodach bez wiedzy kierowców. Teraz będą napędzać Twój następny lot. Ale nie da się tego utrzymać bez pozbawiania innych sektorów, które z kolei prawdopodobnie przestawią się na szkodliwe alternatywy, takie jak olej palmowy. Potrzebujemy większej przejrzystości, aby konsumenci wiedzieli, co trafia do ich zbiorników i co napędza ich loty”.

Główne linie lotnicze, takie jak Ryanair i Wizz Air, zawarły ostatnio duże umowy z dostawcami ropy naftowej na tak zwane „zrównoważone paliwa lotnicze” (SAF). Szczegóły dotyczące dokładnych surowców stosowanych w JPK są często niejasne. Jednak prognozy uzyskane od firmy konsultingowej Stratas Advisors pokazują, że tłuszcze zwierzęce będą obok zużytego oleju kuchennego najczęstszym „odpadowym” surowcem wykorzystywanym w SAF. Podobnie jak w przypadku wszystkich „odpadowych” biopaliw, dostępność tłuszczów zwierzęcych jest ograniczona. Zwiększenie skali przemysłowej hodowli mięsa nie jest ani wykonalne, ani pożądane. Według Transport & Environment lot z Paryża do Nowego Jorku wymagałby tłuszczu z 8800 martwych świń, gdyby całe paliwo pochodziło ze źródeł zwierzęcych.

Jest to szczególnie problematyczne w przypadku firm produkujących karmę dla zwierząt czy kosmetyki, które intensywnie wykorzystują tłuszcze zwierzęce i mają niewiele alternatyw lub nie mają ich wcale. Producenci karmy dla zwierząt domowych już ostrzegali, że będą musieli przejść na „mniej zrównoważone opcje”, takie jak olej palmowy, podczas gdy producenci mydła i kosmetyków również najprawdopodobniej przestawią się na olej palmowy, ponieważ jest to najtańsza dostępna opcja. Zwiększone wykorzystanie oleju palmowego wiąże się z rosnącymi emisjami, ponieważ starsze lasy, które przechowują ogromne ilości węgla, są wycinane pod nowe plantacje palm olejowych.

W najbardziej skrajnym przypadku, gdy olej palmowy z pierwszego tłoczenia zastępuje tłuszcze zwierzęce w przemyśle oleochemicznym (mydła, kosmetyki), emisja CO2 z biopaliw z tłuszczów zwierzęcych może być prawie dwukrotnie gorsza dla klimatu niż konwencjonalny olej napędowy. T&E wzywa decydentów do wykluczenia tłuszczów zwierzęcych kategorii 3 z listy kwalifikujących się surowców do produkcji biopaliw.

„Konkurujące ze sobą zastosowania tłuszczów zwierzęcych stanowią wyzwanie, jakim jest zwiększenie skali produkcji biopaliw odpadowych. Tłuszcze zwierzęce nie rosną na drzewach. Na przykład dostawcy karmy dla zwierząt domowych będą teraz musieli ograniczyć zrównoważony charakter swoich produktów, stosując w zamian olej palmowy. Jak widzieliśmy w przypadku zużytego oleju spożywczego, zwiększa to również ryzyko oszustwa. Potencjalne błędne oznakowanie tłuszczów zwierzęcych sugeruje, że oszustwo może mieć miejsce na skalę przemysłową” – mówi Barbara Smailagic.

Tłuszcze zwierzęce dzielą się na trzy kategorie. Kategorie 1 i 2 obejmują tłuszcze zwierzęce, które nie mogą być spożywane przez ludzi lub zwierzęta, ponieważ są złej jakości lub mogą przenosić choroby. Są one zwykle używane tylko w paliwach transportowych i do ogrzewania. Tłuszcze zwierzęce kategorii 3 są lepszej jakości i są wykorzystywane w wielu różnych gałęziach przemysłu.

Ekologia.pl (JSz)
Bibliografia
  1. ‘Pigs do fly’: Growing use of animal fats in cars and planes increasingly unsustainable; https://www.transportenvironment.org/discover/pigs-do-fly-the-rise-of-animal-fats-in-european-transport/; data dostępu: 31-05-2023;
4.7/5 - (11 votes)
Subscribe
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments