Mleczaj niebieskawy (Lactarius trivialis)
Mleczaj niebieskawy rośnie w całej niemal Europie, zaś w Ameryce Północnej od Kanady po Meksyk włącznie. Najpospolitszy jest na północy, w tajdze, dalej na południe, w strefach klimatu umiarkowanego i zwrotnikowego trzyma się bagien o chłodnym mikroklimacie oraz wyższych pasm górskich. W Europie zwarty zasięg kontynentalny kończy się w Skandynawii, na Mazurach, Podlasiu i Białorusi. Dalej rośnie w rozproszeniu jako relikt glacjalny. Ponownie staje się pospolitszy w górach, szczególnie Alpach i Karpatach.
Kapelusz zmienia kształt i barwę wraz z wiekiem owocnika. Charakteryzuje się łatwo ściągalną skórką oraz gładką, lśniącą, śliską lecz jednocześnie kleistą powierzchnią. Na młodych egzemplarzach przybiera kolor marmurkowy w centrum, a plamisty na brzegach, od jasnego fioletu przez lekki błękit (stąd: niebieskawy) po brudne róże, przypominające psujące się mięso. Na dojrzalszych okazach wciąż przypomina mięsiwo, lecz staje bledszy, a do tego się bardziej pomarańczowy albo ochrowo-różowawy.
Blaszki tego gatunku są cienkie, zwężone na obu końcach i gęsto upakowane. Zbiegają ku nóżce, przyrastając do niej, niekiedy również rozwidlając się przy samym trzonie. U młodych i średnich owocnikach pozostają białe, dopiero w późnej starości brunatnieją, a w miejscach zroszonych kroplami mleczka oliwkowe (zielono szare).
Nóżka mleczaja niebieskawego jest kremowo biała, centralna, dłuższa niż u większości innych mleczajów, zwykle równogruba, rzadziej maczugokształtna. U młodych egzemplarzy trzon pozostaje pełny w środku i jędrny, u starszych robi się pusty i łamliwy. Powierzchnię ma w dotyku zbliżoną do kapelusza czyli gładką, pozbawioną całkiem jamek, lepką i oślizgłą zarazem.
Miąższ mleczaja niebieskawego odznacza się u młodych owocników ciemnoniebieską lub lila szarą barwą tuż pod skórką, a kremowo białą w środku. Dojrzalsze okazy cechują się miąższem ciemniejszym, wpadającym w brąz. Pachnie miło – owocami. Smak zależy od ilości mleczka w miąższu. Bez lateksu staje się mało gorzki, z mleczkiem jest okropny, bardzo gorzki.
Mleczaja niebieskawego jada się po zakiszeniu lub mocnym osoleniu. Z powodu rzadkiego występowania nie powinno się go jednak spożywać.