Już za parę lat może nas zalać fala zużytych paneli fotowoltaicznych
Ekologia.pl Wiadomości Wpływ technologii energetycznych na środowisko Już za parę lat może nas zalać fala zużytych paneli fotowoltaicznych

Już za parę lat może nas zalać fala zużytych paneli fotowoltaicznych

W Europie trwa boom na energię słoneczną. W Polsce do 2025 roku będzie zainstalowanych 420 tys. ton paneli. Biorąc pod uwagę ich żywotność, już za kilka lat do utylizacji może trafić ponad 100 tys. ton zużytych paneli. Problem w tym, że w Polsce nie ma zakładów, które zajmują się recyklingiem tego typu instalacji. Czy wysypiska śmieci zapełnią się panelami fotowoltaicznymi?

fot. shutterstock

fot. shutterstock

Jak wynika z raportu SolarPower Europe pod względem nowych instalacji fotowoltaicznych Polska w 2021 roku znalazła się na czwartym miejscu w Europie. Fotowoltaika jest najszybciej rozwijającym się rynkiem wśród odnawialnych źródeł energii. A za kilka lat pojawi się też problem z zużytymi panelami, których żywotność wynosi około 20-30 lat.

Z racji tego, że są to odpady elektryczne nie mogą być składowane na wysypiskach. Tego typu instalacje trzeba rozebrać, odzyskać z nich surowce i przetworzyć. Problem w tym, że w Polsce na razie nie ma wyspecjalizowanych zakładów recyklingu takich instalacji. Kto w takim razie odpowiada za utylizację paneli fotowoltaicznych?

– Za ten proces i doprowadzenie do tego, że nie zostaną one złożone na wysypisku, odpowiada dostawca, czyli firma, która wprowadza takie panele na rynek polski bądź europejski. W ramach regulacji, jakie obowiązują wprowadzających panele na polski rynek, ponoszą oni opłatę w wysokości 2 proc. wartości panelu. Jest zarezerwowana na poczet przyszłego recyklingu. Chodzi o czas dosyć odległy, dlatego nie do końca wiadomo, jak ta opłata pobierana teraz zostanie spożytkowana i czy rzeczywiście te środki pozostaną, żeby później je wykorzystać – mówi w rozmowie z agencją Newseria Biznes Marcin Karbowniczek, prezes zarządu 2loop Tech SA.

Dziś zgodnie ze statystykami firmy wywiązują się ze swoich obowiązków. W praktyce wygląda to tak, że organizacje odzysku zbierają z rynku urządzenia o masie odpowiadającej masie paneli wprowadzanych na rynek. Ich przetwarzanie to już inna sprawa.

– Jeśli w tej chwili ktoś miałby panele do oddania, to może je przekazać do profesjonalnego zakładu, który je przetworzy tak jak inną elektronikę. Zazwyczaj wiąże się to z pewnym kosztem zależnym od zakładu. Jak będzie w przyszłości wyglądał rynek, to jeszcze się okaże, gdyż wartość surowców zawartych w panelu jest całkiem duża i rośnie – mówi Marcin Karbowniczek.

W zależności od generacji paneli zawartość wykorzystywanych surowców: szkła, aluminium, srebra, miedzi i krzemu może być różna. Według wyliczeń amerykańskiego Departamentu Energii około 95 proc. sprzedawanych obecnie paneli jest wyprodukowanych z krzemu krystalicznego, a więc ich ogniwa fotowoltaiczne wykonane są z półprzewodników krzemowych.

Odzyskane z odpadu fotowoltaicznego surowce znajdują szerokie zastosowanie, nie tylko do budowy nowych ogniw.

Dziś najbardziej zaawansowani pod względem recyklingu paneli są Francuzi, którzy odzyskują 95 proc. surowców. W Polsce własne badania nad technologiami odzyskiwania surowców z paneli prowadzi firma 2loop Tech, która wdraża we współpracy z Akademią Górniczo-Hutniczą w Krakowie technologię pozwalającą na odzysk blisko 99 proc. surowców z paneli fotowoltaicznych. A gra jest warto świeczki.

Z raportu Research & Markets „Europe Solar Panel Recycling Market 2020–2027” wynika, że wartość rynku recyklingu paneli fotowoltaicznych w Europie w 2020 roku wyniosła 49,1 mln dol. W kolejnych pięciu latach ma rosnąć w tempie 19 proc. rocznie.

Ekologia.pl (JSz)
4.7/5 - (6 votes)
Subscribe
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments