Niedźwiedzie z Korabiewic wyszły na wolność

Niedźwiedzie z Korabiewic w sobotę 16 czerwca br. po raz pierwszy od 20 lat wyjrzały ze swoich klatek.

Fundacja Viva! po interwencji prokuratury i inspektoratu weterynarii przejęła opiekę nad zaniedbanymi zwierzętami ze schroniska w Korabiewicach, które zostały odebrane poprzedniej właścicielce. Cztery niedźwiedzie: trzy brunatne i jeden himalajski. – dopiero od soboty mają swój wybieg.

Pomoc przy utrzymaniu i opiece nad niedźwiedziami zaoferowała niemiecka organizacja – Cztery Łapy (Vier Pfoten). Pierwszą akcją Czterech Łap było zorganizowanie przyjazdu do Polski niemieckiego weterynarza-dentysty, który zajmuje się zdrowiem niedźwiedzi.

Ponadto pracownicy Czterech Łap dokonają remontu klatek, oraz budują wybieg, który zapewni niedźwiedziom możliwość ruchu. W sobotę został podjęta pierwsza próba wypuszczenia niedźwiedzi na duży wybieg z drzewami i trawą, co oznacza, że pierwszy raz od 20 lat niedźwiedzie wyszły z betonowych klatek.

Tymczasem Fundacja Viva! musi walczyć z upływającym czasem, bowiem zakupem terenu schroniska zainteresowani są m.in. hycel z woj. mazowieckiego i deweloper, który w miejscu schroniska planuje osiedle domków jednorodzinnych. Jedynym ratunkiem dla zwierząt jest zakup miejsca przez Fundację MRNRZ Viva!, która do października ma czas na zebranie środków na ten cel. Więcej informacji na stronie schroniska: www.schronisko.info.pl.

Historia niedźwiedzi:
Balbina jest jedyną samicą wśród korabiewickich niedźwiedzi. Jest to wiekowa niedźwiedzica himalajska. Uwielbia spać i odpoczywać w swoim legowisku, a wychodzi z niego, aby się najeść i napić.

Misza jest jednym z niedźwiedzi brunatnych przemycanych ze wchodu do Polski. Razem z Wanią przez jakiś czas mieszkał z opiekunem w wieżowcu. Uwielbia mięso – zarówno ryby jak i kości wołowe! Świetnie reaguje na zapach smoły bukowej.

Borys jest dużym niedźwiedziem brunatnym. Spędził 10 lat w zaspawanym wozie cyrkowym. Uwielbia warzywa i owoce – nie przepada za mięsem i rybami. Chętnie bawi się nowymi rzeczami!

Wania to drugi niedźwiedź brunatny przemycany ze wchodu do Polski. Lubi zabawy i bardzo uważnie obserwować otoczenie.