Dieta śródziemnomorska skutecznie zwalczy depresję

Dieta śródziemnomorska chroni nie tylko przed rakiem i chorobami serca, ale również przed depresją. Taki wniosek płynie z najnowszych badan opublikowanych na łamach „Journal of the American Medical Association”.

Według naukowców, by polepszyć jakość życia na naszych talerzach powinny się pojawić warzywa, owoce, ryby, ziarna zbóż, orzechy oraz rośliny strączkowe. Wszystko to suto zakrapiane oliwą z oliwek, która podnosi poziom serotoniny i jest źródłem jednonienasyconych kwasów tłuszczowych. Zredukować powinniśmy natomiast spożycie czerwonego mięsa.

„Wiemy już, że dieta śródziemnomorska zmniejsza ryzyko chorób układu krążenia, a u pacjentów cierpiących na depresję obserwuje się podwyższony poziom tych samych cytokin pozapalnych. W obliczu rosnącej liczby osób cierpiących na depresję, 30 proc.  zmniejszenie ryzyka ma duże znaczenie”  –  mówi prof. Miguel Martinez-Gonzalez z Uniwersytetu Navarra.

Wnioski te opublikowali naukowcy z Uniwersytetów Las Palmas i Navarra, którzy przeprowadzili czteroletnie badania z udziałem ponad 10 tysięcy osób. Zaobserwowali oni, że ryzyko rozwoju depresji było o ponad 30 proc. mniejsze u osób, których dieta była bogata w wyżej wymienione składniki. Okazało się, że dietę śródziemnomorską stosowali najczęściej mężczyźni, osoby starsze, byli palacze i osoby będące w związku małżeńskim. Jednocześnie osoby te charakteryzowały się większą aktywnością fizyczną i większym całkowitym spożyciem energii. A zatem jeżeli obawiamy się, że dopadnie nas depresja i chcemy wydłużyć linię życia powinniśmy zacząć korzystać z dobrodziejstw diety śródziemnomorskiej.