Zupa idealna: Krem z polskiego buraka
Sprzymierzeniec anemików, wykazuje także właściwości, które chronią nas przed wirusami, nadciśnieniem, a nawet rakiem! Polska kuchnia burakiem stoi. Może zamiast tradycyjnego czerwonego barszczu warto spróbować buraczanego kremu ze świeżymi ziołami i malinami?

Składniki :
- 0,8-1kg małych, buraków
- pół główki czosnku
- 0,7-1l wywaru warzywnego (najlepiej na listku laurowym i zielu angielskim)
- 1/3 opakowania włoszczyzny
- małe jabłko (opcjonalnie: pół łyżeczki cukru, opcjonalnie: pół łyżeczki soku z cytryn sycylijskich LiMMi)
- 2 łyżki oliwy z oliwek
- sól morska do doprawienia
- śmietana gęsta
- świeży tymianek
- opakowanie świeżych malin
Buraki dokładnie myjemy, osuszamy ręcznikiem papierowym, zawijamy w folię aluminiową, układamy na blaszce i pieczemy 1,5 godziny w 180 st. C. Kiedy ostygną, obieramy je i kroimy w grube plastry.
Pokrojoną włoszczyznę wrzucamy do rondla na lekko rozgrzaną oliwę, podsmażamy 5 minut, dodajemy obrane i pokrojone w kostkę jabłko, podduszamy kolejne 5 minut, bez przykrycia, żeby odparowało sok. Ząbki czosnku lekko rozgniatamy trzonkiem noża, obieramy, kroimy w plasterki, wrzucamy do rondla, włączamy większą moc płyty i smażymy minutę ciągle mieszając, aż poczujemy wyraźny aromat smażonego czosnku.
Podlewamy włoszczyznę wywarem, dodajemy pokrojone buraki, zagotowujemy. Doprawiamy solą, jeśli trzeba, sokiem z cytryny i cukrem. Dodajemy opakowanie malin i gotujemy aż się rozpadną. Na końcu zupę należy zblendować i przetrzeć przez sito, aby pozbyć się pestek oraz wszelkich zabrudzeń.
Do miseczki rozlewamy krem, przystrajamy kleksem śmietanowym, połówkami malin, kroplami oliwy bazyliowej oraz świeżym tymiankiem.
Smacznego!