Dieta Cambridge – opis i zasady. Jadłospis w diecie Cambridge

Konsultanci i popularyzatorzy diety Cambridge przekonują, że proponowany przez nich program żywieniowy pomaga nie tylko schudnąć. Ich zdaniem ułatwia również wprowadzenie zdrowych nawyków w sferze odżywiania, przez co ma pozytywny i długotrwały wpływ na stan zdrowia kuracjuszy. Czy decydując się na dietę Cambridge, naprawdę możemy liczyć na obiecywane rezultaty?



fot. dreamstimefot. dreamstime
  1. Dieta Cambridge - historia i dostępność
  2. Specyfika i potencjalne rezultaty diety Cambridge
  3. Fazy diety Cambridge - o co chodzi?
  4. Zalety diety Cambridge
  5. Dieta Cambridge - stosować czy nie?

Dieta Cambridge - historia i dostępność


Dieta Cambridge została opracowana w ubiegłym wieku przez jednego z profesorów Cambridge University. Doktor Alan Howard opowiada w wywiadach o tym, jak to po skomponowaniu diety dla amerykańskich kosmonautów, postanowił zmodyfikować ją tak, aby dawała efekty odchudzające. A zatem proste, gotowe posiłki, zawierające wszystkie potrzebne substancje odżywcze, miały stać się jednocześnie dietetyczne. I służyć rzeszy osób na całym świecie, które również chciałyby poczuć cudowną lekkość bytu, niekoniecznie przebywając poza orbitą okołoziemską. Mniej więcej tak wyglądały początki diety Cambridge, dziś bardzo popularnego systemu odżywiania, dostępnego nie tylko w Stanach Zjednoczonych, ale też w kilkudziesięciu innych krajach świata. Również w Polsce.
Zastrzeżenie wobec diety Cambridge
Podstawowe zastrzeżenie wobec diety Cambridge budzi specyfika posiłków, jakie oferują producenci. Po pierwsze, są to posiłki produkowane przemysłowo, a po drugie dostajemy je w proszku. Wśród proponowanych produktów znajdziemy głównie zupy, koktajle, batony, owsianki czy inne proste dania, na przykład ryż i spaghetti.
Centra Odchudzania z Cambridge mieszczą się w Warszawie i w Katowicach. Każdy może zgłosić się do takiej placówki, wykupić program żywieniowy i wprowadzać go w życie pod stałą opieką konsultanta. Na stronie internetowej programu widnieje informacja o tym, że dieta Cambridge została pozytywnie zaopiniowana przez Instytut Żywności i Żywienia oraz posiada certyfikaty Polskiego Centrum Badań i Certyfikacji. Czy zatem należy mieć wobec niej jakiekolwiek zastrzeżenia?

Specyfika i potencjalne rezultaty diety Cambridge


Na pierwszy rzut oka dieta Cambridge rzeczywiście może wydawać się atrakcyjna i rozsądna. Na oficjalnej stronie programu Cambridge Weight Plan przeczytamy, między innymi, że jadłospis zawiera tu warzywa i posiłki białkowe, a w dalszych etapach również owoce. Celem programu jest także przyzwyczajenie organizmu do pięcioposiłkowego menu i wpojenie pozytywnych nawyków. Takim jest chociażby wypijanie dużej ilości płynów (ponad 2 litry dziennie), robienie kilkugodzinnych przerw między posiłkami czy rezygnacja z produktów tuczących na rzecz warzyw i produktów pełnowartościowych.

Podstawowe zastrzeżenie wobec diety Cambridge budzi specyfika posiłków, jakie oferują producenci. Po pierwsze, są to posiłki produkowane przemysłowo, a po drugie dostajemy je w proszku. Wśród proponowanych produktów znajdziemy głównie zupy, koktajle, batony, owsianki czy inne proste dania, na przykład ryż i spaghetti.

Dania te mają jednak skoncentrowaną zawartość substancji odżywczych. Są tak pomyślane, aby zapewnić organizmowi odpowiednią ilość białka, węglowodanów, tłuszczów, witamin i minerałów. W związku z tym, nie potrzebujemy dodatkowej suplementacji i nie musimy obawiać się o niedobry składników mineralnych. Posiłki te pozostają po prostu bardzo niskokaloryczne, i z tego faktu właśnie rodzi się możliwość dość sprawnej utraty ciążących kilogramów (od 0,5 do 2 kg tygodniowo). Poza tym jadłospis, w zależności od fazy diety jaką dla siebie wybierzemy, uzupełnia się o posiłki konwencjonalne. Muszą to być oczywiście posiłki o odpowiednio niskiej wartości energetycznej, z produktów o niskim IG.
Posiłki w Diecie Cambridge mają postać proszku. Wśród proponowanych produktów znajdziemy głównie zupy, koktajle, batony, owsianki czy inne proste dania, na przykład ryż i spaghetti, fot. shutterstock

Fazy diety Cambridge - o co chodzi?


Dieta Cambridge jest jedną z diet działających w oparciu o fazy. Przechodzenie przez poszczególne z nich ma jednak indywidualny charakter, w związku z czym nie przebiega jednakowo u każdego.
Faz jest sześć i różnią się od siebie poziomem kaloryczności oraz możliwościami łączenia posiłków Cambridge z posiłkami konwencjonalnymi. To, od której fazy zaczniemy przygodę z dietą
Zalety diety Cambridge
Dieta Cambridge wyróżnia się tym, że proponuje posiłki niskokaloryczne, a jednocześnie pełnowartościowe. Składniki odżywcze są w niej jednak na tyle skoncentrowane, że aby organizm mógł je prawidłowo wykorzystać, musimy wypijać dziennie ponad 2 litry płynów. To warunek konieczny.
Cambridge zależy od celu, jaki chcemy osiągnąć, naszego BMI, płci, wieku, dotychczasowego stylu życia, rodzaju wykonywanej pracy i kilku innych czynników. Przebieg diety ustalamy z konsultantem i to on pomaga nam wybrać, która z faz sprawdzi się u nas najlepiej jako etap startowy. Może się okazać, że faza pierwsza – najbardziej rygorystyczna – nie jest w naszym przypadku ani potrzebna, ani korzystna. Faza ta opiera się na posiłkach, których łączna dzienna kaloryczność wynosi od 415 do 615 kcal. Jemy wtedy wyłącznie produkty gotowe, tj. trzy lub cztery posiłki diety Cambridge. Faza druga dopuszcza już zjedzenie jednego posiłku konwencjonalnego, przy trzech oryginalnych produktach diety Cambridge, a dodatkowo także wypicie ograniczonej ilości odtłuszczonego mleka. Jej podaż kaloryczna przekracza 800 kcal na dzień. Kolejne fazy cechują się odpowiednio wyższą kalorycznością oraz zakładają jedzenie większej ilości posiłków przygotowywanych samodzielnie. Kolejność następujących po sobie faz jest również kwestią indywidualnych ustaleń. Przykładowo, faza piąta (1500 kcal) może być dla nas etapem stabilizacji lub odwrotnie – stanowić wstęp do diety, w której z biegiem czasu zmniejszamy liczbę spożywanych kalorii. Fazy mogą się też przeplatać w zależności od potrzeb i preferencji.

Zalety diety Cambridge


Dieta Cambridge wyróżnia się tym, że proponuje posiłki niskokaloryczne, a jednocześnie pełnowartościowe. Składniki odżywcze są w niej jednak na tyle skoncentrowane, że aby organizm mógł je prawidłowo wykorzystać, musimy wypijać dziennie ponad 2 litry płynów. To warunek konieczny.

Ponieważ produkty diety Cambridge to gotowe posiłki, ten system żywieniowy może przypaść do gustu osobom, które nie mają czasu na gotowanie lub go nie lubią. Pamiętajmy wszak o tym, że na większości etapów diety, i tak część posiłków musimy przygotowywać samodzielnie. Wyjścia do restauracji są o tyle ryzykowne, że nie mamy kontroli nad kalorycznością i szczegółowym składem serwowanych nam dań.

A propos kontroli – ci, którzy miewają problem z zachowaniem silnej woli i zdani na siebie nie pilnują jadłospisu jak należy, znajdą w diecie Cambridge kolejny plus. Jest nim wsparcie konsultantów, którzy codziennie są do dyspozycji kuracjuszy, odpowiadają na ich pytania i wspierają w osiąganiu celu.

Jednym z tych celów ma być też wyniesienie z kuracji zdrowych nawyków żywieniowych. Kłóci się to nieco z ideą spożywania dań w proszku, ale jeśli przebrniemy także przez fazę stabilizacji, powinniśmy umieć zastępować je właściwymi posiłkami konwencjonalnymi.
Podstawowe zastrzeżenie wobec diety Cambridge budzi specyfika posiłków, jakie oferują producenci. Po pierwsze, są to posiłki produkowane przemysłowo, a po drugie dostajemy je w proszku. fot. shutterstock

Dieta Cambridge - stosować czy nie?


O bezpieczeństwie stosowania diety Cambridge dużo mówi lista przeciwwskazań, które znajdziemy na stronie jej producenta. Twórcy uprzedzają, że przed wprowadzeniem diety powinny powstrzymać się osoby, które borykają się między innymi z anemią, łuszczycą,
Kto nie może stosować diety Cambridge?
Twórcy uprzedzają, że przed wprowadzeniem diety powinny powstrzymać się osoby, które borykają się z anemią, łuszczycą, dną moczanową, cierpią na schorzenia nerek, wątroby, serca, układu nerwowego lub żołądka, a także narzekają na częste zawroty głowy czy zaparcia.
dną moczanową, cierpią na schorzenia nerek, wątroby, serca, układu nerwowego lub żołądka, a także narzekają na częste zawroty głowy czy zaparcia.

Do przeciwwskazań zaliczymy również stosowanie poszczególnych leków oraz wczesny wiek, ciążę, karmienie piersią, zaburzenia odżywiania oraz aktywny tryb życia(!). Producent informuje, że w trakcie stosowania diety, mogą pojawić się zaparcia, bóle głowy, osłabienie, nudności, a także wymioty czy nawet wypadanie włosów. Znamienny jest fakt, że pierwszą fazę diety możemy prowadzić wyłącznie pod kontrolą lekarza.

Rzecz jasna większość współcześnie stosowanych, popularnych diet odchudzających wiąże się z podobnymi obostrzeniami. Powstaje więc pytanie, czy nie lepiej poszukać planu żywieniowego, który będzie faktycznie dobrany do naszych potrzeb i pozostanie w pełni bezpieczny dla zdrowia? Taka alternatywa jest tym bardziej rozsądna, im większą mamy nadwagę. Diety niedostosowane do indywidualnych nawyków i profilu zdrowotnego mogą poza tym skończyć się źle nawet u osób, które borykają się z niewielką nadwyżką kilogramów. Skoro już i tak rozważamy możliwość skorzystania z pomocy konsultantów, być może lepszym wyjściem będzie wizyta u dietetyka.
Ekologia.pl (Elżbieta Gwóźdź)

Bibliografia

  1. Cambridge Weight Plan Limited; “The 1:1 Diet”; data dostępu: 2019-07-04
  2. Sally Robertson; “Cambridge Diet: Pros and Cons”; data dostępu: 2019-07-04
  3. Ella Pengely; “The Cambridge Weight Plan has a new name - this is how the 1:1 diet works”; data dostępu: 2019-07-04
  4. Deborah Arthurs; “What is the Cambridge Diet and what can you eat on it?””; data dostępu: 2019-07-04
  5. GoodToKnow; “Cambridge Diet: Is the popular plan right for you?”; data dostępu: 2019-07-04
Ocena (4.3) Oceń: