Nosorożec czarny – opis, występowanie i zdjęcia. Zwierzę nosorożec czarny ciekawostki
Nosorożec czarny to jeden z pięciu gatunków nosorożców, które żyją jeszcze na świecie. Niestety, wszystko wskazuje na to, że liczba ta już wkrótce się skurczy, bowiem zdominowany ludzką cywilizacją świat nie jest łaskawy dla megafauny, czyli wyjątkowo dużych zwierząt. W rezultacie nosorożce czarne, które kiedyś wędrowały śmiało nawet przez Północną Afrykę, dziś mają zasięg zawężony do kilku krajów na południu kontynentu. Czy człowiek może je jeszcze ochronić przed zagładą?
Zacznijmy od tego, że nosorożec czarny (Diceros bicornis) wcale nie jest czarny. W rzeczywistości może mieć różne odcienie skóry, głównie szarawe i brązowawe, i pod tym względem do złudzenia przypomina nosorożca białego (Ceratotherium simum), który również nie jest wcale biały. Nie wiemy dokładnie skąd wzięły się te ewidentnie nietrafione nazwy, ale prawdopodobnie chodziło o ich wyraźne rozróżnienie – oba zamieszkują bowiem Afrykę, podczas gdy trzy pozostałe gatunki występują w stanie naturalnym w Południowej Azji. W ramach sumienności dodajmy, że są to nosorożec indyjski, nosorożec jawajski oraz sumatrzański. Te dwa ostatnie są niestety na skraju wyginięcia.
Nosorożec czarny to dwa rogi i dziób
Łacińska nazwa nosorożca jest nieco bardziej trafiona, bowiem oznacza dwurożny. Faktycznie nosorożce z Afryki (biały i czarny) oraz nosorożec sumatrzański mają zwykle dwa rogi. Zbudowane są one z keratyny, a u gatunku Diceros bicornis, ten przedni, dłuższy ma zazwyczaj 50 cm, choć u bardzo dużych osobników może sięgać nawet 140 cm! W wyjątkowych przypadkach na pysku daje się zauważyć również trzeci, szczątkowy róg.
Jak duży może być nosorożec czarny? Gdyby stanąć obok niego to najwyższe samce ramionami sięgają 180 cm, więc bywają dość przerażające dla ludzi średniego wzrostu. Na długość przerastają małe auto (do 375 cm), a wagą dorównują żyrafom – najcięższy osobnik miał prawie 2900 kg, choć standardowa waga nie przekracza zwykle 1400 kg. Samce są nieco większe niż samice, ale obie płcie i tak zawsze ustępują rozmiarami swoim kuzynom, nosorożcom białym.
Różnica między obiema afrykańskimi gatunkami daje się również zauważyć w spotkaniu twarzą w twarz. Otóż podczas gdy nosorożce białe odżywiają się głównie trawą, a ich prostokątne wargi przypominają kosiarkę, nosorożec czarny ma szpiczasty pysk z wyraźnie zaznaczoną górną wargą, wyspecjalizowaną w poszukiwaniu pożywienia na wysokości.
Gdzie można spotkać nosorożca czarnego?
Specjaliści od taksonomii słyną z tego, że uwielbiają się kłócić. Nosorożce czarne również wzbudziły wśród nich ferment i do dzisiaj nie wiadomo, ile podgatunków należy uznać. Wiadomo za to na pewno, że niektóre z nich nie doczekały się rozstrzygnięcia i wymarły. Mowa przede wszystkim o nosorożcu namibijskim (D. bicornis bicornis), który dawniej zamieszkiwał Afrykę Południową i był największym przedstawicielem gatunku. Z powierzchni naszej planety na początku XX w. bezpowrotnie zniknął już również D. bicornis brucii spotykany od Sudanu po Somalię oraz nosorożec długonogi (D. bicornis longipes), którego wyginięcie oficjalnie ogłoszono w 2011 r. Z podgatunku D. b. chobiensis, który niegdyś przemierzał Angolę, Namibię i Botswanę pozostał prawdopodobnie… jeden osobnik.
Jeśli chcesz więc dziś spotkać się z nosorożcem, najlepiej jest wybrać się do Kenii lub Tanzanii, gdzie z wolności wciąż korzystają nosorożec kenijski (D.b. michaeli) oraz rodezyjski (D.b. minor). Śmiałkowie mogą też zapuścić się do Namibii, gdzie w rezerwatach skrywają się ostatki mniejszych nosorożców czarnych, przystosowanych do pustynnego życia (D.b. occidentalis).
Nosorożec czarny jako buldożer w buszu
Optymalnym środowiskiem życia dla nosorożca czarnego jest busz oraz gęsto zalesione obszary. Ponieważ wytrzyma nawet 5 dni bez łyczka wody, często pozostaje w siedliskach oddalonych nawet 25 km od jezior i rzek. Podstawą jego diety są liście, których dziennie musi zjeść ponad 20 kg. W tym zakresie często musi jednak współzawodniczyć ze słoniami i zwykle ustępuje zmieniając dietę na nieco mniej lubiane gatunki. Łącznie w jadłospisie nosorożca czarnego znajduje się ponad 200 gatunków, a wiele z nich zjadanych jest z korą.
Ponieważ akrobacje przychodzą mu dość trudno z korpulentnymi rozmiarami, raczej niż wyciągać się ku pożywieniu, tratuje je swoimi rogami i zjada spod nóg. Nie nazywamy go jednak o nim wandalem – wręcz przeciwnie. Likwidując drzewiaste zarośla nosorożec czarny oddaje sporą zasługę kopytnym wegetarianom Afryki.
Apetyt nosorożca czarnego rośnie głównie rano, popołudniu i wieczorem. W skwarze tropikalnych dni chętnie oddaje się sjeście w cieniu, a jeszcze chętniej obtacza się dla ochłody w błotku. Później ową ochronną maseczkę ściera z siebie w kolczastych zaroślach.
Toaletowe zaloty nosorożca czarnego
Na pierwszy rzut oka nosorożec czarny możne wydawać się mało aktywnym, gruboskórnym zwierzęciem. To oczywiście kwestia topornego wyglądu i faktycznie grubej skóry, która umożliwia przedzieranie się przez kolczaste często zarośla. Pod tą maską beznamiętności kryją się jednak uczucia oraz żywy zmysł obserwatorski. Wzrok nie jest co prawda największym atutem nosorożca (widzi on na odległość maksymalnie 30 m), ale ma wyjątkowo wrażliwe powonienie oraz doskonały słuch. Jego rurkowate uszy obracają się na wszystkie kierunki i potrafią wykryć podejrzane odgłosy z bardzo daleka.
Nos wykrywa nie tylko apetyczne roślinne przysmaki, ale także potencjalnych partnerów. Nosorożce czarne prowadzą bowiem samotniczy tryb życia i w celu znalezienia drugiego do pary muszą zainicjować przestrzenną komunikację. Polega ona głównie na znaczeniu moczem wszystkiego co popadnie – od krzewów po wodopoje. Dodatkowo samice pozostawiają za sobą starannie zaaranżowane odchody, które na samców działają jak cukier na mrówki. Aby nie musieć bojować z konkurencją, sprytni amanci po zapoznaniu się z aromatem zalotnego gnoju rozrzucają go jednak po okolicy celem zatarcia śladów. Tutaj warto dodać, że nosorożec czarny po zapachu moczu i kału jest w stanie poznać nie tylko płeć i wiek „autora”, ale nawet jego tożsamość.
Feministyczna solidarność
Mimo przebiegłego maskowania śladów płodnej samicy, dość często kilku rywali musi rozstrzygnąć o dominacji. Konkury są widowiskowe bowiem rogate bestie najpierw głośno prychają i potrząsają swymi imponującym łbami, a potem potrafią się intensywnie rozbiegnąć. Wreszcie, w ostatecznej desperacji będą się pojedynkować na rogi, co bywa dość brutalnym spektaklem.
Zwycięski samiec musi jeszcze poczekać, aż wybranka niedwuznacznie przekrzywi ogon, po czym może się oddać męskiemu obowiązkowi. Kopulacja w porównaniu z innymi gatunkami jest dość długa, bo zajmuje nawet pół godziny! Po 15-17 miesiącach matka znajduje sobie zaciszne miejsce, aby urodzić pojedynczego potomka. Może on ważyć do 50 kg i zostanie z nią nawet ponad 2 lata, a więc do czasu, gdy pojawi się kolejne młode.
Jedynie córki pozostają dłużej z matkami i widywane bywają parami przez długi czas. Samice w ogóle mają tendencję do trzymania się razem i tworzenia towarzyskich grupek. Taktyka ta pomaga chronić młode przed drapieżnikami – lwy i hieny okazują się bowiem mieć czasem chrapkę na małego rogacza. Samiec z kolei, gdy tylko dorośnie, skupia się na pilnowaniu swojego terytorium, które może czasem przekraczać 100 km2 i jest skrupulatnie znaczone rozcieranymi odchodami.
Wieczne towarzystwo nosorożca czarnego
Mimo samotniczego trybu życia nosorożce czarne de facto prawie nigdy nie są same. Stałą kompanię zawdzięczają innym, mniejszym gatunkom. Przede wszystkim są to przyjacielskie bąkojady czerwono- i żółtodziobe, które żywią się pasożytami na skórze nosorożca, a dodatkowo ostrzegają go przed zbliżającymi się drapieżnikami. Pewną formą towarzystwa są również świdrowce i kleszcze, a więc właśnie owe pasożyty, tak chętnie zasiedlające grubą skórę.
Okaleczyć, aby uratować nosorożca czarnego?
W idealnym świecie nosorożec czarny na wolności dożywałby swoich sędziwych 30-35 lat. Niestety, jego przekleństwem okazały się rogi, które z jakiegoś powodu wpędzają człowieka w dziki szał. Kłusownicy od setek lat zabijają poczciwe afrykańskie zwierzęta, tylko po to, aby odciąć keratynowe wyrostki z ich czoła. Co najgorsze, choć według tradycyjnej medycyny chińskiej sproszkowane rogi mają być potężnym lekiem i afrodyzjakiem (i stosowane są do dziś), w świetle współczesnej nauki nie mają absolutnie żadnego znaczenia terapeutycznego.
Podczas gdy na początku XX w. na świecie było jeszcze 100 tysięcy nosorożców czarnych, w latach 80 globalną populację szacowaną już na max. 15 tysięcy. Przed końcem drugiego tysiąclecia liczba ta spadła poniżej 2500 sztuk! Na szczęście próby ratowania zacnych rogaczy przynoszą już skutki i ich liczebność powoli, ale konsekwentnie rośnie. Nie wystarczają jednak prawa i zakazy – w wielu parkach Afryki nosorożce usypia się i ucina im rogi, aby odebrać kłusownikom pretekst do zabijania. Przez jakiś czas praktykowano również zatruwanie rogów toksyną, która działa na ludzi, ale nie na nosorożce, ale działania zaniechano ze względów moralnych.
Obecnie według danych IUCN Afryce na wolności żyje nieco ponad 3 tysiące dojrzałych osobników (6 tysięcy według WWF). Jest to na tyle mało, że gatunek ma status krytycznie zagrożonego (CR). Na tyle dużo jednak, że Południowa Afryka rocznie sprzedaje kilka licencji na zabicie czarnego nosorożca, a ludzie są skorzy za tą „atrakcję” zapłacić ponad 300 tysięcy dolarów!
- “Black rhino” WWF, https://www.worldwildlife.org/species/black-rhino, 26/06/2023;
- “Black rhinoceros” National Geographic, https://www.nationalgeographic.com/animals/mammals/facts/black-rhinoceros, 26/06/2023;
- “Black rhino” Save the Rhino; https://www.savetherhino.org/rhino-info/rhino-species/black-rhinos/, 26/06/2023;
- “Black Rhinos: Endangered Animals Spotlight” Clara Steel Miguelez, https://earth.org/?endangered-species=black-rhinos, 26/06/2023;
- “Black rhinoceros” Animalia; https://animalia.bio/black-rhinoceros, 26/06/2023;