Zwierzęta z najlepszym kamuflażem na świecie | ekologia.pl
Ekologia.pl Środowisko Zwierzęta z najlepszym kamuflażem na świecie

Zwierzęta z najlepszym kamuflażem na świecie

Sztuka kamuflażu w świecie zwierząt to jeden z najdoskonalszych sposobów samoobrony. Trudno bowiem chwycić, a tym bardziej pożreć kogoś, kogo nie widać. Z drugiej strony, możliwość wtopienia się tło to również ogromna wygoda dla drapieżców, którzy mogą niepostrzeżenie podejść do swej ofiar. I chociaż tysiące gatunków na świecie odznacza się sprzyjającym umaszczenie, niektóre zwierzęta kamuflaż opanowały do absolutnej perfekcji. Oto 10 zwierząt z najlepszym kamuflażu na świecie!

Kameleon wbrew pozorom nie jest wcale królem kamuflażu, fot. Baishev/Shutterstock

Kameleon wbrew pozorom nie jest wcale królem kamuflażu, fot. Baishev/Shutterstock
Spis treści

Zoolodzy zaznaczają, że kamuflaż to nie tylko charakterystyczna morfologia, która pozwala schronić się w gęstwinie traw, drzew czy piasku. Niemniej ważne okazuje się zachowanie – na tyle skryte i przebiegłe, aby ogłupić przeciwnika. Są gatunki, które umyślnie naśladują inne i takie, które próbują upodobnić się do elementów przyrody nieożywionej. Oto 10 zwierząt, które kamuflują się najlepiej i najefektowniej.

Paszczak australijski

Zamieszkujący Australię i Tasmanię paszczak (Podargus strigoides) mylony bywa z sową… albo pniem drzewa. Ten dość duży ptak sięgający wzrostem ponad 50 cm posiada iście bojowe upierzenie: srebrno-szare z licznymi białymi, brązowymi i czarnymi paskami oraz plamkami. W rezultacie idealnie stapia się z korą lokalnych drzew. Gdyby tego było mało, paszczak australijski potrafi nagle znieruchomieć i zająć taką pozycję, że do złudzenia przypomina złamaną gałąź. Aby zaś się nie nudzić w pojedynkę, bardzo często ową maskaradę realizuje w parach. Małe paszczaki uczone są od pierwszych dni, aby na specjalny zew rodziców zastygały w bezgłosie, dosłownie znikając z oczu drapieżników. Nic dziwnego, że gatunek ma się bardzo dobrze i pozostaje na Antypodach dość powszechny.

 

Paszczak australijski dosłownie wtapia się w pień drzewa, fot. AuthorLinyt Photography/Shutterstock

Gekon Uroplatus sikorae

Zamiłowaniem do imitowania kory pochwalić się może również płasko-ogonowy gatunek gekona (Uroplatus sikorae) występujący w stanie naturalnym wyłącznie na Madagaskarze. Ta niezwykła jaszczurka mierzy na długość do 20 cm, ale naprawdę trudno ją dojrzeć za dnia, gdy wypoczywa na gałęziach. Jej skóra nie tylko kopiuje szaro-brązowy odcień kory, ale bierze również poprawkę na mchy i porosty porastające pnie drzew. Co więcej, wzdłuż całego ciała ciągną się fałdy skórne, które tak dobrze przylegają do podłoża, że zwierzę nie rzuca cienia. Gdyby tego wyposażenia było mało, sprytny gekon potrafi w razie potrzeby dostosowywać odcień swojej skóry do aktualnych potrzeb!

 

Gekon, fot. Anna Veselova/Shutterstock

Liściec

W gromadzie owadów znajduje się spora grupa gatunków, które wyglądem przypominają liście. Absolutnym wirtuozem tego typu kamuflażu jest rodzaj liśćców (Phyllium), do którego należy ponad 30 gatunków insektów zamieszkujących Południowo-Wschodnią Azję oraz Australię. Ich dorastające nawet 7 cm długości ciała są wiernym odwzorowaniem lokalnych liści – zielonych, cienkich, z blaszkami, a nawet charakterystycznie przesuszonymi krawędziami. Latać potrafią tylko samce, które posiadają jedną parę złożonych na grzbiecie skrzydeł, oczywiście jak najbardziej liściastych. Nawet odnóża wyglądają, jak gdyby dziecko w ramach zabawy próbowało powycinać wyimaginowanego „robaczka” ze znalezionych pod nogami liści. Co ciekawe, ten perfekcyjny kamuflaż nie wydaje się satysfakcjonujący – w poczuciu zagrożenia liśćce uwalniają jeszcze dodatkowo cuchnącą wydzielinę w aerozolu!

 

Dwa indonezyjskie liśćce na gałęzi drzewa, fot. Jamikorn Sooktaramorn/Shutterstock

Pająk kwietnik

Szeroko rozpowszechnione w chłodnym klimacie północnej półkuli kwietniki (Misumena vatia) to pająki licznych talentów. Otrzymały już przydomek „krabowych”, gdyż potrafią poruszać się do przodu, do tyłu, ale także po skosie. Drugą fascynującą zdolnością jest tzw. aktywny kamuflaż, czyli możliwość dostosowania się aktualnego tła. Kwietniki zazwyczaj są białe, ale polują głównie na stokrotkach, słonecznikach czy astrach, gdzie pod wpływem bodźców wzrokowych zaczynają produkować określone ilości żółtego barwnika. Cierpliwie nasiąkają pigmentem tak długo jak potrzeba, aby całkiem stopić się z wnętrzem kwiatostanu. Wówczas przyczajają się i czekają na skrzydlatą ofiarę, której zachce się skosztować pyłku lub nektaru. Gdy przyjdzie pora na zmianę „stołówki” i kwietnik przetransportuje się na kwiat o białych słupkach, żółty pigment zostanie wydzielony, ustępując miejsca białej guaninie. Planowanie posiłków nie jest jednak wcale takie proste – pająk potrzebuje 6 dni, aby zmienić barwę na białą i nawet trzech tygodni, aby ponownie stać się żółtym!

 

Kwietnik na żółtym astrze, fot. Janny2/Shutterstock

Płastugi

Iluzjonistów nie brakuje również w morskich głębinach. Ryby z rodziny flądrowatych, zwane też płastugami (Pleuronectes) najbezpieczniej czują się na dnie. Stąd też Matka Natura dała im dość nietypowe płaskie i asymetryczne ciało, w którym oba oczy leżą na tej samej stronie, tej wyraźnie pigmentowanej. Zaskakujące jest przy tym, że młode osobniki mają oczy rozłożone symetrycznie i dopiero wraz z dojrzewaniem jedno oko wraz z nozdrzem zaczyna emigrować na drugą stronę, w miarę jak ciało się spłaszcza.

Umaszczenie dorosłej płastugi odpowiada charakterystyce dna w danym regionie – u turbotów przypomina często piasek, u innych gatunków naśladuje raczej małe kamyki. Co więcej, niektóre gatunki posiadają reaktywne chromatofory, czyli komórki zawierające pigment, które na życzenie dostosowują się do koloru otoczenia. Przebiegłe płastugi w militarnym kamuflażu potrafią więc podpłynąć do ofiary na „wyciągnięcie płetwy” i łatwo pochwycić kraba, kalmara lub mniejszą rybę.

 

Dwa turboty na morskim dnie, fot. Breaking The Walls/Shutterstock

Dwa turboty na morskim dnie, fot. Breaking The Walls/Shutterstock

Pławikonik karłowaty

W barwnych rafach koralowych Południowej Azji żyją drobne pławikoniki, które nauczyły się nie wychylać, upodabniając się do korali. Najlepiej znanym gatunkiem tej uroczej rodziny jest pławikonik karłowaty (Hippocampus bargibanti) nie przekraczający rozmiarem 3 cm. Zamieszkuje on głębiny od 7 do nawet 40 metrów i przybiera barwę korali, w których rezyduje – może więc być różowy, żółty, lawendowy lub brązowy. Naukowcy obserwujący pokrewny mu gatunek Hippocampus denise, odkryty dopiero w 2003 r., doszli do wniosku, że poszczególne osobniki zostają na tym samym koralowcu przez całe życie. Gdy się już osiedlą, młode przez kilka dni intensywnie się przekształcają, aby uzyskać jak najpodobniejszą gospodarzowi barwę i strukturę!

Pławikonik karłowaty na tle koralowców, fot. Gerald Robert Fischer/Shutterstock

Krab dekorator

Kto nie potrafi zmieniać wyglądu swego ciała, może się jeszcze zawsze przebrać. Tą filozofię wyznaje krab dekorator (Camposcia retusa) żyjący w wodach zachodniego Pacyfiku i w Morzu Czerwonym. Przebiegłe stworzenie zbiera z morskiego dna kawałki gąbek i koralowców i przyczepia je do swego ciała, tak że nie da się odróżnić od krajobrazu. Podobną taktykę stosuje jeszcze kilka innych gatunków krabów, w tym zamieszkujący przybrzeżne wody Brytanii Hyas araneus. W określonych lokalizacjach „ubiera się” on w wodorosty i trawy morskie, ale, gdy przesunąć go do innego środowiska, zrzuci niemodną szatę i w ciągu jednej nocy oblecze się np. w skrawki stułbiopławów.

 

„Ubrany” krab dekorator, fot. Jack Pokoj/Shutterstock

„Ubrany” krab dekorator, fot. Jack Pokoj/Shutterstock

Paź linderowiec

Bardzo nietypową formę kamuflażu wybrały sobie gąsienice niektórych gatunków ciem i motyli. Nie chcą one wcale się ukrywać przed drapieżnikami, ale skutecznie je odstraszać. Gąsienica pazia linderowca (Papilio troilus) w pierwszych fazach swego rozwoju wygląda jak… ptasie odchody. Później wydłuża się i nabiera żółto-zielonej barwy z charakterystycznymi biało-czarnymi plamami. Widziana od góry wygląda wówczas jak głowa węża! Jeszcze bardziej zapierający dech w piersiach efekt wywierają gąsienice ćmy Hemeroplanes triptolemus, które w obliczu zagrożenia wypychają przednie segmenty ciała w taki sposób, że zmieniają się one w trójkątny pysk jadowitego węża ozdobiony dodatkowo błyszczącymi, czarnymi oczami!

 

Paź linderowiec, fot. Jay Ondreicka/Shutterstock

Syczoń krzykliwy

Kolejnym ptakiem, który chętnie udaje, że jest częścią drzewa jest syczoń krzykliwy (Megacops asio), czyli niewielka sowa z Ameryki Północnej. Ważący nie więcej niż 250 g skrzydlaty mieszkaniec lasów występuje w dwóch typach ubarwienia szarym i czerwonym. To pierwsze idealnie pasuje do dębów i jesionów, to drugie zaś do sosen oraz zmieniających kolory na jesień drzew liściastych. O niezwykłości kamuflażu syczoni decyduje jednak przede wszystkim absolutnie fascynujący deseń piór, które idealnie imitują wypukłości i sęki w korze. W rezultacie te nocne ptaki całe dnie spędzają na gałęziach i w półotwartych dziuplach, a mimo że często pojawiają się w okolicach ludzkich siedlisk, mało gdy zostają dostrzeżone.

 

Syczoń krzykliwy w dziupli, fot. Jill Lang/Shutterstock

Lis polarny

Większość zwierząt próbuje upodobnić się do kory, piasku czy liści. Niektóre za tło mają jednak tylko śnieg! Lis polarny (Vulpes lagopus) to mieszkaniec arktycznych rejonów półkuli północnej. Jego niezwykle grube i ciepłe futro jest idealnie białe, co pozwala całkiem stracić się w śniegowych zaspach. Gdy nachodzi jednak lato, a śniegi topnieją, futro zmienia barwę na brązowo-szarą i staje się prawie niewidzialne na trawiastym podszyciu.

Lis polarny na śniegu, fot. NaturesMomentsuk/Shutterstock

Czemu w naszym zestawieniu zabrakło słynnego kameleona? Według współczesnej nauki jego zdolność do zmieniania kolorów nie jest wcale koniecznie podyktowana chęcią wpisania się w otoczenie, ale raczej pozwala na ekspresję emocji. Kameleony ciemnieją, gdy się boją, a jaśnieją, gdy są podekscytowane. Zmiany barw wydają się być również sposobem na regulację temperatury ciała. Wydaje się więc, że kameleon skutecznie kamufluje swoje prawdziwe motywy!

Ekologia.pl (Agata Pavlinec)
Bibliografia
  1. “The key role of behaviour in animal camouflage” Martin Stevens i in., https://onlinelibrary.wiley.com/doi/10.1111/brv.12438, 17/03/2023;
  2. “How Common Animals Use Camouflage to Their Benefit” Laura Klappenbach, https://www.thoughtco.com/camouflage-129662, 17/03/2023;
  3. “Top 10 Animals with Camouflage So Good they’re Basically Invisible” Lex Basu, https://a-z-animals.com/blog/top-10-animals-with-camouflage-so-good-theyre-basically-invisible/, 17/03/2023;
  4. “15 Amazing Camouflaged Animals” Russel McLendon, https://www.treehugger.com/amazing-camouflaged-animals-4869304, 17/03/2023;
  5. “65 Unbelievable Examples of Animal Camouflage That Will Make You Look” Viktorija Gabulaite, https://www.boredpanda.com/amazing-wild-animal-camouflage-nature, 17/03/2023;
  6. “What animal has the craziest camouflage?” Kate Baggaley, https://www.popsci.com/what-are-best-disguises-in-animal-kingdom-camouflage/, 17/03/2023;
4.6/5 - (8 votes)
Post Banner Post Banner
Subscribe
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments