Witamina D2 – właściwości, działanie i występowanie
Czy witamina D2 jest zaledwie niedoskonałą formą witaminy D3? W obliczu dość poważnych i powszechnych w skali globalnej niedoborów witaminy D bardzo istotne jest zrozumienie sposobu, w jaki działają poszczególne suplementy i konsekwencji związanych z ich używaniem. Fakt, że lek sprzedawany jest bez recepty, nie zwalnia nas z odpowiedzialności, aby wiedzieć co i dlaczego łykamy!
Zdaniem naukowców nawet miliard ludzi na świecie cierpi na deficyt witaminy D – problem ten dotyczy wszystkich grup etnicznych i wiekowych! Europejskie studia w tym zakresie za najbardziej zagrożone uważają osoby starsze (powyżej 65 roku życia), kobiety oraz ludzi prowadzących siedzący tryb życia. Niedostatek witaminy D w serum wykrywany jest również często u dzieci i młodzieży, a jego ogólny trend wzrostowy kojarzony jest z takimi czynnikami społecznymi jak niski poziom aktywności fizycznej oraz otyłość. Jako witamina rozpuszczalna w tłuszczach, witamina D ma bowiem tendencję do gromadzenia się w fałdach tkanki tłuszczowej i tym samym u ludzi otyłych może brakować jej wówczas we krwi.
Znaczenie witaminy D2 w organizmie
Suplementacja witaminą D2 z medycznego punktu widzenia jest nie tyle ogólną prewencją dla zachowania dobrego zdrowia, ale dość celową terapią. Witamina D odgrywa bowiem w naszym organizmie szereg ważnych funkcji, a jej niedobór może powodować lub pogłębiać wiele poważnych chorób. Wytwarzana w skórze pod wpływem działania promieniowania słonecznego lub przyswojona z układu pokarmowego jest hydrolizowana w wątrobie do postaci 25-hydroksywitaminy D, a następnie dalej w nerkach przetwarzana na kolejne związki, które wnikają bezpośrednio do komórek ciała. Wiążąc się z receptorem lub specjalnym białkiem umożliwia ona komórkom absorpcję wapnia – i to jest prawdopodobnie najważniejsza rola witaminy D. W kontekście całego organizmu jej działanie powiązane jest z:
- odpowiednią mineralizacją kości;
- regulacją parathormonu (PTH) ograniczającego demineralizację kości;
- sprawnym funkcjonowaniem aparatu mięśniowego;
- stymulacją limfocytów T będących naszą główną siłą odpornościową wobec drobnoustrojów;
- metabolizmem glukozy, a tym samym zapobieganiem cukrzycy i otyłości;
- poprawnym działaniem peryferyjnych naczyń krwionośnych, a tym samym prewencją chorób serca;
- obniżaniem ryzyko rozwoju nowotworów złośliwych, alergii, depresji, a nawet stwardnienia rozsianego.
Ergocalciferol czyli witamina D2
Badania nad fenomenem krzywicy w pierwszej połowie XX w. przywiodły naukowców do wniosku, że musi istnieć tajemniczy związek, nazwany witaminą D, który wpływa na rozwój i mineralizację kości. Dopiero w 1932 r. jednak zespołowi badaczy pod przewodnictwem F.A. Askew udało się wyizolować związek, który zasłużył na miano witaminy D, a konkretnie D2. Był to produkt napromieniowania ergosterolu, związku sterydowego obecnego w błonach komórkowych grzybów i dlatego został nazwany ergocalciferolem.
Dlaczego nie witamina D1? Otóż Adolf Windaus, którego uważa się za ojca witaminy D, wyodrębnił 3 związki mające spełniać tą samą rolę i nazwał je witaminą D1, D2 oraz D3. Dopiero później okazało się, że D1 jest tak naprawdę mieszaniną związków i nie spełnia formalnych wymogów, aby być uznawana za pełnoprawną witaminę. Stąd do dziś funkcjonują jedynie witaminy D2 i D3.
Należy dodać, że ergocalciferol nie jest związkiem czynnym i ulega uaktywnieniu dopiero dzięki podwójnej hydroksylacji w wątrobie i nerkach.
Pokarmowe źródła witaminy D2
Witamina D2 jest obecna w tkankach niektórych gatunkach grzybów, porostów i roślin. Najlepszym jej źródłem są bez wątpienia pieczarki dwuzarodnikowe, które podda się promieniowaniu ultrafioletowemu. Z 3 IU witaminy D2 obecnych w 100 g Agaricus bisporus po naświetlaniu powstaje nawet 1276 IU!
Ponadto witamina D2 występuje również w grzybach shiitake, porostach z rodzaju chrobotków oraz pędach lucerny siewnej. Niestety, przy stwierdzonych niedoborach witaminy D, wynikających zwykle z niedostatków światła słonecznego, żadne z powyższych źródeł pokarmowych nie wystarczy, aby pokryć braki. Dlatego witaminę D2 syntetyzuje się laboratoryjnie i przepisuje w dawkach sięgających 50000 IU.
Skutki uboczne suplementacji witaminy D2
W zbyt dużych dawkach witamina D2 może powodować niepożądane reakcje, do których należą przede wszystkim nudności, utrata apetytu, zwiększone pragnienie oraz zmiany w częstotliwości oddawania moczu. Ponadto obserwuje się ogólne stany bólowe, konsternację oraz zaburzenia rytmu serca. Pojawienie się podobnych objawów przy suplementacji ergocalciferolem wymaga natychmiastowej konsultacji z lekarzem prowadzącym.
Co więcej, witamina D2 czasami wywołuje także reakcje alergiczne obejmujące wysypkę, zaburzenia oddychania, opuchliznę twarzy, języka lub gardła. W takim przypadku należy bezzwłocznie odstawić lek i udać się na pogotowie.
Dodajmy, że wyraźnymi przeciwwskazaniami do doustnego przyjmowania witaminy D2 jest stwierdzony wysoki poziom witaminy D we krwi, wysoki poziom wapnia we krwi, a także zaburzenia przebiegające z utrudnioną absorpcją związków odżywczych.
Witamina D2 vs D3
Ergocalciferol był przez długie lata lekiem pierwszego wyboru stosowanym leczeniu niedoborów witaminy D. W ostatnich latach bywa jednak wypierany z aptecznych półek przez cholecalciferol, czyli witaminę D3, a więc związek naturalnie powstający w ludzkiej skórze pod wpływem działania promieni UV. D3 jest bowiem bardziej naturalna dla człowieka i lepiej wiąże się z receptorami witaminy D w komórkach niż D2, której większe ilości krążą swobodnie w krwiobiegu. Stąd D2 może wywoływać reakcje toksyczne, które przy suplementacji witaminą D3 obserwuje się stosunkowo rzadko. D3 pozwala również na dłużej utrzymać pożądany poziom witaminy D we krwi.
Czy istnieją więc jakiekolwiek argumenty przemawiające ze stosowaniem witaminy D2? Choć ogólne środowisko medyczne przychyla się dość jednogłośnie w kierunku cholecalciferolu, tak naprawdę oba warianty są pełnowartościowe, jeśli chodzi o cel: uzupełnienie witaminy D we krwi. Naukowcy wskazują wręcz, że w niektórych przypadkach duże dawki ergocalciferolu umożliwiają rzadsze suplementowanie, co zwiększa komfort pacjentów i obniża koszty leczenia.
Podsumowując, kapsułki z witaminą D2 i D3 mogą być stosowane zamiennie w zależności osobistej wygody, warunków finansowych oraz własnych doświadczeń. Nigdy nie należy jednak używać obu preparatów jednocześnie!
- Hector F. DeLuca; "History of the discovery of vitamin D and its active metabolites"; https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC3899558/; 2020-01-08;
- EJ Raubenheimer, CEE Noffke; "Vitamin D and health - a historical overview"; https://www.scielo.org.za/scielo.php?script=sci_arttext&pid=S1681-150X2011000200007/; 2020-01-08;
- Albert Shieh i in.; "Effects of High-Dose Vitamin D2 Versus D3 on Total and Free 25-Hydroxyvitamin D and Markers of Calcium Balance"; https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC4971338/; 2020-01-08;
- Harvard Health Publishing, Harvard Medical School; "On call: Vitamin D2 or D3?"; https://www.health.harvard.edu/newsletter_article/vitamin-d2-or-d3; 2020-01-08;
- Mark A. Moyad, MD; "Vitamin D2 and/or Vitamin D3"; https://www.medscape.com/viewarticle/589256_4; 2020-01-08;
- Ian H. de Boer M.D., M.S., Chronic Kidney; "Vitamin D Deficiency"; Disease, Dialysis, and Transplantation (Third Edition), 2010;






Skutki stosowania kremów z filtrem i heliofobii. Wystarczy pół godziny na słońcu w godzinach 10-16 od marca do września (włącznie z wrześniem) by wytworzyć 2000 IU tej witaminy. nie jest magazynowana, jedynie o otyłych osób może byc magazynowana w tkance tłuszczowej, ale żeby ja użytkować trzebaby chudnąć stopniowo przez jesień i zimę. Są lampy UVB do leczenia krzywicy w sklepach z elektroniką, teraz opcje energooszczędne. Co ciekawe na slońcu nie przedawkujemy witaminy D3,dodatkowo wytwarza sie chroniący serce i układ krążenia tlenek azotu (ten sam do kórego rozkłada sie nitrogliceryna,którą podaje się przy chorobach serca), o modzelu świetlnym jako mechanicznej barierze dla alergenów, toksyn i patogenów nie wspominając.