Japońska dieta wodna – opis, zasady i efekty japońskiej diety wodnej
Japońska dieta wodna tak naprawdę nie jest wcale planem żywieniowym, ale rytuałem i formą terapii. Jej głównym założeniem jest… picie wody w określonych porach dniach. Zdaniem zwolenników jest to sposób na skuteczną redukcję wagi ciała oraz złagodzenie wielu powszechnych dolegliwości. Czy japońska dieta wodna jednak naprawdę działa?
Mieszkańcy Kraju Kwitnącej Wiśni słyną z długowieczności oraz niskiej zapadalności na choroby serca, cukrzycę i nowotwory. Współczynnik otyłości na wyspach wynosi zaledwie 3,8% wśród mężczyzn i 3,2% wśród kobiet, podczas gdy w poszczególnych krajach europejskich sięga od 10 do nawet 30%. Nic dziwnego, że wielu ludzi na świecie świadomie zwraca się ku japońskiej kuchni i zwyczajom.
Na czym polega japońska dieta wodna?
Terapia wodna szeroko praktykowana wśród Japończyków nie jest ani rewolucyjnie pomysłowa, ani drastyczna. Jej naczelną zasadą jest rozpoczynanie każdego dnia od wypicia większej ilości wody na pusty żołądek. Praktyka ta ma oczyszczać układ pokarmowy i pozytywnie wpływać na zdrowie jelit, a pośrednio także na funkcjonowanie całego organizmu.
Japońska dieta wodna nie reguluje więc w żaden sposób ilości i rodzaju spożywanych posiłków. Zdaniem entuzjastów przy każdym sposobie odżywiania jej realizacja przyniesie wymierne korzyści zdrowotne. Jeśli naprawdę zależy Ci jednak na utracie nadprogramowych kilogramów, wodną terapię dobrze jest oczywiście połączyć z racjonalną dietą eliminującą przejadanie się bądź tuczące produkty spożywcze.
Zasady wdrażania japońskiej diety wodnej
Tak naprawdę japońska dieta wodna posiada tylko dwie reguły. Pierwszą z nich jest picie większej ilości wody na czczo, minimum 45 minut przed jakimkolwiek posiłkiem czy innym napojem. Docelowo należy wypić 4-5 szklanek o zawartości 160-180 ml, ale w ramach przyzwyczajania się eksperci proponują zacząć od dwóch szklanek każdego ranka. Pijemy przy tym zaraz po przebudzeniu, jeszcze przed umyciem zębów.
Trzy kwadranse po dokończeniu ostatniej szklanki wody można już kontynuować normalny tryb życia, tzn. zjeść śniadanie, wypić kawę, itd. Druga zasada japońskiej kuracji zaleca jednak, aby w czasie danego posiłku jeść maksymalnie przez okres 15 minut, zaś z kolejnym posiłkiem wstrzymać się minimalnie 2 godziny. Wodę i inne napoje konsumujemy dalej w ciągu dnia w zgodzie z pragnieniem i osobistymi potrzebami.
Bardzo ważnym zastrzeżeniem jest, aby pić wyłącznie wodę o pokojowej temperaturze. Zdaniem Japończyków zimna woda jest szkodliwa, ponieważ powoduje, że tłuszcze obecne w układzie pokarmowym twardnieją, przez co spowalniają proces trawienia i sprzyjają rozwojowi różnych chorób.
Korzyści ze stosowania japońskiej diety wodnej
Japończycy wierzą, że ich terapia wodna może uwolnić człowieka od wielu rozmaitych dolegliwości. Większości ludziom polecana jest jako prewencja poważnych chorób, ale w celach terapeutycznych może być stosowana tylko w ograniczonych okresach. I tak na zaparcia poleca się stosować dietę wodną przez 10 dni, przy nadciśnieniu 30 dni, zaś podczas choroby nowotworowej nawet 180 dni.
Japońska dieta wodna ma wydatnie wspierać proces chudnięcia, łagodzić problemy gastryczne, zapobiegać chronicznym i nawracającym bólom głowy oraz przeciwdziałań kamieniom nerkowym. Zdaniem zwolenników pomaga ona również odzyskać energię do życia, redukuje nadciśnienie i zaburzenia miesiączkowe oraz wspiera prawidłowe działanie układu moczowego. Najbardziej śmiałe hipotezy sugerują wręcz jej potencjał w zakresie leczenia cukrzycy, zaburzeń pracy serca, a nawet chorób nowotworowych.
Co na ten temat mówi nauka?
Jak dotąd żadne badanie naukowe nie potwierdziło roszczeń wysuwanych przez zwolenników japońskiej diety wodnej. Badacze zgadzają się jednak, że rytuał porannego picia wody może przynieść nam realne korzyści.
Po pierwsze, japońska terapia H20 sprzyja zwiększeniu dziennego bilansu wodnego, który u wielu ludzi nie spełnia zalecanych przed dietetyków wytycznych. Odpowiednie nawodnienie jest zaś kluczowe dla optymalnej pracy mózgu, nerek, pęcherza moczowego oraz jelit. Faktycznie więc, dieta wodna może zapobiegać i łagodzić kamicę nerkową czy migreny.
Po drugie, istnieją również badania, które podpierają tezę o pozytywnym wpływie zwiększonej konsumpcji wody na proces chudnięcia. Żołądek wypełniony pozbawionym kalorii płynem zniechęca do pochłaniania zbyt wielkich porcji i tym samym może ograniczyć spożycie nadmiernej ilości kalorii. W eksperymencie przeprowadzonym w 2008 r. wypicie 500 ml wody na 30 minut przed posiłkiem ograniczyło ilość spożytego później jedzenia o 13%.
Uwaga!
W badaniu opublikowanym w 2019 r. wykazano, że podczas gdy samotna terapia wodna przynosi jedynie bardzo umiarkowane spadki wagi, dodawanie cynamonu do picia wydatnie przyspiesza proces chudnięcia.
Niestety, japońska dieta wodna zdaniem naukowców stwarza również potencjalne ryzyko dla zdrowia. Wypicie zbyt dużych ilości w krótkim okresie czasu grozi rozwojem tzw. przewodnienia hipotonicznego. To dość paradoksalna sytuacja, w której nadmiar wody powoduje skrajne obniżenie poziomu sodu we krwi, co prowadzi do wymiotów, drgawek, śpiączki a nawet śmierci bez odpowiedniego leczenia. W zbyt dużych ilościach (więcej niż 1 litr na godzinę) woda działa bowiem na nasz organizm jak trucizna! W przypadku japońskiej terapii zagrożenie to nie jest istotne dla zdrowych ludzi, ale w szczególny sposób dotyczy osób z niewydolnością nerek.
Drugie zastrzeżenie ekspertów budzi zalecenie spożywania posiłków w 15-minutowym okienku. To zbyt krótki okres, aby mózg otrzymał od układu trawiennego sygnał o sytości, więc większość ludzi widząc tykający zegar będzie próbowała zjeść jak najwięcej we wspomnianym kwadransie. Szybkie jedzenie jest natomiast zdecydowanie niezdrowe i w długim okresie czasu zwiększa ryzyko rozwoju nadwagi.
Czy warto wypróbować japońską dietę wodną?
Ogólnie rzecz biorąc japońska dieta wodna nie stwarza poważnego zagrożenia dla zdrowia, a może ułatwić schudnięcie oraz poprawić nawodnienie organizmu. Nic nie stoi więc na przeszkodzie, aby wypróbować jej rzekome korzyści. Należy mieć jednak na uwadze, że dla wielu ludzi sugerowany okres 45 minut między porannym piciem a śniadaniem będzie wysoce niekomfortowy. Nie każdy też z łatwością skonsumuje sugerowane 800-900 ml zaraz po przebudzeniu.
Zdecydowanie nie należy jednak wiązać wielkich nadziei z wpływem japońskiej diety wodnej na stopień zaawansowania cukrzycy czy nowotworów. Są to ciężkie choroby, które wymagają specjalistycznego leczenia, a poleganie na terapiach alternatywnych w ich przypadku stwarza poważne zagrożenie dla życia.
- “Does Japanese Water Therapy Aid Weight Loss?” Lauren Panoff, https://www.healthline.com/nutrition/water-therapy-for-weight-loss-does-it-work, 28/09/2022;
- „Can the Japanese water therapy really help you lose weight? Here’s what science says” Geetika Sachdev, https://www.healthshots.com/preventive-care/self-care/japanese-water-therapy-for-weight-loss-does-it-work/, 28/09/2022;
- “Japanese water therapy - What is it and does it help with weight loss?” TimesNowDigital, https://www.timesnownews.com/health/article/japanese-water-therapy-what-is-it-and-does-it-help-with-weight-loss/711123, 28/09/2022;
- “EFFECT OF JAPAN WATER THERAPY INFUSED WITH CINNAMON ON BODY WEIGHT, WAIST/HIP RATIO, AND BODY MASS INDEX OF OVERWEIGHT AND OBESE SUBJECTS” Shivani Batia i in., https://www.researchgate.net/publication/338747558_EFFECT_OF_JAPAN_WATER_THERAPY_INFUSED_WITH_CINNAMON_ON_BODY_WEIGHT_WAISTHIP_RATIO_AND_BODY_MASS_INDEX_OF_OVERWEIGHT_AND_OBESE_SUBJECTS, 28/09/2022;
- “Japanese water therapy” Ravindra Reddy Sidhu, https://www.medicoverhospitals.in/articles/japanese-water-therapy, 28/09/2022;
Piję po 3 litry cisowianki w ciągu dnia do tego zdrowe posiłki, najczęściej na parze i nie narzekam na swoją kondycję ani na samopoczucie. Dawno wykluczyłam z diety tłuste i słodkie rzeczy
Dzień Dobry!!
Idąc torem wody i Japonii proponuję uzupełnić materiał o pionierskie prace prof. Masaru Emoto, który udowodnił że woda jest nośnikiem informcji (jest pynnym kryształem). Samo picie wody to dopiero początek drogi, natomiast robi się ciekawie z badań prof. Emoto że większośc wody która nas otacza np.: z kranu , w butelkach itd. jest zniszczona strukturalnie a najlpesza woda to woda strukturyzowana. Wystarczy napisać na kartce słowa „jestem zdrowa(y)” i skierować do ścianki szklanki co powoduje przekazeanie informacji odpowiednie sformowanie wody i zamianę jej w płyn uzdrawiający. Sam robiłem doświadczenia z wodzie na Znajomych w formie zabawy, po przez napisanie np. „przyjemne ciepło roschodzące się po ciele” i po wypiciu Ludzie dokładnie odczuwali to co było napisane na kartce. Oczywiście podkreślam że to co było napisane widziałem tylko ja i dopiero pokazywałem kartkę po wypiciu wody i odpowiedzi Pijacej(ego) co czuje. Rekacje były pełnym zaskoczeniem.
Pozdrawiam Serdecznie!!