Lemur – opis, występowanie i zdjęcia. Zwierzę lemur ciekawostki
Homo sapiens, przynajmniej co niektóry, do dziś miewa problemy z akceptacją faktu bliskiego pokrewieństwa z małpami. Okazuje się jednak, że jeszcze wcześniej na naszym zacnym drzewie genealogicznym pojawiły się lemury, uważane za jedne z pierwszych naczelnych na świecie. Już ok. 60 milionów lat temu zamieszkiwały one obszar Afryki, skąd odważnie przeprawiły się do swojej Ziemi Obiecanej, czyli na Madagaskar.
Wielka emigracja na Madagaskar, zrealizowana najprawdopodobniej dzięki dryfującym pniom drzew, okazała się bardzo przemyślną strategią. Na mierzącym 1600 km długości skrawku lądu przed długie wieki nie pojawiły się żadne inne naczelne, co zapewniło lemurom spokój konieczny do bezstresowej ewolucji. Niestety, w końcu na wyspie zjawił się człowiek i dziś już 1/3 z ponad 100 gatunków lemurów jest krytycznie zagrożona wyginięciem. Tyle w kwestii odwiedzin dalekiego krewnego.
W ojczyźnie lemurów
Wbrew hollywoodzkim fantazjom na Madagaskarze nie żyją żadne pingwiny. Lemurów jest tutaj natomiast pod dostatkiem. Z jednym małym wyjątkiem jest to też jedyne miejsce na świecie, gdzie natknąć się można na dzikie lemury. Kto z jakiś powodów nie chce jednak lecieć na Madagaskar, może jeszcze wybrać się na Komory, gdzie człowiek w swojej kreatywności zawlókł kilka gatunków lemurów. Zwierzętom wycieczka się spodobała i osiedliły się na stałe.
Sam Madagaskar stał się polem do popisu dla geniuszu ewolucji. Gdyby Darwin nie dotarł na Galapagos, mógłby z powodzeniem szukać natchnienia właśnie tutaj. Mokre lasy nizinne i sięgające 1500 m n.p.m. otwarte przestrzenie wyżynne, trawiaste pagórki, jeziora i namorzynowe bagna – wszystkie te ekologiczne nisze stały się jawną prowokacją dla Matki Natury. W efekcie z jednego pradziada lemura na Madagaskarze rozwinęły się dziesiątki gatunków o dość przemyślnej specjalizacji.
Małe, duże i gigantyczne
Najmniejszy lemur łatwo wykąpie się w filiżance od cappuccino. Pośród około 20 gatunków mikrusków (Microcebus) zaliczanych do lemurowatych rekordzistą jest lemur Jonasza, który waży 60 g, a jego ciało nie przekracza 13 cm długości, nie licząc ogona. Naukowcy okrzyknęli go już najmniejszym naczelnym na świecie. Mikruski życie spędzają na drzewach, w dzień śpiąc, a w nocy polując na owady, owoce, a nawet kwiaty.
Na drugim biegunie skali wagowej znajduje się indris krótkoogonowy (Indri indri), który bez ogona mierzy nawet 72 cm, a waży do 9,5 kg! Ten imponujący lemur o biało-czarnym futrze rozwinął też dość ciekawe atrybuty. Otóż mimo życia na drzewach często utrzymuje pionową pozycję ciała, prowadzi dzienny tryb życia i chętnie pozostaje w monogamicznych związkach. Brzmi znajomo?
Co ciekawe, choć indris jest największym żyjącym dziś lemurem, zdaniem naukowców Ziemia widziała już większe gatunki. Archaeoindris fontoynontii to wymarły prawdopodobnie już w IV w p.n.e. gigant, który wedle szacunków ważył nawet 160 kg i mógł z powodzeniem być rywalem dla goryla. Wszystko wskazuje na to, że poruszał się głównie po ziemi, ale bardzo powolnym tempem, przez co zasłużył sobie na przydomek lemura-leniwca.
Jako ciekawostkę warto dodać, że oprócz człowieka jedynym naczelnym o błękitnych tęczówkach jest lemur niebieskooki (Eulemur flavifrons). Zdaniem naukowców oba te przypadki są dość kuriozalnym z punktu widzenia genetyki wybrykiem natury. Niestety, dni modrookiego lemura wydają się dziś policzone.
Jak rozpoznać lemura?
Zoologia do rodziny lemurowatych zalicza aż pięć różnych rodzajów. Wszystkie one dzielą pewne cechy charakterystyczne, takie jak wydłużona część twarzowa, krótkie uszy i duże oczy, dające komiczny czasem efekt ciągłego wytrzeszczu. U ogromnej większości gatunków tylne kończyny są też dłuższe niż przednie, co zdecydowanie ułatwia wspinaczkę. Spornym punktem może być jednak ogon, który wbrew stereotypom nie musi być wcale szokująco długi.
Podczas gdy większość lemurów faktycznie posiada ogony przewyższające nawet długość ciała, wspomniany już wyżej indris imponujące rozmiary przypłacił wyrostkiem kręgosłupa sięgającym zaledwie 5 cm. Pod tym względem może więc pozazdrościć mikrusom, które w swoich relatywnie długich ogonach potrafią gromadzić nawet 30% wszystkich zasobów tłuszczu na ciężkie czasy.
Wyjątkową aparycją, która zaskarbiła mu już na Madagaskarze przydomek „potwora”, cieszy się palczak madagaskarski (Daubentonia madagascariensis). Długi i futrzany niczym u lisa ogon idzie tu w parze z godnymi horroru długimi palcami, których na każdej kończynie jest na domiar złego sześć. Trzeci palec jest przy tym przedziwnie cienki i przeznaczony do pukania, czwarty zaś przeraźliwie wydłużony i służy do wygrzebywania owadów z ich kryjówek.
Lemurzy feminizm
System patriarchalny nie jest wcale tak uniwersalny, jak można by się tego spodziewać. Prawie wszystkie gatunki lemurów zaliczają się na przykład do zagorzałych zwolenników matriarchatu – to samica rządzi nad stadem. Zdaniem niemieckich naukowców zajmujących się zwyczajami lemurów z Madagaskaru nie ma na świecie ssaków, wśród których dominacja płci żeńskiej byłaby tak silna!
Z obserwacji wynika, że to samice monopolizują drzewa owocowe, zajmują najlepsze legowiska i wygrywają większość konfliktów, które pojawiają się w okresie rozpłodowym. Widziano już też jak okładają samców po głowach i zabierają im najlepsze kawałki pożywienia. Bywa też tak, że męscy osobnicy nie przystępują nawet do posiłku, dopóki lepsza część stada się nie naje.
Co ciekawe, gdy nie chodzi o macierzyństwo, samice lemurów są bardziej ugodowe i dają nawet swym partnerom iluzję chwilowego zwycięstwa. Badaczom udało się już udowodnić, że w okresie godowym poziom androgenów, czyli męskich hormonów, rośnie u samic znacząco, co rodzi także scysje ściśle w ramach żeńskiego grona. Fenomenem wydaje się być przy tym genetycznie zakodowana uległość samców, które nie potrzebują wcale agresywnych reprymend, aby wiedzieli, gdzie jest ich miejsce.
Dziwne zwyczaje lemura
Co robi lemur, gdy czuje, że jego układ pokarmowy trawią pasożyty? Z braku apteki sięga po żyjące na drzewach krocionogi i ordynuje je sobie w ramach kuracji. Te wijące się stworzonka o niezliczonej ilość odnóży kryją w swoich ciałach trującą ciecz na bazie kwasu cyjanowodorowego. W odpowiednich dawkach lemurowi zanadto nie zaszkodzą, ale skutecznie pozbędą się jelitowych intruzów.
Oprócz talentów medycznych lemury są także umuzykalnione. Indrisy jako jedyne zwierzęta na świecie (oprócz człowieka) potrafią rozpoznawać i powtarzać rytm! Z umiejętności tej robią doskonały użytek śpiewając a capella w koronach drzew. Samice śpiewają więc do samców i na odwrót, a czasem całe stado wyje wręcz unisono. Nie chodzi przy tym wyłącznie o fakt, że muzyka łagodzi obyczaje, ale głównie o dosadne zaznaczenie swojego terytorium i osobistych potrzeb.
Inne gatunki mają jednak nieco mniej wyszukane sposoby komunikacji. Popularny lemur katta (lemur catta) preferuje nuty zapachowe. Zlokalizowane na nadgarstkach oraz klatce piersiowej gruczoły pozwalają samcom wyrównywać porachunki bez słów. W rozprzestrzenianiu smrodu po twarzy rywala pomaga elegancki długi ogon w czarno-białe pręgi. Również samice katty posiadają swoje specyficzne wonie i nie wahają się ich użyć, aby wyegzekwować swoje prawa.
Porozumiewanie się jest bardzo ważnym elementem społecznego życia lemurów. Mowa nie tylko o praktykach odstraszających, ale i solidarnej współpracy. Samice mikrusów rodzą na przykład od 1 do 4 młodych, ale karmią je zwykle w grupach bez oglądania się na to, kto do kogo należy. Wyłączność matka zachowuje jednak na transport swojego potomstwa, który obejmuje tzw. parkowanie dzieci. Zauważono otóż, że samica nosi swe młode po kolei, pozostawiając je kolejno na „parkingach” w koronach drzew. Głosowa komunikacja jest w tej logistyce bardzo potrzebna.
Lemury a człowiek
Wśród większości ludzi lemury budzą ciepłe uczucia. Trudno powiedzieć czy spowodowane jest to wyłącznie rozkosznym wyglądem czy może właśnie podświadomą solidarnością naczelnych. Miłość człowieka jest jednak słodko-gorzka, z wyraźną przewagą goryczy.
Według Międzynarodowej Unii Ochrony Środowiska (IUCN), aż 94% wszystkich gatunków lemurów ma dziś status zagrożony. Przyczyną jest nie tylko relatywnie niewielki obszar występowania, ale przede wszystkim ludzka ignorancja. Nie tylko konsekwentnie niszczymy ekosystemy na Madagaskarze, które są domem dla lemurów, ale także polujemy na ogoniaste ssaki i odławiamy ich młode w celu sprzedaży hodowcom.
Niestety, okazuje się, że pośród wszystkich swych absurdalnych zachcianek człowiek ma również czasem ochotę na posiadanie lemura w roli domowego pupila. Według szacunków w USA jest ok. 15 tysięcy lemurów na sprzedaż w okazyjnej cenie kilku tysięcy dolarów. Eksperci jednogłośnie sprzeciwiają się tej fantazji, ostrzegając, że nawet urodzony w niewoli lemur nie jest psem ani kotem, ale pozostaje dzikim zwierzęciem. Może więc ugryźć, podrapać, zniszczyć i na pewno nie będzie przestrzegał domowych reguł. Jeśli dodać do tego żywotność sięgającą nawet 30 lat w przypadku lemurów katta, pomysł lepiej jest zdusić w zalążku i wybrać raczej szczenię.
- “Top 10 Facts About Lemurs” Lemur Conservation Network, https://www.lemurconservationnetwork.org/top-10-facts-about-lemurs , 22/09/2022;
- “14 Incredible Facts About Lemurs” Russel McLendon, https://www.treehugger.com/incredible-facts-about-lemurs-4868779, 22/09/2022;
- “Say hello to Madagascar’s newest mouse lemur, a pint-sized primate” Malavika Vyawahare, https://news.mongabay.com/2020/08/say-hello-to-madagascars-newest-mouse-lemur-a-pint-sized-primate/, 22/09/2022;
- “Mouse lemurs” National Geographic, https://www.nationalgeographic.com/animals/mammals/facts/mouse-lemurs, 22/09/2022;
- “The Island of Female Power? Intersexual Dominance Relationships in the Lemurs of Madagascar” Peter M. Kappeler i in., https://www.frontiersin.org/articles/10.3389/fevo.2022.858859/full, 22/09/2022;