Ogród zimowy – aranżacja, sadzenie i pielęgnacja roślin w ogrodzie zimowym
Ekologia.pl Dom i ogród ABC ogrodu Ogród zimowy – aranżacja, sadzenie i pielęgnacja roślin w ogrodzie zimowym

Ogród zimowy – aranżacja, sadzenie i pielęgnacja roślin w ogrodzie zimowym

Ogród zimowy staje się coraz popularniejszym urozmaiceniem nowoczesnej architektury, dostarczając domownikom niebywałego doświadczenia – możliwości przebywania w pełnym świetle dziennym, ale pod dachem. Zwłaszcza w naszym klimacie, gdzie pogoda często bywa niesprzyjająca, ogród zimowy może być idealnym pomieszczeniem do odpoczynku, lektury czy nawet przyjmowania gości.

fot. shutterstock

fot. shutterstock
Spis treści


Ogród zimowy to przede wszystkim oczywiście przedsięwzięcie architektoniczne, którego nie należy brać lekko. Istnieje przy tym możliwość zaprojektowania przeszklonej altany już na etapie budowy domu lub późniejsze dostawienie konstrukcji, np. na powierzchni tarasu lub specjalnie przygotowanym fundamencie. Podstawowe czynniki decyzyjne obejmują nie tylko rozmiary ogrodu zimowego, ale przede wszystkim jego orientację – każda, ma swoje wady i zalety, przy czym północna ekspozycja jest najmniej korzystna, ze względu na ograniczony dopływ światła. Najsłoneczniej jest oczywiście po południowej stronie domu, ale tam bywa z kolei bardzo gorąco i parno, więc potrzebna jest odpowiednia wentylacja, a nawet zacienienie szkieł.

Historia ogrodu zimowego

Pierwsze oranżerie powstały w XVI w. we Włoszech. Miały one początkowo znaczenie wyłącznie praktyczne i służyły do ochrony roślin przy niesprzyjającej pogodzie – źródłem ciepła wewnątrz szklanych konstrukcji był często żywy ogień! W XVII w. oranżerie stały się dumą eleganckich ogrodów, przyjmując postać prestiżowych pawilonów, w których uprawiano najszlachetniejsze rośliny z całego świata. Apogeum dekoracyjności osiągnęły w XVIII stuleciu, uosabiając wszystkie klasyczne zasady symetrii i skali. Dziś prawdziwe oranżerie są w Europie atrakcją turystyczną najczęściej przynależącą do ogrodów botanicznych – najsłynniejsze znajdują się w Wiedniu, Wersalu, Paryżu, Hanowerze czy Uppsali.

Już w XVI w. równolegle powstawały jednak także ogrody zimowe przylegające bezpośrednio do wystawnych domów, gdzie hodowano cytryny i pomarańcze przez okrągły rok. W Wielkiej Brytanii w XIX w. stały się one architektonicznym hitem, tak że w pierwszej połowie XX stulecia aż 18% angielskich domów miało własny ogród zimowy!

Techniczne aspekty ogrodu zimowego

Poza wspomnianą już orientacją o warunkach panujących w ogrodzie zimowym decyduje w przeważającej mierze obecność potencjalnego źródło ciepła. Ogrody zimowe ogrzewane (podłogowo lub kanałowo) faktycznie pozwalają cieszyć się wrażeniem przebywania wśród przyrody nawet w czasie śnieżnych mrozów. Jest to jednak znacząca inwestycja, więc spora część ludzi decyduje się na ogród nieogrzewany, gdzie temperatura w najchłodniejszych miesiącach utrzymuje się zwykle na poziomie 10-15 stopni C, zapewniając schronienie wrażliwym na zimno roślinom, ale raczej nie ludziom.

Do ważnych elementów decyzyjnych przy planowaniu ogrodu zimowego należy również dobór materiałów, które powinny odzwierciedlać możliwości finansowe oraz styl całego domu. Zimowe ogrody bywają zaś bardzo różne – od modernistycznych konstrukcji ze szkła i aluminium po bardziej konserwatywne połączenia drewna czy cegieł i dużych okien, a w ekonomicznym wariancie nawet PCV. Bardzo ważnym czynnikiem jest przy tym jakość samego szkła, która decyduje o stratach ciepła i ewentualnym przegrzewaniu się pomieszczenia latem. Na podłodze najczęściej kładzie się płytki ceramiczne – wygodne w czyszczeniu i optymalne dla doniczkowej uprawy roślin. Ponadto uwzględnić trzeba również system wentylacyjny, odpowiednie nachylenie dachu zapobiegające zaleganiu śniegu oraz odprowadzenie dla wody deszczowej.

Większość ludzi wyobraża sobie przy tym ogród zimowy jako naturalne przejście między salonem a tarasem i ogrodem. Z tego względu warto zawczasu pomyśleć o otwieranych drzwiach, które w sezonie letnim pozwolą na łatwe przemieszczanie na zewnątrz i do środka, jak również o nawiązujących na nie ścieżkach ogrodowych.

Wreszcie, ostatnim elementem planowania jest wyposażenie ogrodu zimowego, a więc niejako określenie jego roli. Na tym etapie trzeba pomyśleć zarówno o meblach (stół jadalny z krzesłami czy leżaki wypoczynkowe?), jak i o roślinach, które stanowią ważny element każdej domowej oranżerii. Każdy musi sam zdecydować, czy wystarczą mu eleganckie, ale minimalistyczne donice w kątach pomieszczenia, czy też marzy o zielonym gąszczu z roślinami pnącymi się po tyczkach i spływającymi kaskadami z kwietników.

Ogród zimowy z egzotycznymi roślinami, fot. shutterstock

Jakie rośliny warto uprawiać w ogrodzie zimowym

W dużym uproszczeniu ogród zimowy pełni rolę centrum przetrwania dla gatunków, które latem mogą cieszyć oczy na tarasie i na trawniku, ale zimą wymagają bezwzględnej ochrony przed mrozem. A że dodatkowo, większość z nas chętnie zwalcza jesienną szarugę soczystą zielenią i kwiatami, do domowych oranżerii najczęściej trafiają rośliny pochodzące ze stref umiarkowanych ciepłych i tropikalnych. Możliwość pełnej kontroli nad warunkami panującymi w przeszklonym ogrodzie – od poziomu temperatury i wilgotności po ewentualne sztuczne oświetlenie – w dużym stopniu ułatwia osiąganie ogrodniczych sukcesów.


Ale nie każdy gatunek nadaje się do każdego ogrodu zimowego. I tak, do nasłonecznionych, wyeksponowanych na południe pomieszczeń poleca się rośliny lubiące ciepło i intensywne światło. Mowa tu na przykład o bardzo zdobnych fikusach (fikus lirolistny, fikus Benjamina), kalateach, kaladium, szeflerach, trawiastych zielistkach czy wspaniale kwitnących latem oleandrach. Tam z kolei, gdzie światła jest mniej, powodzić się będzie różnym gatunkom filodendronów, ozdobnym i oczyszczającym powietrze skrzydłokwiatom, szybko rosnącym difenbachiom, kolorowym anturium oraz różnym odmianom paproci, które dodatkowo znakomicie polepszają jakość powietrza w pomieszczeniu.

Jeszcze inną kategorię stanowią ogrody zimowe nieogrzewane, gdzie idealne warunki znajdą rośliny wrażliwe na mróz, ale przechodzące zimą w okres spoczynku, który wymaga niższej niż pokojowa temperatury. Należą do nich przede wszystkim gardenie, bugenwille, kamelie, passiflory, hibiskusy, a także azalie indyjskie, kaktusy i sukulenty, takie jak choćby zdobna, acz niewielka eszeweria. Doskonałą ozdobą będą również cytryny i mandarynki, palma Brahea armata, która rozrasta się nawet do kilku metrów wysokości i szerokości oraz drzewa oliwkowe, które z kolei można dość swobodnie przycinać. Nieogrzewana oranżeria domowa jest także dobrym środowiskiem dla orchidei, choć poszczególne gatunki mogą mieć bardziej specyficzne i kapryśne wymagania.

Ogród zimowy przede wszystkim wymaga odpowiedniej konstrukcji architektonicznej; fot. shutterstock

Pielęgnacja ogrodu zimowego

Rośliny w ogrodzie zimowym potrzebują nieco mniej zabiegów pielęgnacyjnych niż rośliny ogrodowe w sezonie. Po pierwsze bowiem, odpadają troski zachwaszczenia i potencjalnych szkód spowodowanych kaprysami pogody; po drugie zaś, spora część roślin, zwłaszcza w nieogrzewanych oranżeriach, przechodzi na zimę w stan spoczynku, kiedy wszelkie zabiegi są wręcz niewskazane.

Tym niemniej, ogród zimowy nie jest atrakcją bez obowiązków, do najważniejszych zaś należą:

  • Podlewanie – latem bardzo intensywne; zimą ograniczone – w zależności od indywidualnych potrzeb danego gatunku. Zawsze lepiej jest przy tym używać wody deszczowej ogrzanej do temperatury pokojowej.
  • Nawożenie – tylko w okresie wiosenno-letnim.
  • Utrzymywanie odpowiedniego poziomu nawilżenia (od 50% w nieogrzewanym ogrodzie do 70% w ogrzewanym). Wilgotność można zwiększać poprzez rozpylanie wody lub umieszczanie wokół roślin tac z wodą i kamykami.
  • Zwalczanie chorób – niestety, dość łatwo rozprzestrzeniają się one między doniczkami, a szkodniki lub zarodniki łatwo przynieść ze sklepu lub przenosząc rośliny z ogrodu na zimę. Dobrą radą jest więc przesadzanie wszystkich nowych nabytków do świeżej ziemi i czystej donicy.
  • Ewentualne doświetlanie dla roślin nie wchodzących w stan spoczynku zimowego, przy oranżeriach o większym poziomie zacienienia.
  • Ewentualne przemieszczanie donic w zależności od mieniającego się światła oraz złego samopoczucia poszczególnych roślin. Żaluzje i rolety również pomagają dostosować poziom nasłonecznienia.

Kontrolowanie i ewentualne regulowanie temperatury w zależności od wymagań uprawianych gatunków.

Ogród zimowy jako ogrodowa pasja w domu

Ogród zimowy to w pewnym sensie naturalna kontynuacja ogrodniczej pasji, która ułatwia uprawę roślin wrażliwych na mróz. Ale nawet, jeśli botanika nie należy do twoich koniczków, warto zdecydować się na domową oranżerię ze względów czysto estetycznych i praktycznych. Przeszklona konstrukcja jest bowiem ciekawym urozmaiceniem bryły domu, zaś od śniadań i popołudniowej kawy w pełnym słońcu można się łatwo i zdrowo uzależnić!

Ekologia.pl (Agata Pavlinec)
Bibliografia
  1. Shrubland Park Nurseries; “Conservatory and Sunroom Plants”; data dostępu: 2019-08-18;
  2. Tanglewood Conservatories; “Conservatories – overview and history”; data dostępu: 2019-08-18;
  3. Wikipedia; “Conservatory (greenhouse)”; data dostępu: 2019-08-18;
  4. ION ; “Top 10 Factors to Consider While Building a Conservatory”; data dostępu: 2019-08-18;
  5. Zara D. Spencer; “5 Mystifying Facts to Know Before Building a Conservatory”; data dostępu: 2019-08-18;
  6. Jennifer Louise Ebert; “Conservatories – how to cost, plan and create your dream room”; data dostępu: 2019-08-18;
  7. Alan Titchmarsh; “Window dressing: Alan Titchmarsh on choosing plants for your conservatory”; data dostępu: 2019-08-18;
  8. “Conservatory Plant Care”; data dostępu: 2019-08-18;
4.8/5 - (13 votes)
Subscribe
Powiadom o
3 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments

Koszt wykonania ogrodu zimowego nie jest taki wysoki, a jeśli ktoś lubi kwiaty, powinien się nad tym zastanowić. Sama jestem posiadaczką ogrodu zimowego w domu oraz poprawia mi humor zimą. Ogród na dworze jest ponury, za to mój ogrod zimowy i w zimowych dniach wyglada przepięknie. Lubię tam spędzać czas!

Piękne kwiaty,chciałabym mieć tyle kwiatów. Dziękuję za porady.

Dobry sposób na zimowe dni.