Demonstracja w obronie dzików
Społeczny opór wobec masakry dzików jest coraz większy. W sieci krążą petycje o powstrzymanie odstrzału tych zwierząt. W całym kraju organizowane są także protesty przeciwko depopulacji dzików. Jedna z takich demonstracji odbędzie się 11stycznia br. o godz. 17.00 pod Wieżą ratuszową na Rynku Głównym w Krakowie pod hasłem „Solidarni z dzikami”.
12 stycznia zacznie się rzeź dzików w Polsce. Docelowo ma być zabitych nawet 210 tysięcy zwierząt. Wielkoobszarowy odstrzał będzie prowadzony w formie masowych i skoordynowanych polowań zbiorowych na terenie całej Polski.
Ministerstwo Środowiska w piśmie do łowczych nakazuje „maksymalne obniżenie liczebności populacji”. Celem jest walka z afrykańskim pomorem świń (ASF). Skoordynowane wielkoobszarowe polowania na dziki mają się odbyć w terminach 12-13, 19-20 i 26-27 stycznia br.
Zdaniem ekologów i obrońców praw zwierząt wydanie zgody przez Ministerstwo Środowiska na masowe polowania na dziki jest skrajnie niemoralne. Zwracają uwagę, że za ekspansję wirusa w Polsce nie są odpowiedzialne dziki ale człowiek – poprzez zaniedbanie programu bioasekuracji chlewni oraz intensywne polowania na dziki. Masowy odstrzał zwiększa nie tylko mobilność chorych dzików, ale też zwiększa poziom przenoszenia wirusa przez brak odpowiedniej bioasekuracji myśliwych.
– Nie mamy szczęścia do politycznych decyzji chroniących przyrodę. Poprzedni minister środowiska, Jan Szyszko, zasłynął masową wycinką drzew. Mam nadzieję, że minister Kowalczyk nie chce przejść do historii, podejmując decyzję wybicia dzików. Apeluję, Panie Ministrze, jest jeszcze czas, aby powstrzymać tę rzeź – mówi Jacek Bożek z Klubu Gaja.
– Decyzja o rzezi to totalny brak odpowiedzialności za przyrodę. Dziki to niezbędny element leśnych ekosystemów. Wpływają pozytywnie na stan zdrowotny lasu żywiąc się tzw. szkodnikami drzew oraz padliną. Podnoszą także bioróżnorodność lasów przez buchtowanie ściółki. Same są także pożywieniem dla wilka. Brak tych zwierząt zaburzy równowagę przyrodniczą i spowoduje zamieranie drzewostanów w wyniku gradacji. To eksperyment na skalę wybicia wróbli w Chinach w imię ochrony zasiewów, które w rezultacie doprowadziło do ogromnej klęski głodu – ostrzega Radosław Ślusarczyk z Pracowni na rzecz Wszystkich Istot.
Z perspektywy etycznej plan eksterminacji dzików budzi ogromne kontrowersje. Mordowane będą również ciężarne lochy oraz warchlaki – taka rzeź jest jawnym pogwałceniem współczesnych standardów moralności, zakorzenionej w wartościach troski, ochrony i odpowiedzialności m. in. za środowisko naturalne oraz zwierzęta w nim żyjące – komentuje Marcin Urbaniak z Polskiego Towarzystwa Etycznego.
Protestów przeciwko masakrze dzików jest coraz więcej. Poruszeni Polacy walczą o dziki na portalach społecznościowych, dostępne są nawet symboliczne nakładki na zdjęcia profilowe #jestemzdzikiem. W piątek o godzinie 17 w Krakowie na Rynku Głównym odbędzie się protest pod hasłem „Solidarni z dzikami”. Organizatorami są Klub Gaja, Polskie Towarzystwo Etyczne, Pracownia na rzecz Wszystkich Istot i Krakowski Ruch Antyłowiecki.
Jak mają głowy z tego samego materiału co dzik ma jajca, to niech protestują