Królik – rasy, pokarm i zabawki dla króika. Jaka klatka dla królika?
Ekologia.pl Środowisko Przyroda Królik – legendarny szkodnik czy najlepszy przyjaciel domu?

Królik – legendarny szkodnik czy najlepszy przyjaciel domu?

Królik to zwierzątko często polecane osobom, które nie mogą lub nie chcą mieć psa ani kota, ale nie pałają miłością do gryzoni. Rozkoszne futrzane kulki nie bez powodu są bohaterami wielu dziecięcych bajek – sympatyczny wygląd jest ich ogromnym atutem. Co warto jednak wiedzieć o domowej hodowli królika? Czy nie przysparza on właścicielom problemów?

Króliki rasy Rex. Źródło: SeraphP/Shutterstock

Króliki rasy Rex. Źródło: SeraphP/Shutterstock
Spis treści


Królik domowy (Oryctolagus cuniculus f. domesticus) to udomowiona forma dzikiego królika europejskiego należącego do rodziny zającowatych.  W zależności od swoich potrzeb człowiek na przestrzeni wieków tworzył kolejne sztuczne rasy – wiele z nich powstało jako odpowiedź na zapotrzebowanie na rozkosznych i sympatycznych domowych pupilów.

Rasy królików

Coraz większą popularnością cieszą się miniaturowe rasy królików. Mniejsze rozmiary zwierząt wielu ludziom wydają się bardziej poręczne, a przede wszystkim nie wymagają tak dużych klatek. Ale miniaturowe króliki mogą jednak różnić się od siebie dość znacząco. Dorosły osobnik rasy Rex waży ok. 700 g, zaś przedstawiciele rasy Mini Lop osiągają nawet 2,5 kg. To i tak nic w porównaniu z klasycznymi, dużymi rasami, które mogą ważyć do 7 kg!

Ogólnie w domach hoduje się już dziesiątki różnych ras królików, które różnią się nie tylko rozmiarami, ale także maścią, długością i rodzajem futra czy usposobieniem. Do najpopularniejszych należą:

  • Angora – cechą charakterystyczną jest długie, miękkie włosie, które może sięgać nawet 30 cm! Miniaturowa angora może ważyć 1,5 kg, klasyczna zaś nawet 4 kg. Piękne futerko wymaga codziennej pielęgnacji ze strony właściciela!
  • Baranek – rasa średniej wielkości, dostępna również w formie miniaturowej. Odznacza się puchatym, miękkim futerkiem i długimi, opadającymi uszami. Występuje w jedno- i dwubarwnym umaszczeniu, a właściciele chwalą go za pogodny, ciekawski charakter.
  • Teddy, inaczej karzełek perski – mała odmiana, którą trudno odróżnić od świnki morskiej. Ma gęste, poskręcane w różne strony futerko i zaskakująco małe, sterczące uszka. Wymaga nieco więcej pielęgnacji.
  • Holenderski – mała odmiana o charakterystycznym, najczęściej biało-czarnym ubarwieniu. Jej atutem jest wyjątkowo pogodne usposobienie i podatność na pieszczoty.
  • Karzełek niderlandzki – jedna z bardziej kapryśnych, ale najmniejszych ras (0,5-1 kg), która lubi dużo ruchu, ale też potrzebuje spokoju.
  • Mini Lop – szalenie popularna miniaturka o oklapniętych uszach. Uważana za jedną z najmądrzejszych wśród królików i bardzo skora do zabawy.
  • Rex – rasa większych rozmiarów, wyglądem najbardziej przypominająca stereotypowego królika. Ma krótkie futerko, wysokie sterczące uszy i wyraźnie zaznaczoną szyję. W kontaktach z człowiekiem jest bardzo cierpliwy i łagodny. Dostępny również w wersji miniaturowej.

Ciekawostka:
Największy wyhodowany dotychczas królik rasy Belgijski Olbrzym ważył aż 12 kg!

Pochodzenie królików

Królik europejski, czyli dziki przodek współczesnych pupilów domowych, jest obecnie uważany za gatunek zagrożony wyginięciem. Oryginalnie występował na obszarze od Półwyspu Iberyjskiego po Północną Afrykę, ale wraz z rozwojem Imperium Rzymskiego rozprzestrzenił się po całej Europie. Jako pierwsi udomowili go Hiszpanie, a początkowo hodowla była oczywiście nakierowana na pozyskanie mięsa oraz skór. Już w XVI w. pojawiły się pierwsze rasy kolorowe, które miały uatrakcyjnić futerkowy biznes. Popularność hodowli wynikała przede wszystkim z faktu, że króliki łatwo jest pomieścić na niewielkiej przestrzeni.

W XIX w. dopiero królik zaczął być doceniamy jako przyjaciel człowieka. W Europie i USA zaczęto nawet organizować pierwsze wystawy, a modyfikacja ras ukierunkowała się na potrzeby estetyczne. Bogaci z ochotą trzymali w swoich domach szlachetne króliki jako maskotki dodające posesji prestiżu. Niestety, równocześnie króliki hodowlane stały się przedmiotem zainteresowań naukowców, którzy dostrzegli w nich potencjał do testowania różnych substancji chemicznych, zwłaszcza szczepionek, przeciwciał oraz kosmetyków.

Królik rasy angora. Źródło: Tadas_Jucys/Shutterstock

Jak dobrać klatkę dla królika?

Odpowiedniej wielkości klatka to najważniejszy i najdroższy warunek domowej hodowli królika. Na wstępie warto podkreślić, że zabawne uszaki potrzebują bardzo dużo ruchu i nie na darmo kojarzone są z hopsaniem. Z jednej strony klatka musi być więc odpowiednio przestronna (minimalne rozmiary to 100 x 60 cm dla najmniejszych ras); z drugiej zaś, trzeba liczyć się z faktem, że zwierzę musi codzienne mieć możliwość wolnego wybiegu, idealnie nie tylko w domu, ale i w ogródku.

Klatkę można też zastąpić wybiegiem, czyli szerokim ogrodzeniem możliwym do wykorzystania zarówno w domu, jak i na trawie. Wymaga on oczywiście sporo wolnej przestrzeni. Czasami też słyszy się również o hodowli bezklatkowej, w której królik niczym kot swobodnie porusza się po pomieszczeniach domowych. Czystość wbrew pozorom nie jest wielkim problemem, gdyż króliki łatwo uczą się załatwiania się w kuwecie. Nieco trudniejsze jest zabezpieczenie domowych wnętrz przed zniszczeniami. Królik nie będzie się co prawda wspinał ani skakał po meblach, ale skutecznie rozgryza kable i inne elementy wyposażenia znajdujące się blisko podłogi.

Bez względu na wybór klatki czy wybiegu, królik potrzebuje zawsze mieć swój własny paśnik, poidło z wodą oraz miskę na różną strawę. Kuwetę warto wstawić nawet do klatki, gdyż znacznie ułatwia to czyszczenie.

Prawidłowa dieta dla królika

Króliki to typowi roślinożercy. Wbrew powszechnemu stereotypowi podstawą ich strawy nie powinna jednak być wcale marchewka, ale siano. Powinno ono stanowić nawet 80% diety, gdyż zapewnia większość potrzebnych składników odżywczych, a dodatkowo jest kluczowe dla ścierania zębów. Można je kupować w sklepach zoologicznych lub nosić bezpośrednio z łąki, najlepiej z ziołami typu babka, chaber, mniszek lekarski. Uszaty pupil z chęcią schrupie też liście malin, mięty, brzozy, melisy czy natkę pietruszki, a nawet całe gałązki drzew owocowych. Jako sporadyczną przekąskę można mu podawać również surowe warzywa i owoce, ale nie powinno ich być zbyt wiele, gdy prowadzi to do przejadania i problemów jelitowych.

Alternatywnym żywieniem idealnym dla zapracowanych właścicieli jest gotowa karma dla królików dostępna w sklepach. Zapewnia ona ulubieńcowi idealną proporcję związków odżywczych i zazwyczaj nie jest przesadnie droga. Można się jednak spotkać z opiniami, że ze względu na sposób produkcji gotowa karma nigdy nie dorówna sianku z ziołami. Owoce i warzywa nie powinny więc stanowić więcej niż 10% diety królika, podobnie jak gotowy granulat.

Tabela przedstawiająca charakterystykę królika jako zwierzaka domowego; opracowanie własne

Jakie zabawki dla królika?

Nawet, jeśli planujesz spędzać ze swoim pupilem dużo czasu, zabawki na pewno urozmaicą mu chwile spędzane samodzielnie. Warto wiedzieć, że królik jest typowo stadnym zwierzęciem, ale większość ludzi decyduje się na indywidualną hodowlę. W tym przypadku konieczność zapewnienia zwierzakowi atrakcji jest jeszcze pilniejsza.

Na szczęście zabawki nie muszą być wcale drogie, a część z nich można wyrobić samodzielnie. Króliki najbardziej lubią tunele, które mogą być wykonane z materiałów tekstylnych, drewna czy kartonu – te ostatnie posłużą również jako gryzak. Ponadto poleca się specjalne ażurowe kule, w których można ukryć przysmak, zachęcając zwierzątko do aktywności i zapewniając mu rozrywkę. Darmowe, a nie mniej atrakcyjne są wszelkiego rodzaju patyki i gałązki, idealne do obgryzania, a także kartonowe przeszkody, które czynią życie ciekawszym.

Królik nie doceni natomiast z pewnością kołowrotka, huśtawki ani hamaku, a chodzenie w szelkach jest wręcz dla niego wysoce niewskazane.

Królik Mini Lop w klatce na trawie. Źródło: itisdaniel/Shutterstock

Najczęstsze choroby królików

Niektóre rasy królików wymagają dość dużo zabiegów pielęgnacyjnych. Zaniedbania w tym zakresie mogą prowadzić do rozwoju chorób. Mowa przede wszystkim o wyczesywaniu długiego futerka, czyszczeniu uszu oraz dbaniu o odpowiednie warunki do ścierania zębów.

Jeśli chodzi o częstsze przypadłości zdrowotne, to króliki są podatne na:

  • Nosówkę, czyli chorobę dróg oddechowych objawiającą się czerwonymi oczami, kichaniem i ropną wydzieliną. Wymaga ona antybiotykoterapii.
  • Kaliciwirozę, przebiegającą z wysoką gorączką i mogącą powodować szybką śmierć; na szczęście, na tą wirusową infekcję istnieją skuteczne szczepionki.
  • Myksomatozę, która objawia się opuchlizną powiek i guzkami na głowie; zazwyczaj jest śmiertelna;
  • Encefalozoonozę będącą pasożytniczym zakażeniem układu nerwowego
  • Biegunkę wynikającą najczęściej z nieprawidłowej diety
  • Choroby oczu – dotyczą najczęściej królików przebywających często na zewnątrz;
  • Zatrzymanie pracy jelit.

Udaj się do weterynarza, jeśli zaobserwujesz u swojego pupila brak odchodów, apatię czy brak apetytu. Choroby, choć stosunkowo rzadkie, mogą prowadzić do zgonu królika.

Uwaga: Króliki, bez względu na to czy mają towarzystwo czy nie, powinno się poddawać sterylizacji / kastracji. Wpływa ona pozytywnie na temperament pupila, ale także chroni go przed problemami zdrowotnymi. Niestety bowiem, króliki obu płci są bardzo podatne na schorzenia narządów rodnych.

Czy króliki są odpowiednie dla dzieci?

Choć wyglądają jak maskotki, króliki wcale nie są pieszczochami. Nie przepadają one za głaskaniem, a noszenie na rękach i tulenie jest dla nich nie tylko nie za bardzo przyjemne, ale i niebezpieczne – kręgosłup jest dość wrażliwy i łatwo ulega kontuzjom. Z tego względu królików zdecydowanie nie poleca się małym dzieciom. Ze strachu lub złości królik potrafi boleśni ugryźć!

Jako zwierzęta kochające spokój i ciszę lepiej odnajdą się one w domu ludzi dorosłych. Ale ponieważ marzenia dziecięce proszą się o spełnianie, króliki trafiają często do rodzin i zazwyczaj znoszą dobrze towarzystwo. Dzieci nie powinny jednak nigdy mieć mniej niż 7-8 lat. Ciąganie za uszy czy łapki powinno być od początku bezwzględnie zakazane!

Ekologia.pl (Agata Pavlinec)
Bibliografia
  1. „How to Care for a Pet Rabbit” My House Rabbit, https://myhouserabbit.com/rabbit-care/care-pet-rabbit/, 28/07/2022;
  2. “Rabbits” RSPCA, https://www.rspca.org.uk/adviceandwelfare/pets/rabbits, 28/07/2022;
  3. “How to Care for a Pet Rabbit” Lianne McLeod, https://www.thesprucepets.com/is-a-rabbit-the-right-pet-for-you-1239320, 28/07/2022;
  4. “How to Care for Domestic Rabbits” Petfinder, https://www.petfinder.com/pet-care/rabbit-care/care-domestic-rabbits/, 28/07/2022;
  5. “Owning a rabbit” Agriculture Victoria, https://www.petfinder.com/pet-care/rabbit-care/care-domestic-rabbits/, 28/07/2022;
  6. “Advantages and Disadvantages of Having a Rabbit” Josie F. Turner, https://www.animalwised.com/advantages-and-disadvantages-of-having-a-rabbit-2795.html, 28/07/2022;
4.9/5 - (9 votes)
Subscribe
Powiadom o
1 Komentarz
Inline Feedbacks
View all comments

Mam królika i kota w domu i obydwa zwierzaki świetnie się dogadują :) Sprzątanie po nich nie jest uciążliwe, bo mam irobota, a córka dba bardzo o królika bo to jej zwierzak. Ogólnie jest on bardzo przyjazny.