Duże ryby są powszechnie kojarzone z rekinami. Jest to prawda, ale niepełna – ryby niewiele mniejsze od tych morskich, można spotkać w dużych rzekach całego świata. Największe ryb słodkowodnych na świecie są skrajnie zagrożone wyginięciem, nie tylko za sprawą amatorów wędki.

- Bieługa (Huso huso)
- Arapaima (Arapaima gigas)
- Pangaz (Pangasianodon gigas)
- Wiosłonos chiński (Psephurus gladius)
- „Gigantyczna brzanka” (Catlocarpio siamensis)
- „Wielka ogończa” (Himantura chaophraya)

Samica Rhincodon typus, By Zac Wolf [
CC-BY-SA-2.5],
via Wikimedia Commons
Bieługa (Huso huso)
To prawdziwy gigant wśród ryb spędzających przynajmniej cześć życia w słodkich wodach. Dorosłe okazy tego jesiotra mogą osiągać 9 metrów długości i niemal 1500 kilogramów wagi. Oczywiście z takimi rozmiarami wiąże się zarówno długość życia (ponad 100 lat) jak i późny wiek dojrzałości płciowej 14-18 lat. Dorosłe bieługi żyją w morzu Kaspijskim, Czarnym lub Azowskim (zależnie od podgatunku) jednak na tarło, wpływają do dużych rzek takich jak Wołga, Don, Dniepr, Ural a także Dniestr i Dunaj. To właśnie za sprawą tarła ryba jest powszechnie znana. Co 2-4 lata każda samica składa od 300 000 do 7 500 000 ziaren ikry, które jako czarny kawior znane są na całym świecie. Mięso bieług jest znacznie mniej cenione, jednak przez smakoszy kawioru populacja tych ryb znacznie się zmniejszyła. Co ciekawe tarło może mieć miejsce na wiosnę lub jesienią, przy czym w drugim przypadku ryby zimują na mulistym dnie głębokich rzek. Młode bieługi żywią się początkowo bezkręgowcami, wkrótce zaczynają polować na ryby. Podobno największe okazy polują nawet na młode foki, chociaż na co dzień ich zdobycz stanowią śledzie, babki i sardele.
Bieługa (Huso huso), By Voice of America [Public domain],
via Wikimedia Commons
Arapaima (Arapaima gigas)
W porównaniu z bieługą może wydawać się karzełkiem: osiąga do 200 kg. wagi i mierzy do 3 metrów długości (podobno rekordowe osobniki osiągają do 450 cm). Arapaima zasługuje jednak na uwagę – jest największą współcześnie żyjącą rybą występującą wyłącznie w wodzie słodkiej. Zasiedla muliste wody Amazonki, Orinoko i niektórych większych dopływów tych rzek. Silnie ukrwiony pęcherz pławny sprawia, że ryba może oddychać powietrzem atmosferycznym – w tym celu co kilkanaście minut podpływa do powierzchni wody. Jest to ważne przystosowanie ewolucyjne – mętne i ciepłe wody południowoamerykańskich rzek często są ubogie w tlen. Towarzyszące oddychaniu odgłosy przypominające kaszel sprawiają, że arapaima jest gatunkiem stosunkowo łatwym do upolowania. Ze względu na smaczne mięso i język będący składnikiem medykamentów medycyny naturalnej jest chętnie poławiana, a duże okazy są coraz rzadsze.
Arapaima gigas with 2.41 m fished in the Takana indigenous territory by the local people (Photography: G. Alvarez).

Arapaima (Arapaima gigas)Fot.(US GOV)
Pangaz (Pangasianodon gigas)
Jedna z największych bezłuskich ryb sumokształtnych zamieszkuje mętne, żółto-brunatne wody Mekongu w Azji południowo-wschodniej. Pangaz dorasta do 3 metrów długości i prawie 300 kilogramów wagi. Co ciekawe ten olbrzym jest wyłącznie roślinożerny i może dożyć do 60 lat. Jeszcze kilkanaście lat temu tak duże ryby spotykane były, w rożnych azjatyckich rzekach, zwłaszcza w czasie tarła, kiedy wpływały w górę rzek. Obecnie pangaz jest rybą krytycznie zagrożoną wyginięciem, szacuje się że jego populacja zmniejszyła się o ponad 90%. A wszystko przez smaczne mięso, cenione przez azjatyckich konsumentów. Na zmniejszenie populacji ryb miała wpływ także budowa licznych spiętrzeń na rzekach oraz zniszczenie miejsc rozrodu i wzrastające zanieczyszczenie rzek. Od 1975 roku pangaz znajduje się w I załączniku Konwencji Waszyngtońskiej (CITES) co jednak nie przyczyniło się do poprawy sytuacji tego gatunku. Słabe egzekwowanie prawa w połączeniu z kłusownictwem sprawia, że być może za kilka lat gatunek ten będzie można uznać za wymarły.
Pangasianodon gigas © Suthep Kritsanavarin / WWF-Canon
Wiosłonos chiński (Psephurus gladius)
To prawdziwy olbrzym wśród azjatyckich ryb – osiąga imponującą długość 7 metrów i wagę 450 kilogramów. Ze względu na specyficzny kształt pyska nazywany jest niekiedy rybą słoniem, to jeden z dwóch gatunków wiosłonosa na świecie. Występuje w dorzeczu Jangcy, gdzie zamieszkuje dolną i środkową część rzek. Wiosłonos odżywia się niewielkimi rybami i skorupiakami, które sprawnie wyszukuje długim i szerokim pyskiem. Podobnie jak inne olbrzymy, późno osiąga dojrzałość płciową – dopiero dwumetrowe ryby w wieku 7-8 lat mogą przystąpić do rozrodu. Tarło ma miejsce w górnych odcinkach rzek, jednak budowa licznych tam na Jangcy (w tym gigantycznej, wybudowanej w 1995 Tamy Trzech Przełomów) sprawiły, że wiosłonos stał się równie rzadki jak panda wielka. Naukowcy obawiają się, że wiosłonos jest na skraju wymarcia, ostatnie młode osobniki obserwowano w Chinach pod koniec lat 90-tych XX wieku. Z uwagi na smaczne mięso wiosłonosy były masowo poławiane, jednak już w 1983 roku gatunek został umieszczony na liście zwierząt chronionych. Jedna z ostatnich obserwacji wiosłonosa miała miejsce 8 stycznia 2007 roku, kiedy to kłusownicy zabili 250 kilogramową rybę o długości 3,6 metra.
Wiosłonos, By Garrison Dam National Fish Hatchery. Fish and Wildlife Service. U.S. Department of the Interior. [Public domain],
via Wikimedia Commons
„Gigantyczna brzanka” (Catlocarpio siamensis)
Największy przedstawiciel rodziny karpiowatych ma typowy, rybi kształt ale za to imponujące rozmiary: 3 metry długości i 300 kilogramów wagi. Podobnie jak wiosłonos, zamieszkuje Mekong (dom wielu dużych gatunków ryb) i kilka mniejszych azjatyckich rzek. Co ciekawe tak duża ryba jest zadeklarowanym wegetarianinem. Jej pożywienie stanowią wyłącznie rośliny wodne i fitoplankton, a w okresie wysokiego stanu wód także zanurzone owoce roślin lądowych. Niestety ten pokojowo usposobiony olbrzym dzieli los innych gatunków dużych ryb. Mięso tej ryby uchodzi w Azji za rarytas, nadmierne połowy sprawiły, że obecnie rzadko spotyka się osobniki, o wielkości wystarczającej do rozrodu. Wzrastające zanieczyszczenie azjatyckich rzek, duży ruch łodzi i powstające tu kolejne tamy stawiają przyszłość tego gatunku pod znakiem zapytania. Być może efekty przyniesie realizowany ostatnio program hodowli tych ryb w stawach, szczególnie że młode osobniki w naturze zamieszkują rożne kanały i niewielkie oczka wodne. Z czasem jednak ryby te stają się wędrowne i zasiedlają tylko największe rzeki.Ekologia.pl poleca

Catlocarpio siamensis © Zeb Hogan / WWF-Canon
„Wielka ogończa” (Himantura chaophraya)
Ten ciekawy gatunek słodkowodnej płaszczki został niedawno odkryty, naukowcy opisali go dopiero w 1989 roku. Ta szaro-brązowa spłaszczona ryba sprawia imponujące wrażenie a kształtem przypomina nieco gigantyczną patelnię. Średnica ciała to 2,4 metra, do tego ogon o długości 5 metrów zakończony kolcem jadowym osiągającym niekiedy 38 cm. Imponująca jest także waga ryby – największe złowione okazy ważyły 600 kilogramów. Ten gatunek ogończy zamieszkuje największe rzeki południowo-wschodniej Azji, Nowej Gwinei oraz północnej części Australii. Ryba nie ma znaczenia gospodarczego, chociaż miejscowa ludność czasami ją poławia. Części płetw wykorzystuje kuchnia japońska do przygotowania sushi, ponadto Azjaci gotują zupę na jej płetwach. Większe znaczenie ma połów sportowy, największy okaz złowiony na wędkę miał 200 kg wagi. To jeden z niewielu gatunków ryb, która potrafi zagrozić życiu człowieka. Duży kolec jadowy może zadawać głębokie i bolesne rany, dodatkowe zagrożenie stanowi uwalniana wtedy toksyna. Jednak ani rozmiary ani jad nie chronią tej ryby przed degradacją jej siedlisk, a co za tym idzie coraz mniejszą liczebnością.
„Wielka ogończa” (Himantura chaophraya) © Zeb Hogan / WWF-Canon
Ekologia.pl (MK)