Co jeść w podróży? Zdrowe przekąski na drogę
Wybierając się w podróż najczęściej tak kompletujemy prowiant, aby był wysokokaloryczny i smaczny, a jednocześnie zajmował niewiele miejsca w plecaku. Niestety, zaaferowani wyjazdem, zwykle nie zwracamy uwagi na skład pakowanych produktów. Kierujemy się samą potrzebą spakowania jedzenia na drogę, żeby w czasie podróży nie męczył nas głód. Tymczasem okazuje się, że więcej energii od wysokoprzetworzonych produktów dostarczą nam zdrowe przekąski, które dodatkowo poprawią nasze samopoczucie. Co powinniśmy jeść w czasie podróży?

Obfitujące w węglowodany i pełne chemicznych dodatków batony albo rogaliki z czekoladą, wbrew pozorom, nie dodają niezbędnej w trakcie wycieczki energii. Po chwilowym pobudzeniu dopada nas senność, która wynika z nagłego skoku i późniejszego spadku poziomu cukru we krwi. Podobnie dzieje się w przypadku chipsów lub innych mocno przetworzonych przekąsek. Z tego powodu na drogę warto przygotować domowy prowiant, który zadba o nasze doskonałe samopoczucie, a przy okazji będzie dużo smaczniejszy od gotowych produktów sklepowych. Przekąski na bazie orzechów, warzyw czy daktyli to fantastyczna propozycja na jedzenie w podróży.
Oto kilka propozycji:
- orzechy: najlepiej brazylijskie, makadamia albo piniowe. Inne orzechy wymagają namaczania przed spożyciem;
- domowa czekolada bez cukru – na bazie oleju kokosowego, daktyli i karobu
- batony homemade przygotowane z daktyli, suszonych śliwek, orzechów, pestek słonecznika, cynamonu, wiórków kokosowych i sproszkowanego korzenia Maca
- własnoręcznie przygotowane koktajle owocowo-warzywne
- obrane i pokrojone w kostkę świeże owoce – jabłko, gruszka, arbuz, melon, banan, pomarańcza albo umyte truskawki, maliny, borówki i winogrona
- umyte i pokrojone w paski surowe warzywa – marchew, seler, ogórek, papryka.
Przekąski składające się z orzechów, warzyw, owoców oraz pożywnych koktajli to gwarancja poczucia sytości, a także źródło cennych dla zdrowia witamin i sole mineralne. Takie posiłki na drogę sprawią, że w ciągu dnia nie będziemy czuć się senni ani zmęczeni. Nie spotka nas też niestrawność. Zamiast tego otrzymamy dawkę energii i optymizmu, które przydadzą się nam podczas pieszych wycieczek i zwiedzania malowniczych miejsc.
Pamiętam jak moja mama zabierała zawsze ze sobą wafle ryżowe i soki bez cukru na drogę na wakacje. Suche przekąski są najlepsze. Zwłaszcza dla dzieci.
Zapraszam na moją stronę – aktywnie i zdrowo w podróży https://brado-skora.pl/
Ja dzieciakom zabieram w podróż jakieś kanapki i musy owocowe z Kubusia.