Zespół napięcia przedmiesiączkowego (PMS) - objawy, przyczyny i leczenie zespołu napięcia przedmiesiączkowego
Ekologia.pl Zdrowie Choroby Zespół napięcia przedmiesiączkowego (PMS) – objawy, przyczyny i leczenie zespołu napięcia przedmiesiączkowego

Zespół napięcia przedmiesiączkowego (PMS) – objawy, przyczyny i leczenie zespołu napięcia przedmiesiączkowego

PMS, czyli zespół napięcia przedmiesiączkowego (z ang. premenstrual syndrome), doczekał się już swojego miejsca we współczesnej „kulturze” – mężczyźni używają go często w formie prześmiewczej, aby wytłumaczyć sobie agitację (często słuszną) u kobiet. Tymczasem problem nie jest ani błahy, ani zasługujący na sarkazm, gdyż według różnych źródeł nawet 75-90% menstruujących kobiet doświadcza takiej czy innej formy zespołu napięcia przedmiesiączkowego.

PMS pojawia się na kilka lub kilkanaście dni przed miesiączką. Źródło: shutterstock

PMS pojawia się na kilka lub kilkanaście dni przed miesiączką. Źródło: shutterstock
Spis treści


Zespół napięcia przedmiesiączkowego określany jest jako kombinacja wyraźnych zmian w nastroju, zachowaniu oraz wyglądzie fizycznym kobiet, doświadczana w okresie poprzedzającym menstruację – od kilku dni do nawet dwóch tygodni. W większości przypadków są to zmiany łagodne lub umiarkowane, które wpisują się w ogólnie rozumianą „kobiecą naturę”. Czasami jednak bywają na tyle silne i uporczywe, że wywierają negatywny wpływ na życie społeczne, zawodowe czy rodzinne.

Objawy towarzyszące zespołowi napięcia przedmiesiączkowego

O faktycznym zespole napięcia przedmiesiączkowego mówimy dopiero wówczas, gdy wyraźnie obniża on jakość życia kobiety i utrudnia jej normalne funkcjonowanie (3-8% wszystkich kobiet). Każdy przypadek jest jednak indywidualny, a na pełnej liście sklasyfikowanych jak dotąd objawów zespołu napięcia przedmiesiączkowego znajduje się nawet kilkaset pozycji! Do najczęściej spotykanych należą zmiany behawioralne i emocjonalne przejawiające się:

  • napięciem, stanem podenerwowania, nastrojami depresyjnymi;
  • huśtawkami nastroju obejmującymi epizody płaczu oraz łatwe wybuchy gniewu;
  • zmianami apetytu, w tym wyraźnymi zachciankami żywieniowymi (zwłaszcza ochotą na słodycze);
  • problemami z zasypianiem lub częstym wybudzaniem się w nocy;
  • zaburzeniami koncentracji;
  • wycofaniem się z życia towarzyskiego;
  • zmianami libido.

Objawom tym towarzyszą często ogólne zmęczenie, bóle głowy, mięśni i stawów, przybieranie na wadze spowodowane zatrzymaniem płynów w organizmie, wzdęcie brzucha, skurczowe bóle podbrzusza, powiększenie i tkliwość piersi, zaostrzenie trądziku, biegunki lub zaparcia, a często także nietolerancja alkoholu. Symptomy te najczęściej ustępują do 4 dni od nadejścia miesiączki i pojawiają się ponownie dopiero w drugiej połowie kolejnego cyklu.

Najpoważniejszą postacią zespołu napięcia przedmiesiączkowego są tzw. zaburzenia przedmiesiączkowe dysforyczne (PMDD), które oficjalnie zalicza się już w poczet zaburzeń depresyjnych. Szacuje się, że doświadczają ich dwie kobiety na sto, a główna manifestacja dotyczy sfery psychicznej. Wspomniane wyżej symptomy pojawiają się tutaj w skrajnym nasileniu, wiążąc się często z brakiem kontroli nad sobą, faktyczną depresją czy nawet paranoją. Mogą im towarzyszyć palpitacje serca, skurcze mięśni, mrowienia w kończynach, a także omdlenia. Zaostrzeniu w tym okresie mogą ulec alergie, a ponadto kobiety skarżą się często na zaburzenia widzenia i większą podatność na infekcje.

Diagnozę zespołu napięcia przedmiesiączkowego stawia się, gdy kobieta doświadcza w nasilonym stopniu przynajmniej dwóch z listy klasycznych symptomów, do tego stopnia, że utrudniają jej one normalne funkcjonowanie, a jednocześnie przedmiotowe objawy są nieobecne między menstruacją oraz owulacją, czyli w pierwsze fazie cyklu.

Typowe objawy zespołu napięcia przedmiesiączkowego obejmują bóle głowy oraz podbrzusza. Źródło: shutterstock

Przyczyny zespołu napięcia przedmiesiączkowego

Oczywiste jest, że za nieprzyjemnymi objawami zespołu napięcia przedmiesiączkowego stoi sam cykl miesiączkowy ze swoimi zmianami hormonalnymi i regularnym przygotowywaniem się na ciążę. Wiemy, że same wahania estrogenu i progesteronu wywołują znaczący wpływ na nastrój, a i hormony wydzielane przez jajniki oddziałują na mózg.

W całym procesie znaczącą rolę odgrywać mogą również fluktuacje serotoniny, neuroprzekaźnika odpowiadającego za nasz nastrój. Naukowcy nie rozumieją jednak wciąż dlaczego zespół napięcia przedmiesiączkowego u jednych kobiet przybiera tak drastyczną formę, podczas gdy inne radzą sobie z ową zmiennością dość dobrze. Do czynników ryzyka zalicza się obecnie:

  • historię problemów psychicznych, zwłaszcza depresji poporodowej czy choroby bipolarnej;
  • występowanie zespołu napięcia przedmiesiączkowego u innych kobiet w rodzinie;
  • występowanie zaburzeń depresyjnych u innych członków rodziny;
  • bycie ofiarą przemocy domowej;
  • doznane wcześniej traumy fizyczne lub emocjonalne;
  • skłonność do nadużywania alkoholu i substancji psychoaktywnych.

Zespół napięcia przedmiesiączkowego często towarzyszy wręcz klasycznej depresji, nerwicy, chorobie afektywnej sezonowej, schizofrenii a także zaburzeniom miesiączkowania.

Czy zespół napięcia przedmiesiączkowego może być groźny?

Zespół napięcia przedmiesiączkowego może ewoluować w kierunku wspomnianych wyżej zaburzeń PMDD. Ponieważ pojawiają się one u kobiety niemal co miesiąc (bywają lepsze cykle) i trwają co najmniej kilka dni, często przekładają się na poważne konsekwencje – konflikty w związkach prywatnych i profesjonalnych, wynikające z nich kryzysy, alienację społeczną, a także apatię i brak zainteresowania życiem, typowe dla depresji. W drastycznych wypadkach sytuacja może eskalować do zwolnienia z pracy, rozwodu czy zerwania więzów rodzinnych. Zwłaszcza w przypadku współistniejących problemów natury psychicznej nieleczony zespół napięcia przedmiesiączkowego jest poważnym problemem, który trzeba aktywnie kontrolować.

Tabela przedstawiająca naturalne metody łagodzenia PMS; opracowanie własne

Naturalne metody łagodzenia zespołu napięcia przedmiesiączkowego

Pierwszym krokiem w kierunku rozwiązania problemu zespołu napięcia przedmiesiączkowego jest zasadnicza zmiana stylu życia. Okazuje się, że dość duże znaczenie ma tutaj dieta, która powinna być uboga w alkohol, sól i kofeinę, a za to bogata w wodę, węglowodany złożone, nabiał, owoce i warzywa. Wskazane jest przy tym spożywanie częstych, małych porcji, aby zapobiec nadymaniu.

Poza tym badania naukowe wskazują, że regularne ćwiczenia (minimum 30 minut ruchu codziennie) skutecznie redukują takie objawy jak zmęczenie czy huśtawki nastrojów. Jednocześnie bardzo korzystna jest medytacja, relaksacja oraz poprawa nawyków sypialnianych – chodzenie wcześniej spać i dbanie o prawidłowe warunki odpoczynku nocnego. Ze zbiorczej analizy wcześniejszych studiów opublikowanej w 2018 r. wynika również, że fizyczne i psychiczne symptomy związane z zespołem napięcia przedmiesiączkowego ulegają redukcji także w wyniku zabiegów akupunktury i akupresury wykonywanych przez przeszkolonych specjalistów.

Z obserwacji wynika ponadto, że zespół napięcia przedmiesiączkowego dobrze reaguje na suplementację wapniem (3 razy dziennie po 500 mg) i magnezem (360 mg dziennie), a także witaminą B6 oraz E – dawkowanie preparatów warto jest skonsultować z lekarzem. Wreszcie, tradycyjnie poleca się również kobietom cierpiącym na zespół napięcia przedmiesiączkowego zioła takie jak dziurawiec, miłorząb dwuklapowy (Gingko biloba), imbir, olejek z wiesiołka, wyciąg z kasztanowca (Vitex agnus) czy niepokalanek pospolity. Jak dotąd ich realne działanie nie zostało jednak jeszcze w sposób wiarygodny potwierdzony badaniami naukowymi, chociaż istnieje wiele pozytywnych doniesień.

Uwaga!
Niektóre preparaty ziołowe mogą być niebezpieczne bądź wchodzić w interakcje z innymi lekami, zwłaszcza antykoncepcją hormonalną. Należy zachować szczególną ostrożność, a najlepiej skonsultować z lekarzem przyjmowanie dziurawca oraz wyciągu z kasztanowca.

Aktywny styl życia jest jedną z najważniejszych metod łagodzenia PMS. Źródło: shutterstock

Kiedy należy udać się do lekarza?

Sam fakt, że jesteś kobietą i menstruujesz nie oznacza, że comiesięczna agonia jest medycznie uzasadniona. Do lekarza (ginekologa) warto wybrać się na pewno, jeśli symptomy charakterystyczne dla zespołu napięcia przedmiesiączkowego regularnie utrudniają Ci życie bądź ulegają od jakiegoś czasu nasileniu. Niepokojące jest również, jeśli dolegliwości nie mijają po miesiączce i towarzyszą Ci także w pierwszej połowie cyklu. Warto bowiem zaznaczyć, że symptomy mylnie brane za zespół napięcia przedmiesiączkowego mogą tak naprawdę wskazywać na anemię, endometriozę, zaburzenia tarczycy (niedoczynność), zespół drażliwego jelita, syndrom chronicznego zmęczenia, a także choroby reumatyczne lub choroby tkanki łącznej.

Dla ułatwienia diagnozy warto przez kilka cykli prowadzić dzienniczek, w którym będziemy skrupulatnie zapisywać moment pojawienia się danego objawu wraz z jego intensywnością. Ponadto, podczas wizyty należy być przygotowaną na pytania o historię zaburzeń psychicznych w rodzinie. W przypadku stwierdzenia u pacjentki zaburzeń przedmiesiączkowych dysforycznych oprócz sugerowanych wyżej zmian w stylu życia i diecie, lekarz może zalecić psychoterapię oraz zapisać leki – wybrane środki antykoncepcyjne lub leki przeciwdepresyjne zwiększające poziom serotoniny w mózgu, a czasami także środki przeciwzapalne.

Zespół napięcia przedmiesiączkowego – prognoza

Z aktywnym podejściem większość przypadków poważnego zespołu napięcia przedmiesiączkowego czy nawet PMDD może być dość dobrze kontrolowana. Terapia bywa jednak prowadzona metodą prób i błędów i wymaga czasu, więc trudno oczekiwać poprawy od zaraz. Na przestrzeni miesięcy zmiana stylu życia ze wsparciem odpowiednich suplementów i/bądź leków jest jednak bardzo obiecująca. U niektórych kobiet symptomy ulegają spontanicznemu polepszeniu po urodzeniu dziecka, choć i innych wydają się nasilać. Pomóc może także prawidłowy dobór antykoncepcji hormonalnej. Najważniejszym aspektem radzenia sobie z zespołem napięcia przedmiesiączkowego jest jednak zdrowy, aktywny tryb życia, który naprawdę przynosi widoczną poprawę!

Ekologia.pl (Agata Pavlinec)
Bibliografia
  1. Ellen W. Freeman; "Epidemiology and Etiology of Premenstrual Syndromes"; https://www.medscape.org/viewarticle/553603; 2021-06-15;
  2. John Hopkins Medicine; "Premenstrual Dysphoric Disorder (PMDD)"; https://www.hopkinsmedicine.org/health/conditions-and-diseases/premenstrual-dysphoric-disorder-pmdd; 2021-06-15;
  3. ACOG; "Premenstrual Syndrome (PMS)"; https://www.acog.org/womens-health/faqs/premenstrual-syndrome; 2021-06-15;
  4. Mike Armour i in.; "Acupuncture and acupressure for premenstrual syndrome"; https://www.cochranelibrary.com/cdsr/doi/10.1002/14651858.CD005290.pub2/full; 2021-06-15;
  5. Traci C. Johnson; "What Supplements Help with PMS?"; https://www.webmd.com/women/pms/supplements-help-with-pms; 2021-06-15;
4.8/5 - (5 votes)
Post Banner Post Banner
Subscribe
Powiadom o
1 Komentarz
Inline Feedbacks
View all comments

bardzo dużo się teraz mówi o tym żeby kobiety nie bagatelizowały takich objawów tylko szły na diagnostykę endometriozy, np w szpitalu medicover robią takie badania i są tam odpowiedni specjaliści którzy potrafią pomóc w takich przypadkach