Rozstępy – objawy, przyczyny i leczenie rozstępów
Rozstępy należą do najbardziej rozpowszechnionych estetycznych problemów dermatologicznych. Dotyczą w ogromnej większości kobiet, a według różnych statystyk trapią nawet 50-90% wszystkich ciężarnych. Choć rozstępy są niegroźne dla zdrowia, bywają powodem kompleksów, a nawet częściowego wycofywania się aktywności towarzyskich czy sportowych. Na ile skuteczne jest zapobieganie i zwalczanie rozstępów?
Rozstępy (striae distensae) to inaczej powierzchniowe uszkodzenia skóry, które manifestują się w postaci wrzecionowatych pasm o płaskim zazwyczaj charakterze. Mogą być one krótkie i sporadyczne, ale czasami pokrywają duże obszary skóry siecią rozgałęziających się smug. Z początku mają barwę różową lub czerwoną (striae rubra) i bywają wypukłe, ale zazwyczaj z upływem czasu bledną i stają się nawet całkiem białe (striae alba), podobne do klasycznych blizn. Tym ostatnim towarzyszy zazwyczaj zwiotczała i atroficzna skóra. U kobiet rozstępy pojawiają się przede wszystkim na biodrach, brzuchu i piersiach, podczas gdy u mężczyzn obserwowane są głównie na ramionach, a rzadziej na plecach.
Skąd się biorą rozstępy?
Najogólniej można powiedzieć, że rozstępy są konsekwencją rozciągnięcia skóry i naruszenia tym samym struktury jest włókien. W badaniach histopatologicznych diagnozuje się pojawienie się w środkowej i głębokiej warstwy skóry krótkich, chaotycznych włókien bogatych w niedojrzałą formę elastyny, zwaną tropoelastyną. Dotychczasowa zdrowa sieć włókiem elastyny zostaje zaburzona, a skóra staje się mniej jędrna i pewna. Zmieniona zostaje również struktura kolagenu, a przy początkowej, ostrej postaci rozstępów czerwonych włókna kolagenu mają wręcz tendencję do obrzęku. Według badań prowadzonych przez naukowców z Uniwersytetu Michigan (Wang, 2018) w dotkniętej zmianami skórze pomiędzy normalnymi wiązkami kolagenu pojawiają się nowe – krótkie, zdezorganizowane fibryle niezdolne do tworzenia fizjologicznej struktur. Co ciekawe, zmieniona skóra pozostaje tak samo skuteczna, jeśli chodzi o funkcję ochronną, ale zazwyczaj gorzej zatrzymuje wilgoć.
Pogłębione badania (Cordeiro, 2010) wykazały ponadto, że w tkance dotkniętej rozstępami występuje wyraźnie zwiększona ilość receptorów estrogenu, androgenu i glukokortykosteroidów. Stąd też teoria o powiązaniu rozstępów z układem hormonalnym.
Najczęstsze powody występowania rozstępów
Ogromna większość wszystkich przypadków rozstępów dotyczy kobiet ciężarnych. Czynnikami zwiększającym ryzyko w tym kontekście są młody wiek matki, rodzinna historia rozstępów, nadwaga w okresie ciąży i przed nią, a także wysoka masa urodzeniowa. W bardzo rzadkich wypadkach swędzące rozstępy są symptomem, pemfigoidu ciężarnych, zwanego również opryszczką ciężarnych, inaczej rzadkiej autoimmunologicznej choroby skóry pojawiającej się w drugim lub trzecim trymestrze. U nastolatków rozstępy pojawiają się ponadto w przypadku okresów silnego wzrostu – zazwyczaj występują wówczas na plecach.
Oprócz ciąży jako bezpośrednią przyczynę pojawienia się rozstępów wskazuje się nagłe i silne przybranie na wadze, przerost mięśni typowy dla kulturystów, zaburzenia endokrynologiczne, takie jak zespół Cushinga, operacje powiększenia piersi, a także stosowanie, zwłaszcza w dużych ilościach, kremów i maści na bazie kortykosteroidów.
Czy dieta ma wpływ na rozstępy?
Można spotkać się z opinią, że sposób odżywiania wpływa na ryzyko pojawiania się rozstępów i może przyczyniać się do ich blaknięcia. Zgodnie z tą teorią określone produkty spożywcze mają stymulować produkcję kolagenu i wzmacniać tym samym strukturę skóry. Do diety przeciwrozstępowej zalicza się więc bogate w witaminę C owoce i warzywa (np. truskawki, maliny, paprykę), a także ubogie w tłuszcze źródła białka, takie jak soja, fasola, białka kurze, tofu, drób i ryby. Ponadto poleca się picie dużych ilości wody, aby usprawnić nawilżyć tkanki od wewnątrz. Niestety, jakkolwiek zdrowe dla organizmu są te zalecenia, trudno mieć nadzieję, aby przyniosły one faktyczną poprawę w zakresie rozstępów.
Z drugiej strony, należy podkreślić, że wysokokaloryczna, tłusta i słodka dieta zdecydowanie przyczynia się do rozwoju nadwagi i otyłości, które z kolei są poważnymi czynnikami ryzyka w kontekście rozstępów. Należy więc jeść tak, aby utrzymywać wagę w zalecanych normach BMI.
Nieinwazyjne metody zwalczania rozstępów
Ogólnie rzecz biorąc, wśród dermatologów istnieje zgodność, że świeże, czerwone rozstępy leczy się łatwiej i skuteczniej niż też chroniczne, wybladłe. Stąd też większość naturalnych i kosmetycznych terapii skłania się ku wczesnej interwencji raczej niż czekaniu np. na koniec ciąży. I tak istnieją studia (Garcia Hernandez, 2013) dowodzące, że aplikacja na skórę emolientów i środków nawilżających z zawartością oleju z nasion dzikiej róży, witaminy E oraz wąkroty azjatyckiej redukuje skalę pojawiania się rozstępów. Ta ostatnia zdaniem naukowców (Mallol, 1991) stymuluje produkcję komórek skóry, zwłaszcza fibroblastów, i ma działanie antagonistyczne w stosunku do szkodliwych dla kolagenu glikokortykosteroidów. Bardzo obiecująco prezentuje się również syntetyczny związek o nazwie hydroxyprolisilane C, który w badaniach wykazuje działanie ujędrniające i ograniczające rozstępy w pierwszej fazie ich powstawania. Takich kompleksów, opatentowanych przez poszczególne firmy kosmetyczne jest zresztą więcej, np. amerykański StriVectin‐SD®, angielska Liforma® czy olejowy Bio‐Oil®.
W przeszłości eksperymentowano również z tretynoiną, ale oferowała ona umiarkowane rezultaty pociągając za sobą dość nieprzyjemne skutki uboczne w postaci łuszczenia się i rumienia skóry. Pewną skuteczność wykazuje ponadto żel silikonowy (Ud-Din, 2013), podczas gdy żadnych efektów nie przynosi masło kakaowe (Buchanan, 2010) ani oliwa z oliwek (Taavoni, 2011). W pośredni sposób na jakość skóry, a tym samy jej odporność na rozciąganie i ewentualne powstawanie rozstępów wpływać może natomiast rumianek oraz olej kokosowy – oba można połączyć w ramach jednego masażu.
Profesjonalne usuwanie rozstępów
Niestety, wobec ograniczonej skuteczności metod domowych, rozstępy, zwłaszcza te starsze, leczone są często w gabinetach kosmetycznych i dermatologicznych. Do podstawowych metod pierwszej pomocy należy mikrodermabrazja połączona z zewnętrznym aplikowaniem osocza bogatopłytkowego, która przynosi dość satysfakcjonujące rezultaty, a także terapia polem elektromagnetycznym lub falami radiowymi. Te dwie ostatnie metody pozwalają zredukować długość i szerokość rozstępów. W stosunkowo nowych badaniach dowodzi się również potencjału wykorzystania mikroigieł (Nassar, 2016) oraz dwubiegunowych fal radiowych w połączeniu ze promieniowaniem podczerwonym (Harmelin, 2016).
Największym przełomem w leczeniu rozstępów okazała się jednak technologia laserowa. Laser pulsacyjno-barwnikowy okazuje się szczególnie skuteczny w leczeniu świeżych, czerwonych rozstępów, poprawiając jednocześnie strukturę skóry. Jego użycie wydaje się wyraźnie zwiększać ekspresję kolagenu w skórze (Shokeir, 2014), ale może wiązać się ze skutkami ubocznymi w postaci przebarwień, zwłaszcza w przypadku ciemnej karnacji.
Pomimo wielu obiecujących studiów nie znamy jednak jak dotąd metod całkowitego usuwania rozstępów – wszystkie wspomniane wyżej techniki służą wyłącznie ograniczeniu ich widoczności! Stosunkowo najlepsze rezultaty przynosi wykorzystanie lasera frakcyjnego CO2 (El Taieb, 2016), który wydaje się redukować także chroniczne białe rozstępy.
Czy rozstępom można zapobiegać?
Zgodnie ze starą i mądrą zasadą, że lepiej jest zapobiegać niż leczyć, kobietom ciężarnym zaleca się powszechnie stosowanie kosmetyków mających przeciwdziałać pojawianiu się rozstępów. Mowa o kremach, balsamach i olejkach przeznaczonych do masażu szczególnie zagrożonych partii skóry na pośladkach, udach, brzuchu i piersiach. Zawierają one takie składniki jak olej z migdałów, oliwę z oliwek, wąkrota azjatycka czy kwas hialuronowy i wedle producentów mają wzmacniać strukturę skóry. Niestety, jak dotąd, istnieją jedynie słabe dowody na to wąkrota, inaczej centella, oraz kwas hialuronowy faktycznie w niewielkim stopniu ograniczają powstawanie nieestetycznych zmian – większość studiów skłania się jednak ku tezie, że rozstępom nie da się zapobiec w inny sposób niż unikając ciąży, nadwagi czy ekstremalnego treningu.
Podsumowując, rozstępy nie są jednak problemem, który uzasadnia wstyd czy unikanie plaż – problem dotyczy wszak większości społeczeństwa i może być w pewnym stopniu skutecznie redukowany. W kontekście ciężarnych sugeruje się wręcz, że lekkie ćwiczenia rozciągające mogą pełnić funkcję prewentywną!
- Uwe Wollina, Alberto Goldman; "Management of stretch marks (with a focus on striae rubrae)"; ncbi.nlm.nih.gov; 2020-11-04;
- S. Ud‐Din i in; "Topical management of striae distensae (stretch marks): prevention and therapy of striae rubrae and albae"; ncbi.nlm.nih.gov; 2020-11-04;
- Rosemary Clandos; "A Mission to Solve the Mystery of Stretch Marks"; labblog.uofmhealth.org; 2020-11-04;
- F Wang i in.; "Severe disruption and disorganization of dermal collagen fibrils in early striae gravidarum"; pubmed.ncbi.nlm.nih.gov; 2020-11-04;
- MOHAMED L. ELSAIE i in.; "Striae Distensae (Stretch Marks) and Different Modalities ofTherapy: An Update"; researchgate.net; 2020-11-04;
dobrze jest zapobiegać. No ale w praktyce to nie jest takie łatwe, bo rozstępy mogą się pojawić nawet przy chudnięciu .. no ale jak się zacznie smarować odpowiednio szybko i dobrym produktem, to można się ich pozbyć ;)
Zamówione, dzięki!
na stronie producenta, ale ostatnio też widziałam na allegro
a gdzie można kupic ten lanimes? Bo w drogeriach nie widziałam
nie ma na to w sumie jednej odpowiedzi. Jednym się coś sprawdza, drugim nie. No ale w kremie na rozstępy powinny się znajdować przede wszystkim składniki, które pomogą na ten cellulit, jak kofeina, bluszcz posplity, żen szen itd, ale bez dodatkowych bzdetów jak zapach
od razu jak zacznie swędzieć nawet, bo to oznaka rozstępów. Jak się zobaczy jakieś czerwone, małe pręgi. Dobry krem, to taki z mocnym składem, ale bezpiecznym. Ja np. najbardziej lubię lanimes i w sumie nie wiem, czemu jest tak mało sławny, bo opinie ma super i często jest w rankingach. Może dlatego, że nie ma go w popularnych drogeriach
co znaczy odpowiednio szybko i dobry produkt? Ja np. smaruje teraz jak są czerwone, a nic to niestety nie daje ;/
Zdecydowanie lepiej jest zapobiegać, bo jak już coś powstanie to jest znacznie ciężej. Mi się wydaje, że u mnie taka strategia sprawiła, że masa mozliwych rozstępów nie powstała. Potem same ewentualne zabiegi jakby ktoś chciał zrobić będą tańsze, bo ilość sesji również może się znacząco zmniejszyć
No u mnie pielęgnacja trwała tak z 10 minut. Smarowałam się Strialysem, olejkiem kokosowym (ale to nie zawsze) i w gruncie rzeczy tylko tyle albo aż tyle
A czym zapobiegać, bo metod jest wiele, a ja nie bardzo chce spędzać nad tym godziny
mega ciężko o dobry krem na rozstępy, ja już szukam szukam i nic nie pomaga. Może znacie coś godnego polecenia?
oj to prawda, mało które kremy serio działają, szczególnie te w drogerii.. Mi siora poleciła Lanimes, chyba jedyny który działa. Kosztuję więcej od tych drogeryjnych, ale działa więc moim zdaniem serio warto ;P
słyszałam że laser Icoone przynosi fajne efekty. Sama jeszcze nie korzystałam ale Bellderma do której chodze na masaże ma też te zabiegi w ofercie
ooo.. oni są niedaleko mnie. zadzwonie i się zapytam co i jak:)
świetny jest ten laser, sama korzystałam już jakiś czas temu, efekt końcowy mega!
Super artykul :)
To prawda. Warto wyczuć ten moment, w którym już warto się zacząć smarować. Czy to okres dużego wzrostu, czy może ciąża, warto smarować nie najlepiej od samego początku, a nawet jeśli się uda to przed
Również sie zgadzam w zupełności. Ja po konsultacji z dermatologiem zdecydowałam się na Strialys i udało mi się uniknąć na pewno wielu blizn. Oczywiście krem nie daje 100% gwarancji, że wszystko poznika i w ogóle, ale z metod pozazzabiegowych wydaje się najlepsza opcją