Mleko ośle – właściwości, skład i zastosowanie mleka oślego
We Włoszech istnieją farmy ośle produkujące mleko ośle ściśle na potrzeby pediatryczne – dla noworodków i starszych dzieci uczulonych na mleko krowie. I nie jest to pomysł nowy…
Do XIX wieku w Anglii mleko ośle było cenionym substytutem mleka matki i jego sprzedaż utrzymywała się na stale wysokim poziomie. Także starożytni Grecy i Rzymianie karmili nim swoje dzieci, a Hipokrates uważał je za cudowny nektar leczący nawet krwawienia z nosa. Gdy francuski król, Franciszek I, rozchorował się poważnie z wyczerpania i nadmiaru stresu, lekarz z Konstantynopola postawił władcę na nogi, pojąc go właśnie mlekiem oślicy. Nawet papież Franciszek wspomina, że jako mały chłopiec karmiony był drogocennym mlekiem i nadal pozostaje jego wielkim fanem.
Kłopot z oślicą
Produkcja mleka oślego napotyka jednak zasadnicze trudności, które sprawiają, że rynkowa cena napoju jest tak wysoka. Historia hodowli osłów liczy sobie co prawda ponad 4,5 tysiąca lat, ale zwierzęta były głównie wykorzystywane jako siła pociągowa i środek transportu. Z tego względu mięso ośle było w wielu kulturach uważane za tabu i nawet dzisiaj w krajach słynących z wędliniarstwa, takich jak Francja czy Włochy, ośle kiełbasy są zaledwie niszą. Z mlekiem sytuacja jest jeszcze bardziej skomplikowana, bowiem oślice zachodzą w ciążę rzadziej niż krowy, mają tylko dwa sutki, jedno młode i karmią zaledwie sześć miesięcy po porodzie. W efekcie, w porównaniu z krową, która dziennie daje nawet 40 litrów mleka, samica osła produkuje maksymalnie dwa litry dziennie.
W Europie istnieją wprawdzie farmy specjalizujące się w hodowli osłów, ale ich wydajność nie ma porównania z farmami krowimi czy nawet kozimi, a znaczna część produkcji przeznaczona jest na potrzeby przemysłu kosmetycznego.
Co ciekawe, w przeciwieństwie do mleka krowiego czy koziego, mleka oślicy nie poddaje się pasteryzacji. Nie zawiera ono bowiem żadnych bakterii i nadaje się bezpośrednio do spożycia. A spożywać je warto…
Składniki odżywcze w mleku oślim
Skład oślego mleka w najwyższym stopniu spośród wszystkich zwierzęcych mlek przypomina ludzkie. Mowa tu zarówno o zawartości laktozy, jak i profilu białek oraz odczynie pH. Na szczególną uwagę zasługuje niski poziom kwasów tłuszczowych nasyconych i wysoki poziom kwasów omega 3. Niskokaloryczne i ubogie w tłuszcz (zaledwie 0,6 g na 100 g produktu) jest bardzo łatwo trawione i pomaga obniżać poziom cholesterolu we krwi.
W oślim mleku występuje również lizozym – enzym o silnym działaniu antybakteryjnym, który szczególnie skutecznie chroni przed infekcjami jelitowymi. W połączeniu z wysokim poziomem wapnia jest to koktajl idealny dla małych dzieci.
Niebagatelny jest również skład witaminowo-mineralny – oprócz solidnych porcji witamin A, D i E oraz witaminy z grupy B (witamina B1, B2, B3 i B6) mleko ośle zawiera 60 razy więcej witaminy C niż mleko krowie, a ponadto sporą dozę fosforu. Ten ostatni wraz z wapniem tworzy duet odpowiedzialny za siłę i zdrowie kości oraz zębów, a także prawidłowy wzrost młodego organizmu.


Mleko ośle dla alergików
Gdy przyjrzymy się strukturze białka w mleku oślim, to okazuje się, że ma ono wyjątkowo niski poziom kazeiny i serwatki – tak jak w przypadku mleka ludzkiego. Z tego względu również nie stanowi ono zagrożenia alergicznego i może być pite przez osoby nie tolerujące mleka krowiego, koziego i owczego, zwłaszcza niemowlęta. W mleku oślicy obecne są również cenne immunoglobuliny, a więc białka spełniające rolę przeciwciał, które wzmacniają system odpornościowy. W efekcie organizm jest nie tylko lepiej przygotowany do radzenia sobie z rozmaitymi alergenami, ale także infekcjami. Mleko ośle poleca się z tego względu osobom starszym oraz pacjentom onkologicznym.
Wpływ na metabolizm mleka oślego
Immunoglobuliny zawarte w mleku oślim wywierają również znaczący wpływ na układ pokarmowy człowieka. Oprócz wzmacniania reakcji defensywnych, pomagają one odbudować mikroflorę bakteryjną jelit i przynoszą ulgę w przebiegu wielu problemów metabolicznych. Ośle mleko poleca się więc w stanach zapalnych jelit i nawykowych zaparciach, ale także przy autoimmunologicznych schorzeniach skóry, takich jak egzema i łuszczyca. Dobre wyniki przynosi również terapia polegająca na piciu 20 ml oślego dziennie przy chronicznym kaszlu, nawracających zapaleniach oskrzeli oraz stanach wycieńczenia i stresu, również w tracie leczenie chemioterapią.
Kosmetyczne właściwości mleka oślego
Źródła historyczne podają, że znana z dbałości o swą urodę egipska królowa Kleopatra kąpała się w mleku oślim, które zapewniało jej idealną skórę i nieustającą młodość. Kleopatra nie była jednak pierwsza – tysiąc lat wcześniej królowa Nefretete uciekała się do tej samej upiększającej praktyki, która później rozprzestrzeniła się także wśród zamożnych Rzymianek. Jej wielką orędowniczką była również Poppea Sabina, żona cesarza Nerona.
Faktycznie wysoka zawartość witamin w mleku oślim, a także obecność cennego dla skóry cynku i kwasu linolowego to argument przemawiający za wykorzystaniem go także w formie zewnętrznej. I choć kąpiel w kosztującym krocie napoju można uznać za eksces burżuazji, obecne na rynku kosmetyki na jego bazie są cenione przez szerokie rzesze kobiet na całym świecie. Działają one rozjaśniająco i wygładzająco na skórę, przeciwdziałając pojawianiu się zmarszczek, regenerując uszkodzenia oraz łagodząc zmiany związane z nadmiarem zanieczyszczeń i stresem. Z mleka oślego wyrabia się przede wszystkim bardzo popularne mydła, ale także kremy do ciała i twarzy, balsamy i maseczki. Ośle kosmetyki polecane są szczególnie do cery dojrzałej oraz przesuszonej.
Z racji na ograniczoną podaż i wysoką cenę, mało kto może sobie pozwolić na spożycie mleka oślego w ilościach mierzonych litrami. Dostępne w sklepach ze zdrową żywnością opakowania najczęściej wykorzystywane są do wspomnianej wyżej terapii (codzienne małe dawki) lub jako element diety niemowlęcej.


Specjały z mleka oślego
W 2006 roku zmarła Maria Capovilla z Ekwadoru będąca w swoim czasie najstarszą żyjącą kobietą na świecie. Staruszka dożyła się sędziwego wieku 116 lat i oprócz powstrzymywania się od palenia i picia alkoholu za sekret swojej długowieczności uważała regularną konsumpcję mleka oślego z rodzinnej farmy.
Niestety, mało kto w dzisiejszych czasach może pozwolić sobie na własną hodowlę osłów, więc globalny rynek oślich produktów opiera się głównie na niszowych, ekstrawaganckich wręcz produktach pochodzących ze specjalistycznych farm.
Mleko ośle jest lokalnym specjałem w Serbii, gdzie podaje się je na szklankach jako dopełnienie tureckiej kawy. Lokalni farmerzy wzorem starożytnych Rzymian wytwarzają z niego również ser, choć nie jest to sztuka łatwa. Ośle mleko ma bowiem tak niską zawartość kazeiny, że nie zsiada się wcale i wymaga zwykle domieszki mleka koziego. Serbski ośli ser Pule ma swoich zagorzałych miłośników, którzy gotowi są zapłacić nawet 400 funtów brytyjskich za kilogram!
W europejskich sieciach sklepów ekologicznych można również nabyć chłodzone mleko ośle w butelkach po 200 ml oraz kapsułki o 100%-owej zawartości produktu będące alternatywą dla terapii samym mlekiem. Ponadto ośle mleko oferowane jest w formie suszonego proszku do rozdrabniania z wodą, a niebawem ma się również pojawić w czekoladach i batonach.
W Polsce, póki co, mleko ośle pozostaje niestety produktem niedostępnym, ale możliwie, że wraz z rosnącą globalizacją rynku pojawi się i na krajowych półkach. Byłoby to z pewnością ciekawe uzupełnienie naszego jadłospisu!
- https://www.bbc.com/news/health-13208989;
- https://www.milksandhealth.com/donkey-milk/;
- https://www.health24.com/Diet-and-nutrition/Healthy-foods/Donkey-dairy-the-key-to-longevity-20120721;
- https://www.ancient-origins.net/news-general/donkey-milk-ancient-elixir-life-experiences-modern-day-resurgence-002502;


Ile ośląt zabija się dla zdobycia 10 litrów mleka?
Tylko jednego