Smardz jadalny – opis, występowanie i zdjęcia
Smardz jadalny to jeden z wiosennych gatunków grzybów, które otwierają mocno wyczekiwany przez grzybiarzy sezon. Na jego zbiory należy wybrać się do naszych sąsiadów – do Czech lub na Słowację. Charakterystyczne owocniki o pofałdowanej, wręcz ażurowej strukturze można znaleźć w zarówno w lasach, jak i ogrodach lub na brzegach rzek. Grzyby te wyróżnia delikatny smak i lekko korzenny aromat. Dania przygotowane z dodatkiem smardzów jadalnych są nie tylko smaczne, lecz także dostarczają wielu cennych wartości odżywczych. Z tego względu warto nauczyć się odróżniać te grzyby od podobnych gatunków i umieszczać je co jakiś czas w swoim jadłospisie.
Smardz jadalny, zwany zwyczajnym (Morchella esculenta) to gatunek grzybów z rodziny smardzowatych. Jest to grzyb, który słynie na całym świecie z wyjątkowych walorów smakowych. Można go spożywać jednak dopiero po odpowiedniej obróbce termicznej – na surowo jest on lekko trujący dla człowieka. W naszym kraju grzyby te występują niezwykle rzadko i znajdują się pod ochroną. Wprawieni w grzybiarze na zbiory smardzów wybierają się do Czech i na Słowację, gdzie są one znacznie bardziej liczne. Można tam na nie natrafić od marca do lipca. Grzyby te wyrastają z reguły po obfitych wiosennych deszczach zarówno w lasach iglastych, jak i liściastych. Z reguły można go spotkać w gromadzie, w sąsiedztwie jesionów. Bywa, że grzyb ten pojawia się na obszarach trawiastych, nieopodal rzek oraz w sadach lub ogrodach, w pobliżu drzew owocowych. Smardz najlepiej rozwija się na glebach żyznych, obfitujących w związki organiczne. Występuje w Europie (Polska, Słowacja, Czechy, Dania, Francja, Hiszpania, Niemcy, Austria, Słowenia, Szwecja i Norwegia), w Azji (Chiny, Tajwan, Japonia, Korea Południowa), a także w Ameryce Północnej (Stany Zjednoczone, Kanada, Kostaryka, Meksyk) i w Nowej Zelandii.
Owocnik w ażurowym stylu
Główka smardza jadalnego, czyli owocnik, ma z reguły średnicę ok. 7 cm i maksymalną wysokość 10 cm. Przybiera on kulistą, owalną, jajowatą albo stożkowatą formę. Co ważne – jest pusty w środku. Najczęściej ma kolor beżowy, szary lub nawet czarny. Jego struktura jest mocno pofałdowana, pełna głębokich wypustek (tzw. alweoli) o nieregularnym kształcie. Są one poprzedzielane charakterystycznymi żeberkowatymi przegródkami. W ich wnętrzu znajduje się warstwa zarodnikonośna. Dolna część główki wyróżnia się wypustkami o zaokrąglonym kształcie, które są wyraźnie zespojone z trzonem.
Pozornie solidny trzon
Ogonek, czyli trzon smardza jadalnego, dorasta do 9 cm, zaś jego obwód wynosi ok. 4 cm. Wyróżnia go dość nieregularna, cylindryczna forma. Jego podstawa jest szeroka i bruzdowata. Zaś środek – całkiem pusty. Trzon przybiera różne kolory od białego do jasnożółtego. Jego powierzchnia jest pomarszczona, chropowata i ziarnista.
Miąższ z korzenną nutą
Smaczny miąższ smardza jadalnego ma woskowatą konsystencję, która jest niezwykle krucha i łamliwa. Może mieć barwę białą, żółtą albo ochrową. Jego aromat jest delikatny, lecz niezwykle przyjemny, o korzennej nucie.
Uwaga na piestrzenicę kasztanowatą!
Niedoświadczeni grzybiarze często mylą smardza jadalnego z podobnym do niego smardzem wyniosłym, który ma większy owocnik i szerszy trzon, smardzem stożkowatym, którego alweole są dużo bardziej regularne oraz smardzem półwolnym, wyróżniającego się przyrośniętą do trzonu kapturkowatą główką. Najważniejsze jednak, by nie pomylić jadalnego smardza z silnie trującą piestrzenicą kasztanowatą. Ów czarny charakter wśród grzybów występuje w lasach iglastych. Jego owocnik ma barwę brązową lub czerwoną i charakteryzuje się mocno pofałdowaną strukturą – to powinien być dla każdego zbieracza grzybów znak ostrzegawczy!
Smardz jadalny – grzyb, który poprawia samopoczucie
Jadalny miąższ smardza jadalnego zawiera znaczące ilości białka i błonnika, a także sporo tłuszczów i węglowodanów. Stanowi on naturalne źródło witamin i soli mineralnych. Ze względu na jego cenne właściwości, zielarze, zwłaszcza w Rosji, robią na bazie tego grzyba nalewki, które mają mieć lecznicze zastosowanie w przypadku chorób narządu wzroku.
Zawarte w smardzu białko jest dość dobrze przyswajane przez organizm człowieka, co czyni je dobrą jakościowo alternatywą dla białka zwierzęcego. Grzyb ten obfituje w takie aminokwasy, jak arginina, alanina, glicyna, cysteina, kwas glutaminowy, glutamina, izoleucyna, lizyna, metionina, fenyloalanina, seryna, tyrozyna, walina, leucyna, tryptofan i prolina. Znajdziemy w nim również błonnik, potas i żelazo. Niektóre substancje zawarte w smardzu jadalnym wykazują działanie antyoksydacyjne, wspomagające pamięć, przyspieszające proces spalania tkanki tłuszczowej, przeciwzapalnie i poprawiające nastrój.
Smardz jadalny – leśny przysmak na talerzu
Smardz jadalny ma szerokie zastosowanie zarówno w kuchni, jak i w przemyśle spożywczym. Planując podanie tego grzyba na talerzu, należy jednak pamiętać, że pod żadnym pozorem nie można go spożywać w surowej postaci. Ma on wówczas toksyczne działanie. Najlepiej przygotowywać go w formie duszonej lub smażonej. Smardz jadalny nadaje się również do suszenia, dzięki czemu można go magazynować. Jego delikatny smak i korzenny aromat sprawia, że grzyb ten stanowi doskonałe uzupełnienie dań mięsnych, a także wegetariańskich, np. na bazie ryżu czy makaronu. Sprawdza się także jako składnik pierogów, omletów, sałatek warzywnych i zup.
Przepis na wyśmienitą i pożywną jajecznicę z dodatkiem suszonych smardzów:
Składniki:
- 25 g suszonych smardzów
- 100 ml kremowej śmietany
- 4 jajka
- łyżeczka masła
- odrobina szczypiorku
Przygotowanie:
Grzyby płuczemy na sicie, a następnie przekładamy do miski i zalewamy ciepłą wodą. Namaczamy je przez minimum 30 minut. Po tym czasie dokładnie je odsączamy i kroimy na kawałki. Tak przygotowane smardze wkładamy do garnka, dolewamy śmietanę i doprawiamy solą oraz pieprzem. Następnie gotujemy grzyby na średnim ogniu przez ok. kwadrans. Jajka w międzyczasie wbijamy do żaroodpornego naczynia. Dodajemy do nich kilka łyżek wody pozostałej z moczenia grzybów, przyprawiamy i ubijamy za pomocą widelca. Naczynie stawiamy na garnku wypełnionym wrzątkiem. Następnie dodajemy do jajek porcję masła i mieszamy je drewnianą łyżką. Kiedy zaczną gęstnieć pod wpływem ciepła, dodajemy do nich grzyby wraz ze śmietaną i gotujemy do momentu aż potrawa będzie miała kremową konsystencję. Na koniec dodajemy szczypiorek.
Smacznego!
- Sandrina A. Helenoa,b, Dejan Stojkovićc, Lillian Barrosa, Jasmina Glamočlijac, Marina Sokovićc, Anabela Martinsa, Maria João R.P. Queirozb, Isabel C.F.R. Ferreira; “A comparative study of chemical composition, antioxidant and antimicrobialproperties of Morchella esculenta(L.) Pers. from Portugal and Serbia”; data dostępu: 2019-08-26;
- Raman, Vivek & Saini, Manish & Sharma, Amit & Parashar, Dr.Bharat. (2018). ; “MORCHELLA ESCULENTA: A HERBAL BOON TO PHARMACOLOGY”; International Journal of Development Research. 08. 19660-19665. ;;
- E. Gerhardt, 2006; “Grzyby. Wielki ilustrowany przewodnik ”; Bauer-Weltbild Media ;;
- Zarawska Patrycja ; “Atlas grzybów. Ponad 200 polskich gatunków ”; SBM Renata Gmitrzak ;;
- “https://nature.mdc.mo.gov/discover-nature/field-guide/yellow-morel-common-morel”; data dostępu: 2019-08-26;







Witam
ten grzyb przecież nie ma kapelusza :)
Po co te wykrzykniki ? na zdjęciach dokładnie to widać
Pozdrawiam
U mnie w ogrodzie pierwszy raz wyrosły w zeszłym roku jak na jesieni wysypaliśmy korą ogród. W pierwszych dniach nie wiedzieliśmy co to za cholerstwo i wyrywaliśmy i wyrzucaliśmy do sąsiada na pole. Nie przesadzę jak wyrzuciliśmy z 2 kg grzybów zanim zorientowaliśmy sie ze są takim rarytasem. Ususzonych mam 2 słoiki 2 litrowe z tamtego roku. W tym sezonie dopiero 2 maja pierwsze pojawiły sie grzybki. Są mniej liczebne niż w zeszłym roku. Ale liczę ze jeszcze będą.
Można od Pani kupić?
Zbierałem smardze w Szwakcarii – okolice Zurichu. Nigdzi Szwajcarii nie wymieniajawymieniaja.
Pierwszy raz spotkałam się z tymi grzybami w Niemczech oczywiście nie miałam pojęcia że są jadalne ale zachwycił mnie ich dziwny wygląd. Zrobiłam kilka zdiec i tak zostawiłam i to było całkiem niedawno.
Fajna strona , ale niema o tym jak wygląda spód kapelusza no chyba że źle przeczytałam !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Smardz nie ma spodu bo nie ma kapelusza
Jaki spód?
Artykuł jest super. Bardzo mnie oświecił. Może uda mi się kupić gdzieś. Może smak mi będzie odpowiadał, bo jest przeciesz bardzo wartościowy.