Mleko krowie – właściwości, skład i zastosowanie mleka krowiego
Tradycja picia mleka krowiego jest w naszym kraju głęboko zakorzeniona. Każde dziecko wie, że szklanka tego napoju to synonim zdrowych zębów i mocnych kości. Z raportu CBOS (2014) wynika, że aż 50% Polaków spożywa produkty mleczne przynajmniej raz na dobę. Mimo to, ostatnimi czasy wokół picia mleka krowiego narasta coraz więcej kontrowersji. Do zagorzałych przeciwników tego napoju należą głównie weganie i osoby z nietolerancją laktozy. Ich zdaniem mleko krowie jest zbędnym elementem diety ludzkiej. Gdzie zatem leży prawda? Czy picie mleka zapewnia nam zdrowie, czy – wręcz przeciwnie – przyczynia się do pogorszenia samopoczucia?
Mleko krowie stanowi wydzielinę gruczołu mlekowego dorosłej samicy domowego bydła. Pojawia się ona w okresie laktacji i jest powszechnie stosowana jako produkt spożywczy przeznaczony dla ludzi. Dietetycy uwzględniają mleko krowie w piramidach żywienia, zalecając spożycie od 2 do 4 szklanek tego napoju dziennie. Obecnie jednak pojawia się coraz więcej przeciwników bogatej w produkty mleczne diety, którzy uważają, że są one przyczyną wielu chorób i ogólnego pogorszenia stanu zdrowia. Na czym tak naprawdę polega kontrowersyjność mleka krowiego w diecie człowieka?
Długa tradycja picia mleka
Ludzie od wieków spożywają mleko zwierzęce. Historia tego napoju jako produktu obecnego w naszej diecie sięga epoki neolitu, kiedy to udomowiono bydło, owce i kozy. Zgodnie z danymi naukowców z University College w Londynie, picie mleka stało się powszechne u mieszkańców współczesnej Europy ok. 7,5 tysięcy lat temu. Jego zwolennicy uważają, że dzięki hodowli krów uzyskaliśmy dostęp do niezwykle odżywczego napoju.
Mleko krowie – witaminy i wartości odżywcze
Szklanka mleka krowiego zawiera średnio 2% tłuszczu, dostarczając nam 115 kalorii i wysokiej jakości białka. Zawarte w nim aminokwasy wspierają procesy metaboliczne, produkcję neuroprzekaźników, hormonów tarczycowych, hemu, a także DNA i RNA. Co więcej, w mleku krowim znajduje się zestaw niezwykle ważnych witamin, które rozpuszczają się w tłuszczach (witamina A, D, E i K). Szczególnie istotne znaczenie dla naszego zdrowia odgrywa witamina D, która wzmacnia odporność, wspiera wzrost kośćca, a także dba o zdrowie oczu i bierze udział we wzroście komórek rozrodczych. Napój ten obfituje również w rozpuszczalną w wodzie witaminę C, biotynę i zestaw witamin z grupy B. Z tego powodu, regularne jego picie chroni nas przed negatywnym wpływem metali ciężkich i toksyn. Co ciekawe, im większa zawartość tłuszczu w mleku krowim, tym silniejsze w nim stężenie witamin. Poza imponującą zawartością witamin, w mleku krowim znajdują się także sole mineralne, które aktywują enzymy, wchodzą w skład kości, odpowiadają za prawidłowy przebieg gospodarki wodnej i rozprowadzanie tlenu w organizmie. Mleko dostarcza nam dużej ilości cynku, fosforu, magnezu, potasu, selenu i wapnia, a także odrobiny miedzi, manganu, sodu i żelaza. Badania wykazały, że jedna szklanka mleka zawiera tyle wapnia, co 12 porcji produktów zbożowych z pełnego ziarna, 10 filiżanek liści szpinaku i 6 porcji roślin strączkowych!
Czy mleko krowie jest niezbędne dla zdrowia?
Pomimo niewątpliwie unikalnego zestawienia wartości odżywczych w mleku krowim, przeciwnicy tego napoju są zdania, że dużo lepsze jest mleko kobiece, idealne dla niemowląt. Z kolei osoby opowiadające się za dietą bezmleczną są zdania, że normy dobowego spożycia wapnia są stale podwyższane przez przemysł mleczarski. WHO w krajach ze zwiększoną ilością zachorowań na osteoporozę zaleca spożywanie od 400 do 500 mg mleka krowiego dziennie, podczas gdy żywieniowe instytucje w Polsce i na Zachodzie wskazują, że optymalne spożycie mleka powinno wynosić od 1000 do 1300 mg na dobę. Amerykański lekarz, Dr John McDougall, który od lat zaleca swoim pacjentom dietę wegańską, zaznacza, że dotychczas nie udokumentowano żadnego przypadku choroby wywołanej zbyt niskim spożyciem wapnia. Z tego powodu uznaje, że zwiększanie podaży tego pierwiastka poprzez picie mleka nie jest ludziom w zupełności potrzebne.
Nietolerancja laktozy a przetwory mleczne
Nietolerancja zawartej w mleku laktozy to współcześnie coraz powszechniejszy problem. Badania przeprowadzone przez University College London wykazały, że laktaza – enzym odpowiedzialny za trawienie laktozy – jest wydzielany u niemowląt, które są karmione piersią i aż u 70% populacji ludzkiej zanika wraz z upływem czasu. Z tego powodu nietrawienie laktozy występuje tak często u dorosłych ludzi. Laktoza w jelicie grubym fermentuje pod wpływem bakterii, powodując wzdęcia, biegunki i bóle jamy brzusznej. Co ciekawe, cukier mlekowy nie występuje w przetworach mlecznych. Dzięki temu osoby z nietolerancją pokarmową mogą bez obaw pić kefir, jogurt czy maślankę.
Jak leukocyty zawarte w mleku krowim świadczą o jego jakości
Obecność laktozy to jednak nie jedyny czynnik, który sprawia, że mleko jest nie do końca bezpiecznym dla wszystkich ludzi napojem. Mleko krowie zawiera w swoim składzie również leukocyty, które mogą świadczyć o stanie zapalnym wymienia zwierzęcia. W takich przypadkach w mleku pojawia się zwykle ropa. Zdaniem dra Michaela Gregera, szklanka mleka krowiego wyprodukowanego na terenie Stanów Zjednoczonych zawiera ok. jednej kropli ropy, w skład której wchodzą bakterie, wysięk, fragmenty martwej tkanki, a także leukocyty. Mimo że proces pasteryzacji w pełni unieszkodliwia drobnoustroje chorobotwórcze, konsumenci z pewnością nie chcieliby spożywać napoju z zawartością tego rodzaju wysięku. Z tego względu, jak zaznaczają przeciwnicy mleka, jego producenci nie powinni dopuszczać do sytuacji, aby mleko od krów przechodzących chorobę wymienia było przeznaczone do skupu.
Kontrowersyjna konserwacja mleka krowiego
Antagoniści spożywania białego napoju przez ludzi podkreślają, że, poza ropą, zawiera ono także groźne drobnoustroje chorobotwórcze, takie jak gronkowiec, salmonella, listeria, szczepy E-coli oraz bakterię odpowiedzialną za chorobę Leśniowskiego-Crohna. Jedynie dzięki procesowi pasteryzacji wynalezionemu przez Ludwika Pasteura, powodującemu dezaktywację bakterii pod wpływem wysokiej temperatury (np. konserwacja typu UHT), napój ten jest bezpieczny dla zdrowia, jednak traci wiele wartości odżywczych, takich jak np. witamina B12 czy B1. Zawiera także dużo mniej witaminy C oraz kwasu foliowego. Inną metodą przedłużania trwałości mleka jest mikrofiltracja, która opiera się na wykluczeniu z mleka bakterii przy użyciu membran ceramicznych. Po takim zabiegu napój poddaje się pasteryzacji w najniższej temperaturze (72 st. C). Dzięki temu zachowuje on smak i traci niewiele wartości odżywczych.
Czy warto pić mleko krowie?
Niewątpliwie wokół spożywczego mleka krowiego narasta coraz więcej kontrowersji, a kwestia tego, czy zawarte w nim drobnoustroje, po procesie konserwacji, są w pełni obojętne dla zdrowia, wciąż wymaga przeprowadzenia szczegółowych badań. Przeciwnicy białego napoju (należą do nich głównie weganie) zaznaczają także, iż konieczne jest bardziej restrykcyjne przestrzeganie przepisów sanitarnych przy produkcji mleka krowiego. Dietetycy są jednak zdania, że, jeśli nie występuje u nas nietolerancja laktozy, możemy bez obaw spożywać zarówno mleko krowie, jak i jego przetwory. Dzięki temu będziemy mogli czerpać z niego cenne składniki odżywcze, a nasza dieta będzie bardziej urozmaicona.
- Guetouache, Mourad; Guessas, Bettache, Medjekal, Samir; "Composition and nutritional value of raw milk"; Issues in Biological Sciences and Pharmaceutical Research Vol. 2(10),pp .115-122, December 2014;
- Sylwia Igras; "Charakterystyka mleka różnych gatunków zwierząt i człowieka"; ournal of NutriLife, 02, 2012.02.26;
- Grażyna Niedziałek, Katedra Hodowli Bydła i Oceny Mleka, Akademia Podlska w Siedlcach; "Mleko jako żywność funkcjonalna"; https://ibihz.uph.edu.pl/images/KHBIOM/Mleko.pdf; 2018-03-29;
- Ellen Muehlhoff, Anthony Bennett, Deirdre McMahon; "Milk and dairy products in human nutrition"; FOOD AND AGRICULTURE ORGANIZATION OF THE UNITED NATIONS Rome, 2013;
A moim zdaniem mamą przeciwników picia mleka z sutków leciały pomidory z
Holandii wraz z ogórkami, może nawet marchewki i inne brokuły uprawiane
w szklarniach na sztucznych nawozach.
Moim zdaniem mleko od krowy jest zdrowe moja babcia sie na nim wychowala i ma teraz 84 lata a co z naszym pokoleniem sztuczne mleko da im tyle witamin co mleko od krowy czy kozy
też piłam i piję dużo mleka, w wieku średnim mój stan kości został przez lekarzy określony stanem młodzieńczym, nie wiem czy to zasługa mleka czy genów, faktem jednak jest że od paru lat po mleku tzw.surowym czyli prosto od krowy mam dolegliwości układu pokarmowego ( laktoza) natomiast po mleku z osm nic mi nie jest, nie mniej jednak bardzo mleko lubię i jego przetwory oczywiście też :-)
Renata, idz sie doedukuj