Brokuły warzywa – właściwości, witaminy i wartości odżywcze brokułów
Każdy, kto widział „Atomówki” pamięta, jak bardzo obdarzone supermocami dziewczynki nienawidziły warzyw, które chciały przejąć kontrolę nad światem. Te warzywa to brokuły – nielubiane przez dzieci, doceniane przez dorosłych – klasyczny składnik wegetariańskiej pizzy. Przypominające wyglądem małe drzewka brokuły w rankingach zdrowotnych zajmują pierwsze miejsce wśród warzyw i owoców o najwyższym potencjale dietetycznym i antynowotworowym. Być może z tego powodu warto, aby jednak brokuły zawładnęły (naszym) światem?
- Brokuły – zielony skarb Cesarstwa Rzymskiego
- Dlaczego dzieci nie lubią brokułów?
- Brokuły to minimum kalorii, maksimum wartości
- Silne działanie antyrakowe z brokułami
- Brokuły – sulforafan kontra nowotwór
- Brokuły to wsparcie w alergiach i stanach zapalnych
- Brokuły są ulgą dla zmęczonych oczu
- Brokuły jako strażnik zdrowego serca
- Jak przechowywać i jeść brokuły?
- Brokuły w kuchni
Brokuł, zwany kapustą szparagową (Brassica oleracea), stanowi odmianę kapusty ogrodowej i jest rośliną wyłącznie uprawną. Do tej samej rodziny kapustowatych należą między innymi kalafior i rzeżucha.
Brokuły – zielony skarb Cesarstwa Rzymskiego
Historia brokułów sięga czasów starożytnego Rzymu. W basenie Morza Śródziemnego te zielone warzywa ceniono za oryginalny smak i niebanalny wygląd. Kato Starszy w swoim podręczniku prowadzenia posiadłości ziemskiej De agri cultura rozpisywał się na temat licznych korzyści płynących z uprawy tej rośliny. Do Polski brokuły trafiły w wieku XVI dzięki królowej Bonie, natomiast 200 lat później z Anwerpii na Wyspy Brytyjskie sprowadził je klasycystyczny rzeźbiarz – Peter Scheemakers. W Stanach Zjednoczonych kapusta szparagowa pojawiła się dopiero na początku dwudziestego stulecia. Obecnie warzywa te uprawia się niemal na całym świecie – największą rolę odgrywają w rolnictwie Chin, Indii, Stanów Zjednoczonych, Hiszpanii, Francji i Włoch.
Brokuły można uprawiać w przydomowym ogródku. Warzywo to lubi nasłonecznione miejsca, osłonięte od wiatru. Brokuł rozwija się optymalnie na żyznym i zasobnym w próchnicę podłożu. W przypadku suszy należy pamiętać o regularnym podlewaniu rośliny, z racji tego, że słabo radzi sobie z dłuższymi przerwami w dostępie do wody.
Dlaczego dzieci nie lubią brokułów?
Badanie przeprowadzone w 2005 roku przez Monell Chemical Senses Center w Filadelfii dowodzi, że za awersję dzieci do brokułów i w ogóle – warzyw zawierających w sobie goryczkę może być odpowiedzialny gen TAS2R38. Aby dowieść genetycznego uwarunkowania preferencji smakowych, w eksperymencie przebadano 143 dzieci i okazało się, że ponad 79 procent z maluchów miało jedną lub dwie kopie genu wrażliwości na smak gorzki. O ile badania zostaną potwierdzone, szacunkowo 80 procent dzieciaków będzie odmawiało spożywania brokułów tylko dlatego, że warzywa te posiadają goryczkę w swoim smaku. Jeśli Twoje dziecko grymasi przy stole, wiedz, że to nie są hocki-klocki, tylko czysta biologia!
Brokuły to minimum kalorii, maksimum wartości
Brokuły zawierają tłuszcze, białka, węglowodany, błonnik, witamin – witamina A, witaminy z grupy B (witamina B1, B2, B3, B6 i B9), witamina C i K oraz sole mineralne – cynk, fosfor, magnez, potas, siarka, sód, wapń i żelazo. Szklanka tego warzywa zawiera tyle samo protein, co szklanka ryżu lub kukurydzy, jednak dostarcza nam o połowę mniej kalorii – 100 g brokułów to tylko 33,7 kcal. Na szczególną uwagę zasługuje również bogactwo witaminy C zawarte w tym warzywie: niecałe 200 g pokrywa 100 proc. dziennego zapotrzebowania na kwas askorbinowy.
Silne działanie antyrakowe z brokułami
Testy laboratoryjne potwierdzają wysoki współczynnik działania przeciwnowotworowego brokułów. Te soczyście zielone warzywa dzięki zawartości przeciwutleniacza – sulforafanu – chronią nas przed rakiem żołądka, przełyku, jelita grubego, płuc, tchawicy, jamy ustnej, krtani i szyjki macicy.
Brokuły – sulforafan kontra nowotwór
Badania dr Joanny Tomczyk i dr Anny Olejnik z Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu wykazują w jaki sposób sulforafan przeciwdziała powstawaniu nowotworu. Ten związek fitochemiczny blokuje transformację elementów rakotwórczych i uniemożliwia ich przywiązanie do cząsteczek DNA. W przypadku, gdy komórki nowotworowe już istnieją, sulforofan nie tylko zapobiega ich ekspansji w organizmie, lecz także wspiera mechanizm destrukcji zmian chorobowych poprzez system indukowanej śmierci komórkowej. Dr Saxon Graaham, za pomocą porównania diety kilkuset mieszkańców amerykańskiego miasta Buffalo, wykazał, że u osób jedzących brokuły ponad 21 razy w miesiącu prawdopodobieństwo wystąpienia raka jelita grubego było zdecydowanie mniejsze niż u ludzi spożywających te warzywa sporadycznie albo maksymalnie 10 razy w miesiącu.
Z kolei jego eksperyment przeprowadzony wraz z doktorem Jamesem R. Marshallem dowiódł, że kobiety, których dieta zawierała brokuły były mniej podatne na nowotwór szyjki macicy, zaś badanie wykonane na mieszkańcach New Jersey ujawniło, że osoby, które spożywały kapustę szparagową codziennie wykazywały dwukrotnie mniejsze ryzyko zachorowania na raka płuc niż ci, którzy stronili od tego warzywa.
Brokuły to wsparcie w alergiach i stanach zapalnych
Zawarty w brokułach flawonoid – kaempferol – wykazuje silne właściwości przeciwzapalne i przeciwalergiczne, dlatego osoby cierpiące na zapalenie stawów albo przewlekłe reakcje alergiczne powinny sięgać po to warzywo w celu uzupełnienia kuracji.
Brokuły są ulgą dla zmęczonych oczu
Kiedy spędzamy wiele czasu przed komputerem i mamy z tego powodu stale pogłębiające się problemy ze wzrokiem powinniśmy częściej serwować sobie dania z kapustą szparagową, która dzięki zawartości luteiny i zeaksantyny jest w stanie poprawić nasze widzenie.
Brokuły jako strażnik zdrowego serca
Zawarty w brokułach sulforafan, poza udowodnionym działaniem antyrakowym, ma jeszcze jedną właściwość – udrażnia tętnice i sprawia, że naczynia krwionośne łatwo się regenerują, przez co nasze serce może pracować prawidłowo.
Jak przechowywać i jeść brokuły?
Brokuły, które wybieramy powinny mieć kolor ciemnozielony lub fioletowy, bez plam i przebarwień. Warzyw nie można przechowywać przez długi czas w lodówce – należy je spożyć w ciągu max. 2 dni. Aby brokuły zachowały najwięcej leczniczych właściwości, należy je blanszować maksymalnie w temperaturze 76 st. C. Najlepiej jednak przygotowywać je na parze przez max. 4 minuty. Aby brokuł zachował zwoje zdrowotne właściwości niezbędny jest enzym. Enzym ginie, gdy wystawimy brokuł na bardzo wysoką temperaturę w mikrofalówce albo w czasie gotowania. Ten enzym, to myrozynaza, która pozwala na produkcję sulforafanu, silnego związku przeciwnowotworowego – wynika z badań opublikowanych na łamach „Journal of Food Science”. Dlatego – zdaniem naukowców z University of Illinois − mrożone brokuły nie mają już właściwości antyrakowych. Wszystko przez proces blanszowania warzyw w wysokiej temperaturze, który jest wstępem do mrożenia.
– Brokuły ugotowane prawidłowo są niesamowicie skuteczne w walce z rakiem. Wystarczy 3-5 porcji tych warzyw tygodniowo, aby odczuć efekt. – wyjaśnia dr Elizabeth Jeffrey z University of Illinois. To nie wszystko. Jeżeli chcemy wzmocnić antyrakowe działanie brokułów, to należy je spożywać razem z musztardą, czarną rzodkwią lub z wasabi. Dodatek tych produktów ułatwia trawienie, a tym samym wchłanianie odżywczych związków zawartych w tym warzywie.
W razie utraty enzymu może nam jednak pomóc pewna „sztuczka”. Okazuje się bowiem, że w pewnych okolicznościach nawet brokuł przygotowany w mikrofalówce lub ugotowany może niejako „odzyskać” swoje właściwości. Aby tak się stało, powinien zostać podany z surowym warzywem z rodziny kapustowatych (np. brokuł, kapusta, brukselka). Nie potrzeba go wiele, by dostarczyć brokułowi utracony enzym. – przekonuje dr Jeffrey.
Brokuły w kuchni
Jako że brokuły są najzdrowsze na surowo, będą doskonałym składnikiem wielu surówek. Jedną ze smaczniejszych propozycji jest sałatka brokułowa z marchewką, żurawiną i sezamem.
Składniki (porcja dla dwóch osób):
- 2 średniej wielości brokuły
- 1/2 szklanki rodzynek
- pęczek kolendry
- 1 łyżeczka cukru trzcinowego
- 2 średnie marchewki
- 2 źdźbła szczypioru
- 1/4 szklanki prażonych ziaren sezamu i słonecznika
- 1/2 szklanki suszonej żurawiny
- 1/3 szklanki oleju kokosowego
- 1 łyżka oleju sezamowego
- 1/4 szklanki octu ryżowego
- 3 łyżeczki sosu sojowego
Przygotowanie:
Po dokładnym umyciu brokułów odcinamy łodygi i kroimy je w drobne różyczki. Następnie gotujemy warzywa na parze przez max. 4 minuty, po czym opłukujemy je zimną wodą. Marchew obieramy i kroimy w cienkie słupki. Pozostałe składniki (żurawina, rodzynki, słonecznik, sezam, kolendra, szczypior) wrzucamy do miski z pokrojonymi warzywami i wlewamy do niej komponenty sosu. Wszystko dokładnie mieszamy i wstawiamy do lodówki na pół godziny. Sałatkę spożywamy w temperaturze pokojowej.
Tarta z brokułami i suszonymi pomidorami
Składniki:
- mąka – 1,5 szklanki
- sól morska – łyżeczka
- masło – 3/4 kostki
- brokuł – 1 szt.
- cebula szalotka – 2 szt.
- suszone pomidory z zalewy – garść
- kapary – 2 łyżki
- świeża bazylia
- ser żółty starty – pół szklanki
- musztarda Dijon – łyżka
- jajka – 5 szt.
- śmietana 30% – półtorej szklanki
- mleko zimne – 2 łyżki (może być też śmietana gęsta)
- sól i pieprz
Przygotowanie:
Składniki ciasta posiekaj ze sobą nożem, po czym bardzo szybko zagnieć palcami na jednolitą elastyczną masę. Wstaw do lodówki na 1h. Po upływie czasu ciasto rozwałkuj i wyłóż nim natartą masłem formę do tart. Zrób widelcem w cieście dziurki i wstaw do nagrzanego piekarnika: 180 stopni około 15 min, aż się przyrumieni. Przestudź spód. Pomidory drobno posiekaj i wrzuć do miski, dodaj małe różyczki brokułu, kapary, posiekaną bazylię i szalotkę oraz pozostałe składniki. Wymieszaj dokładnie i zalej spód. Piecz w 180 stopniach, aż jajka się zetną. Możesz na początku przykryć folią, aby różyczki się nie przypaliły.
Smacznego!
zupa krem z brokuła jest pyszna, moja 11 córka bardzo ją lubi
Cześć, ostatnio znajoma poleciła mi CANCPREV, który ma w swoim składzie między innymi sulforafan z brokuł… Miał może ktoś styczność z tym suplementem? Wygląda to wszystko bardzo dobrze, zawiera też inne ekstrakty roślinne. Dajcie znać co myślicie…